Carlito otwarcie o tym, dlaczego WWE wywoływało u niego frustrację, Cesaro o doniesieniach odnośnie jego nowego kontraktu z WWE, Gwiazda RAW kontuzjowana podczas show?
» Podczas niedawnego wystąpienia w programie The Wrestling Inc Daily, były WWE Intercontinental Champion Carlito otworzył się na temat powodów swojego odejścia z WWE w 2010 roku.
Rygor ciągłego podróżowania [odbił się] na moim życiu rodzinnym. Po prostu czułem, że potrzebuję ucieczki. Potrzebowałem uciec, potrzebowałem odpocząć od wszystkiego.
Carlito został zwolniony w maju 2010 roku z powodu naruszenia WWE Wellness Program i odmowy uczęszczania do ośrodka rehabilitacyjnego za zgłoszone uzależnienie od środków przeciwbólowych. Patrząc wstecz na tamte czasy, Carlito przyznał, że był „w ciemnym miejscu”, zwłaszcza, że ciągle podróżował.
Nawet kiedy nie walczyłem dla WWE, walczyłem dla promocji mojego ojca [World Wrestling Council]. Cały czas byłem w drodze, od jednego lotniska do następnego samolotu. Na początku dla wszystkich brzmi to świetnie. Ale kiedy podróżujesz cały czas, zaczynasz bardziej cieszyć się czasem spędzanym w domu. Ale, oczywiście, nie cieszyłem się też czasem spędzonym w domu. Po prostu byłem w ciemnym miejscu i potrzebowałem ucieczki. Nie wiem, czy potrzebowałem ucieczki na dziesięć lat [śmiech].
Zapytany przez redaktora naczelnego Wrestling Inc. Nicka Hausmana o dokładne określenie momentu, w którym wyszedł ze swojego mrocznego okresu, Carlito powiedział, że było to „2 lub 3 lata” po odejściu z WWE w 2010 roku.
W końcu miałem czas, żeby po prostu usiąść i oddychać, wszystko po prostu zwolniło dla mnie. Mogłem wszystko przeanalizować, odczekać czas i skupić się na sobie. Nie musiałem nigdzie być, co było wspaniałe. Mógłbym też wyznaczyć sobie jakieś cele, aby się dobrze przygotować.
Carlito zapytany o to, czy prowadził jakieś rozmowy z AEW, powiedział, że nikt z nowej federacji wrestlingu nie kontaktował się z nim. Przynajmniej jeszcze nie teraz.
Podczas gdy nikt z AEW się nie odezwał, ludzie z Impact Wrestling i NWA się odezwali. Obecnie jest wiele ciekawych miejsc, w które można się udać. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
Podczas wywiadu, Carlito opowiedział również o swoim doświadczeniu w portretowaniu postaci „Big Kurta Jacksona” w serialu Netflixa GLOW.
To było wspaniałe doświadczenie, mój pierwszy kontakt z aktorstwem. To była wspaniała ekipa i obsada. Fajnie było zrobić coś nowego, po ponad 20 latach wrestlingu. Wspaniale było znów poczuć się jak debiutant, zrobić coś, o czym nigdy nie myślałem, że będę to robił. Potem zrobiłem jeszcze kilka rzeczy [występów aktorskich] i to też jest coś, co mnie interesuje.
» Jak podało Wrestling Inc. jako pierwsze, kontrakt Cesaro z WWE ma wygasnąć po tegorocznej WrestleManii 37. Na początku tego miesiąca, Dave Meltzer twierdził, że Cesaro albo podpisał, albo ustnie zgodził się na nową umowę z firmą. W ostatnim wywiadzie z Ryanem Satinem z WWE on FOX, Cesaro został poproszony o rzucenie światła na swoją przyszłość z WWE. Poproszony o potwierdzenie, czy podpisał nowy kontrakt, Cesaro powiedział: „Cóż… mógłbym. Z pewnością mógłbym to potwierdzić lub zaprzeczyć.” Cesaro powiedział, że woli trzymać fanów w domysłach na temat statusu jego kontraktu z WWE.
To co kocham w tym wszystkim to fakt, że zawsze jest jakaś tajemnica, prawda? I mam wrażenie, że ta aura tajemniczości musi pozostać z wieloma rzeczami, ponieważ to właśnie czyni je magicznymi i wyjątkowymi. Więc, kto wie?
Mówiąc o swoim pasjonującym promo z Talking Smack sprzed kilku tygodni, Cesaro stwierdził, że po prostu pozwolił słowom płynąć spontanicznie.
W mojej głowie, i nie było to z góry zaplanowane, było to tak, 'Ok, pójdziesz do Talking Smack’. To była jedna z tych nocy, kiedy mieliśmy sześcioosobowy tag match przed [Elimination] Chamber, więc po prostu dużo się działo. Nie miałem więc czasu na myślenie. ” To było tak, 'Okej, pójdziesz do Talking Smack, a potem zrobimy to, a ty masz ostatnie słowo. Więc, zrób to dobrze”. Byłem jak, „….w porządku. Ponownie, byłem jak, 'Ahhh!’ Nie miałem nawet czasu na zastanowienie się, a potem pomyślałem: 'Dobra, mam pomysł, co chcę powiedzieć’. Ponieważ naprawdę myślałam o tym, że jestem niezmiernie wdzięczny wszystkim, którzy mnie wspierają i czuję, że znalazłam idealne słowa, aby wyrazić to, co czuję.
» John Morrison podobno doznał kontuzji kolana podczas poniedziałkowego WWE RAW. Morrison w poniedziałkowy wieczór przegrał non-title singles match z nowym WWE United States Championem Riddle’em. The Wrestling Observer Newsletter donosi, że Morrison doznał kontuzji podczas walki, gdy w pewnym momencie wykonał twisting dive. Zaplątał nogę w liny i wylądował kolanem uderzając o podłogę. Morrison został sprawdzony przez sędziego, ale kontynuował pojedynek kulejąc. Morrison był widziany kulejący i chodzący wolniej niż zwykle w dalszej części show, kiedy musiał wrócić z WWE Championem The Mizem. Na razie nie wiadomo jak poważna jest ta kontuzja i czy Morrison opuści jakikolwiek czas w ringu.