Kolejny udany występ Babsa w ringu NXT, Big Cass ponownie kontuzjowany?, Daniel Bryan nie jest gotowy – twierdzi The Miz

» Podczas wczorajszego live eventu WWE NXT, który odbył się w Venice Community Center w Venice miał miejsce tag team match, w którym Babatunde Aiyegbusi oraz Lio Rush pokonali Brennana Williamsa oraz Christophera Dijaka. Jak wiadomo od dłuższego czasu wrestler z Polski współpracuje z niesamowicie utalentowanym Rushem, dzięki czemu jego debiut w NXT jest na ostatniej prostej.
» Jak się okazało powodem występu w tag teamie przez Big Cassa podczas live eventu z udziałem gwiazd SmackDown Live w Amsterdamie był storyline’owy uraz z jakim rzekomo zmagał się wrestler. Warto wspomnieć, że Big Cass był w stanie wystąpić podczas pozostałych eventów tylko po to, aby zmierzyć się z Danielem Bryanem na gali PPV Money in the Bank. Obaj zawodnicy potrzebują czasu, aby dojść do pełnej formy pod względem swoich możliwości ringowych, ponieważ mieli długą przerwę od występów przed liczną publicznością.
» W zeszłym tygodniu The Miz udzielił wywiadu dla Sports Illustrated’s Extra Mustard, w którym wypowiedział się na temat swojego feudu z Danielem Bryanem:
”Daniel Bryan mógł odejść i występować na scenie niezależnej, jednak zrobił wszystko, aby walczyć o swoje marzenie. Niestety tego dnia nie walczył o swoje marzenia, ponieważ odszedł jako tchórz, a wcześniej mnie wyzywał. Teraz wszyscy chcą zobaczyć konfrontację moją z Danielem Bryanem, ale on nie jest na moim poziomie, on nie zasługuje na to, aby przebywać ze mną w jednym ringu. Nie jest na takim samym poziomie… hmm może za rok, a może za dwa będziemy na tym samym poziomie. On ponownie stara się odzyskać sławę, którą utracił cztery lata temu”.
Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.