W trakcie pojedynku udziałem House of Black w ringu AEW zadebiutował były wrestler, który jeszcze nie tak dawno występował w WWE. Od dłuższego czasu było wiele plotek na jego temat i w końcu pojawienie się go w federacji Tony’ego Khana stało się faktem.
O kim mowa?
O zawodniku, który miał niezbyt udaną karierę w imperium Vince’a McMahona…
Buddy Matthews is All Elite!
Tak, dobrze widzicie, Buddy zadebiutował w trakcie walki Malakai Blacka i Brody’ego Kinga z Lucha Brothers. Początkowo fani zebrani w arenie mogli być nieco zmieszani i zaintrygowani tym, kto zaraz pojawi się w kwadratowym pierścieniu. Zgasło światło i na kilka sekund nastała ciemność, po czym w ringu pojawił się ex Murphy.
https://twitter.com/AEW/status/1496666168295309312?t=Ps5YONB1PcnljFpTD8dTHg&s=19
Następnie Matthews zaatakował Pentę El Zero Miedo, pomagając House of Black. Tym samym oficjalnie zasilił szeregi frakcji i od teraz ugrupowanie będzie liczyło trzy osoby.
https://twitter.com/AEW/status/1496666796245630980?t=Gy-HsnieTiEY3frwpz9WhA&s=19
