Eddie Kingston odpowiada fanom, którzy krytykują zawodników za wygląd

Zawodnik AEW Eddie Kingston był ostatnio gościem w MackMania Podcast. W trakcie rozmowy wypowiedział się o krytyce, która spadła na Adama Cole’a w ostatnim czasie za jego wygląd.

„Całą swoją karierę słyszałem coś takiego. Mówili, że muszę ćwiczyć więcej, żeby zostać pro wrestlerem. Musisz mieć dobre cardio. To cardio jest najważniejsze, a mimo wszystko wciąż słyszysz, że musisz mieć umięśnione ciało. Był okres w tym biznesie, że ludzie mieli tego dość. Jak ja dorastałem, to byli umięśnieni zawodnicy, ale byli też tacy ludzie, jak Dick Murdoch i Dusty Rhodes”.

Zdaniem Kingstona, ludzie, którzy krytykują zawodników, sami nie potrafiliby odnaleźć się w ringu. Dodał, że sam lubi jeść fast foody, ale jednocześnie lubi podnosić ciężary i robić cardio.

„W erze, w której dorastałem, jedni wyglądali tak, a inni inaczej. Nikt nie wyglądał tak samo. Kiedy wszyscy zaczynają wyglądać w ten sam sposób, to robi się nudno. Sam wiem, że mam trochę brzucha. Lubię jeść lody, pizzę. Ale lubię też podnosić ciężary i robić cardio. Lubię walczyć z innymi i bić ich po twarzy. Jestem więc po prostu sobą. A co do ludzi, którzy lubią krytykować i pisać negatywne rzeczy. Nikt z nich nigdy nie wszedłby do ringu. Nawet nie mówię, żeby walczyć. Ale po prostu odbić się od lin. Ja nie mówię im, jak mają wykonywać swoją pracę. Czemu więc oni mi mówią, jak ja mam to robić”?

Następnie Eddie Kingston odniósł się bezpośrednio już do sytuacji, która spotyka w ostatnim czasie Adama Cole’a.

„Jeśli chodzi o Cole’a, to nikt z was nie jest tak atletyczny, jak on. Wszyscy są po prostu zazdrośni. Robi to, co chce. Zarabia, grając w gry, a do tego ma D.M.D. A wiele osób z Twittera zrobiłoby wszystko, aby spędzić z nią chociaż minutę. To są po prostu fakty. Żyje tak, jak chce”.

 Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
 Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl