Ogromny spoiler ze SmackDown dotyczący Romana Reignsa!
Chyba wszyscy spodziewali się, że podczas najnowszego odcinka Friday Night SmackDown zobaczymy konfrontację The Fienda, Romana Reignsa i Brauna Strowmana w ringu. Jak się okazało, każdy z nich podpisał kontrakt na walkę oddzielnie. Pierw uczynił to Bray Wyatt w swoim Firefly Fun House, następnie po pokonaniu Drew Gulaka kontrakt podpisał Strowman, a na sam koniec programu, w swojej własnej szatni wszystko sformalizował Roman Reigns.
Nie byłoby w tym jednak nic dziwnego, gdyby nie fakt, że obok Reignsa obecny był… Paul Heyman. Oznacza to, że „The Big Dog” jest od teraz gościem Paula Heymana – tak, dobrze czytacie, manager Brocka Lesnara jest już także managerem Romana Reignsa.
BELIEVE. THAT. 😮 😮 😮 😮#SmackDown #WWEPayback #UniversalTitle @WWERomanReigns @HeymanHustle pic.twitter.com/4IMYLyp27f
— WWE (@WWE) August 29, 2020
Wait a minute. IS @WWERomanReigns A PAUL HEYMAN GUY NOW?!?#SmackDown #WWEPayback @HeymanHustle @ScrapDaddyAP pic.twitter.com/J36WQmhD7M
— WWE (@WWE) August 29, 2020
PWInsider poinformowało, że dzięki takiemu obrotowi spraw, Reigns ma być teraz topowym heelem na SmackDown. Obecne plany zakładają również, że heelem ma pozostać Braun Strowman, natomiast „The Fiend” Bray Wyatt ma zostać czołowym babyfacem niebieskiego brandu.
Przypomnijmy – w nocy z niedzieli na poniedziałek, w walce wieczoru gali Payback, powyższa trójka spotka się w ringu w No Holds Barred Matchu. Stawką będzie mistrzostwo Universal trzymane obecnie przez Fienda. Czy Roman Reigns dzięki Heymanowi zostanie nowym championem i ponownie będzie dominował w WWE, tym razem jako heel? Wiele na to wskazuje!