SmackDown MyWrestling

Show rozpoczynamy z wysokiego „C”, ponieważ na arenie pojawia się Bloodline – Solo Sikoa, Jimmy Uso, Paul Heyman oraz – nieobecny od dłuższego czasu – Roman Reigns.

Mistrz chwyta za mikrofon. Reigns jest fair – zawsze nagradza tych, którzy na to zasługują i karci tych, którzy zachowują się źle. To jednak nie jest jeden z tych dni. Reigns chce porozmawiać o kimś, kto jest pierwszy w kolejce by przejąć po nim pałeczkę; o kimś, kto zawsze stara się wynieść Bloodline na wyżyny.  Jest nim Solo Sikoa. Jimmy Uso jest wyraźnie zaskoczony, a Reings oraz Solo toną w uścisku. Tę sielankę jednak Randy Orton. „Viper” czekał 18 miesięcy na ten moment, by stanąć ponownie w ringu przeciwko Bloodlin. Jedyne co chce powiedzieć w tej chwili Romanowi, to „I’m coming for ya!”. Reigns zabrał Randy’emu 18. miesięcy, więc Orton chce zabrać wszystko, co jest dookoła Romana i nie obchodzi go, którego z członków Bloodline będzie musiał wyeliminować po drodze. Orton rzuca wyzwanie „Big Dogowi” (tak Orton nazwał Reignsa) na Royal Rumble. Reings odbija piłeczkę mówiąc, że „Legend Killera” nie było przez 18. miesięcy, więc nie zapracował sobie na tę szansę. Ma więc ustawić się na końcu kolejki. Jeżeli są głosy w głowie Randy’ego, które mówią mu, by opuścił ring, to lepiej by ich posłuchał, ponieważ jeśli stanie do walki z Romanem, to nie wyśle Ortona na kolejne 18 miesięcy przerwy. Wyśle go na emeryturę.
„Viper” stwierdza, że Reigns zmienił się – zmienił się na lepsze. Stał się legendą. Orton też się zmienił, jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – Randy jest LEGEND KILLEREM!

Jeszcze dzisiaj Orton zmierzy się z Jimmym Uso.

United States Championship Tournament
Carmelo Hayes def. Garysson Waller

Krótkie spięcie pomiędzy LA Knightem, a Randym Ortonem. Panowie ewidentnie mają chrapkę na tytuł Romana i nie wygląda na to, by którykolwiek z nich miał odpuścić.

United States Tournament
Kevin Owens def. Austin Theory

Sytuacja w Bloodline nie wygląda najlepiej. Jimmy Uso jest rzucony na pożarcie Ortonowi i musi rozprawić się z nim sam. Na dodatek ewidentnie widać, że Solo Sikoa również niezbyt trzyma stronę brata.

Bardzo klimatyczne promo Damage CTRL, w którym zapowiedziały zdobycie wszystkich tytułów mistrzowskich kobiet. Iyo naturalnie jest już mistrzynią, teraz czas na Kabuki Warriors.

Tag Team Match
Kabuki Warriors (Kairi Sane & Asuka) def. Michin & Zelina Vega

Zapowiedziane pojedynki na przyszłotygodniowe SmackDown:
Ćwierćfinał United States Tournament: Kevin Owens vs. Carmelo Hayes
North American Championship: Dragon Lee (c) vs. Butch
Holiday Havoc 8-Woman Tag Match: Zelina Vega, Michin, Bianca Belair & Shotzi vs. Damage CTRL

Czas na main event!

Randy Orton def. Jimmy Uso

Po pojedynku na rampie pojawia się Solo Sikoa, jednakże jego potencjalny atak na Ortona zostaje zduszony w zarodku przez LA Knighta. Roman Reigns szybko sprowadza go do parteru i rozpoczynamy brawl pomiędzy „Legend Killerem”, a „Tribal Chiefem”. We wszystko miesza się Jimmy Uso. Knight próbuje ratować sytuacje, ale Solo Sikoa przerywa jego natarcie. Wydaje się, że los face’ów jest przesądzony, lecz rozbrzmiewa muzyka AJ STYLESA! „Phenomenal One” atakuje Reignsa Phenomenal Forearmem, a w ostatecznym rozrachunku Orton, Styles i Knight wychodzą zwycięsko z brawlu. Nieoczekiwanie Styles wykonuje Clothesline na LA Knighcie i opuszcza ring. Na tym kończymy przedostatni odcinek SmackDown przed Świętami!

 

Więcej postów