Czy Impact Wrestling było jedyną opcją dla EC3?, Eric Young krytykuje system w WWE i kieruje mocne słowa do Vince’a McMahona
» EC3 gościł ostatnio w podcaście Busted Open, gdzie wypowiedział się na kilka ciekawych tematów. Wyznał m.in, że poprosił WWE o zwolnienie z kontraktu jeszcze przed WrestleManią 36. „Nie jestem gościem, który wyjawia swoje interesy publicznie, próbując się wydostać, więc wtedy o tym nie mówiłem. Ich decyzja była niejednoznaczna: może tak, może nie.”. Kiedy jednak WWE samo go zwolniło w kwietniu tego roku, EC3 postanowił powrócić do Impact Wrestling. Czy była to jedyna opcja dla niego?
„Absolutnie nie. Każda opcja była i jest nadal na stole. To co robię, to kontrolowanie narracji. Pracuję w wielu miejscach i planuję, miejmy nadzieję, nagiąć narrację i zmylić ludzi. Podoba mi się fakt, że nikt nie wie co robię.” – odpowiedział.
» Także Eric Young wystąpił niedawno w innej audycji, „The Chris Van Vliet Show”, gdzie wypowiedział się na temat swojego pobytu w WWE oraz prezesie tej federacji Vincie McMahonie:
„Kiedy powiedzieli, że zamierzają zwolnić niektórych zawodników, wiedziałem, że na pewno znajdę się na tej liście. To nic osobistego. Nie biorę tego do siebie, nie jestem zgorzkniały. Jedna osoba popełniła ogromny błąd. Nie jestem pierwszą osobą, w której popełnił błąd i nie będę ostatnią.”
„Moją pierwszą miłością w życiu był pro wrestling. To była pierwsza rzecz na której tak bardzo mi zależało. Pochłonęła wszystko co zrobiłem. (…) Przez ostatnie 3 lata nienawidziłem wrestlingu. Nie oglądałem tego, nie rozmawiałem o nim. Unikałem go, tak bardzo jak to możliwe.”
„W WWE, nie jestem pierwszym gościem, który to powiedział, Moxley mówił o tym sporo, to zepsuty system. Niemożliwe jest być kreatywnym. Nie można iść do przodu. Nie można w ogóle poczuć się, jakbyś miał choćby punkt zaczepienia w swojej karierze. Jestem osobą, która spędziła 20 lat na szlifowaniu próbując poprawić swoją reputację i jest to w zasadzie porzucone przez jedną osobę, bez żadnego powodu.”
„Jeśli masz trzygodzinny program telewizyjny poświęcony wrestlingowi i nie możesz znaleźć dla mnie czegoś do roboty, to zawiodłeś jako lider. Jasne i proste. Zawiodłeś swoją firmę. Zawiodłeś akcjonariuszy, fanów, zawiodłeś samego siebie. Powodem dla którego nie było mnie na show był jego wybór. Nikogo innego.”
„Myślę, że jeśli zapytasz większość ludzi, którzy tam pracują, byliby w moim narożniku. Go tam nie było, więc nie było mnie na show. Powiedziałbym mu to w twarz: 'Zawiodłeś jako lider. Nie możesz znaleźć czegoś dla Erica Younga’. To naprawdę dziwne miejsce. Nie możesz tego w pełni zrozumieć, dopóki tam nie jesteś.”
„Może nie jestem najlepszy w promach lub najlepszym workerem w ringu, nie mam najlepszego ciała, ani nie jestem najszybszy lub najsilniejszy, ale jestem w tym bardzo dobry i nie mówię tego, ponieważ myślę, że jestem. Mówię to, ponieważ to pokazałem. Występowałem w każdej części karty. Walczyłem z kobietami. Walczyłem z gośćmi z X-Division. Byłem w tag teamach. Sprawiałem ludziom radość. Występowałem w walkach otwarcia. Brałem udział w walkach wieczoru. Nie mówię: 'myślę, że dam radę’. Już to zrobiłem i są na to dowody.”
„On nie jest pierwszą osobą za którą zatęsknię, ale też nie jest ostatnią. Ma więcej wygranych niż przegranych. Pro Wrestling wyglądający dzisiaj tak jak wygląda jest powodem jego wizji. To geniusz. Nikt mu tego nigdy nie odbierze. Mam ogromny dom i bardzo dobre życie, dzięki temu, że pro wrestling stał się światowym fenomenem. Każda osoba w wrestlingu jest mu wdzięczna i szanuję go za to. Szanuję rzeczy, które zrobił, ale w tym momencie wydaje mi się, że nie ma kontaktu z tym co naprawdę się dzieje i co ludzie chcą zobaczyć.”
Co sądzicie o powyższych wypowiedziach? Piszcie w komentarzach!