Czy Enzo Amore powróci do WWE? – Arn Anderson, Christian komentuje swoją kontuzję, Keith Lee opowiada o pierwszej pracy w WWE

0

» W maju 2013 roku w ringu WWE NXT zadebiutował Enzo Amore, który został zmiażdżony przez Masona Ryana. 3 lipca Enzo nawiązał współpracę z Big Cassem. Ta dwójka zadebiutowała na RAW po WrestleManii 32 z powodzeniem radząc sobie w głównym rosterze. W styczniu 2018 roku Enzo został zwolniony przez WWE. Podczas ostatniego odcinka swojego podcastu, Arn Anderson wypowiedział się na temat zwolnienia Enzo przez WWE oraz możliwego powrotu do firmy:

Z pewnością nie jestem facetem, który może powiedzieć, że Enzo nie należy do branży wrestlingowej. Jeżeli ktoś przekroczy pewną granicę, to może zmusić pewne podmioty do podjęcia różnych decyzji. Enzo był facetem, który dużo czasu poświęcił na współpracy z Big Cassem w NXT zanim doszli do głównego rosteru. Kiedy tak się staje, przechodzisz do zupełnie innej fazy nauki. Nie możesz być zbyt twardy, ponieważ są ludzie, którzy starają Ci się pomóc, a jeśli ich nie słuchasz, nic nie zyskasz. Jeżeli słuchasz ich i robisz wszystko, o co Cię poproszą, to otrzymasz push. Enzo mógł być zbyt upartą osobą i tylko czas pokaże, czy będzie mógł w przyszłości pojawić się ponownie w firmie.

ZOBACZ TAKŻE >>>> Drew Gulak pożegnał się z WWE!

» Christian wystąpił gościnnie w podcaście After The Bell, w którym wypowiedział się na temat kontuzji, przez co nie mogę myśleć o powrocie do wrestlingu:

To gorzki smak do przełknięcia. Nie masz nic do powiedzenia. Z medycznego punktu widzenia nie mam uprawnień do walczenia. To było trochę szokujące, ale spodziewałem się, że prędzej czy później tak się stanie. Możesz mieć podbródek z granitu i być wielokrotnie bitym, ale kiedy raz źle przyjmiesz cios, to już nigdy nie będziesz taką samą osobą. Ludzie wciąż przypominają mi o powrocie Daniela Bryana. Jesteśmy w różnych sytuacjach. Jest o 10 lat młodszy. Kiedy doznałem kontuzji kończyłem 40 lat, a on miał niespełna 30. Gdybym był w jego wieku, to z pewnością miałbym innym tok myślenia. Osiągnąłem wiele w branży, ale nigdy nie udało mi się wystąpić w walce wieczoru na WrestleManii. Ile osób ma szansę tego dokonać? Nie wiele. I tak zrobiłem więcej niż się spodziewałem, więc jestem zadowolony z tego, co osiągnąłem.

» Niewiele osób wie, ale Keith Lee po raz pierwszy w telewizji WWE pojawił się w 2008 roku. Wrestler NXT wcielił się w rolę ochroniarza, którego zadaniem było powstrzymanie Triple H, Vince’a i Shane’a McMahona przed Legacy (Randy Orton, Cody Rhodes i Ted Dibiase). Keith w Chasing Glory wypowiedział się na temat swojego występu w roli ochroniarza:

Więc mamy rok 2008. Dżentelmen o imieniu Lance Hoyt (Lance Archer) zaoferował mi pierwszą dodatkową pracę w WWE. Od tego momentu byłem używamy przez WWE za każdym razem, kiedy przyjeżdżali do Teksasu. Ten szczególny dzień był interesujący. Oczywiście zostałem wybrany, ponieważ wyglądałem, jakbym mógł być ochroniarzem. Prawdę mówiąc, to wydaje mi się, że Vince był nieco zdezorientowany, kiedy wyszedł, ponieważ chciałem, aby mnie uderzył. Vince uderzył mnie prosto w twarz. Po chwili podniosłem wzrok i widziałem, w jaki sposób bije kogoś innego. Zdziwiłem się trochę, ponieważ byłem największy z nich wszystkich. Triple H złapał mnie w uścisk, z którego nie mogłem się wydostać i każdy z rodziny McMahonów atakował mnie. Po zakończeniu segmentu otrzymałem wiele pozytywnych komentarzy, które brzmiały między innymi w taki sposób „Świetna robota!”. To mnie umocniło.