Czy Cesaro zmierzy się z Romanem Reignsem w telewizji WWE?, Talenty WWE są ignorowane przez Vince’a McMahona
» W ubiegłym roku na WrestleMania Backlash odbyło się starcie z udziałem Cesaro oraz Romana Reignsa, a na szali postawione zostało mistrzostwo WWE Universal. Dla wrestlera z Europy był to jeden z największych meczów podczas pobytu w WWE. Cesaro usilnie próbował pokonać The Tribal Chiefa, ale ostatecznie zwycięstwo zgarnął mistrz wykonując gilotynę, po której The Swiss Superman zemdlał.
Z powodu pandemii koronawirusa w pojedynku nie uczestniczyli kibice. W trakcie rozmowy ze Sports Illustrated, Cesaro wyjawił, że jest zainteresowany rewanżowym starciem z The Tribal Chiefem.
https://www.youtube.com/watch?v=M9S7bxQCK20
Jestem bardzo dumny z tego meczu. Niewiele osób spodziewało się, że potrwa aż 30 minut, a tempo w jakim prowadziliśmy walkę było zaskakująco dobre. Szkoda, że nie odbył się z udziałem fanów. Takie momenty wpływają na moją karierę. Fani zawsze mnie wspierali, więc żałuję, że nie mogliśmy tego zrobić przed nimi.
Cesaro przegapił również tegoroczny Royal Rumble Match. Tylko czas pokaże, czy Szwajcar otrzyma szansę na walkę rewanżową z WWE Universal Championem Romanem Reignsem.
ZOBACZ TAKŻE >>>
» Vince McMahon to prezes federacji World Wrestling Entertainment, który nadzoruje wszystko, co dzieje się w firmie, aż do najdrobniejszych szczegółów. McMahon jest znany z robienia najbardziej szalonych rzeczy, a mowa tutaj chociażby o legendarnych treningach, jakie odbywały się o północy.
Po tegorocznej edycji Royal Rumble pojawiły się mieszane odczucia. Pozytywnym aspektem było otwarcie zakazanych drzwi. Na minus można uznać Women’s oraz Men’s Royal Rumble Match. To było powodem frustracji wielu talentów w firmie. Sean Ross Sapp z Fightful Select informuje, że frustracja oraz morale w szatni były bardzo niskie (dotyczyło to wykonawców, którzy rzadko pojawiają się w telewizji, po main eventerów).
Rozmowy z Vincem McMahonem nie miały żadnego sensu. Tylko cztery osoby pracujące jako wykonawcy mają cokolwiek do powiedzenia w firmie. Przez ostatnie miesiące w WWE podejmowano decyzje bez żadnej konsultacji z talentami oprócz czterema. Kilku wykonawców poczuło, że nie mają żadnego głosu, więc swoją frustrację postanowili wylać w mediach społecznościowych.
