Bill Goldberg: Moje walki i rywalizacja z Bobbym otwierają drzwi synowi, Kurt Angle wychwala Gable’a Stevesona

0

» Wkrótce wygaśnie umowa WWE Hall of Famera Billa Goldberga, który w kontrakcie ma zapisaną jeszcze jedną walkę w ringu WWE.

W ostatnim czasie 55-latek udzielił wywiadu dla Sports Illustrated, w którym wypowiedział się na temat najbliższej rywalizacji, konfrontacji z Bobbym Lashleyem oraz otwarcia drzwi dla swojego syna.

Koncentruje się na tym, co będzie w przyszłości. Jeśli zechcą do mnie wrócić, chętnie porozmawiamy. W WWE nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Pod względem siłowym Bobby jest ciężkim przeciwnikiem. Nie jest to łatwe dla kogoś w moim wieku, ale wiedziałem o tym i poszedłem na przeciw wszystkiemu. To otwiera nowe możliwości dla mojego syna. Jeśli nadal będę robił to, co robię, zapewnię mu możliwość odniesienia sukcesu w branży wrestlingowej. Uwielbiam Bobby’ego, więc chciałem z nim pracować. Dostałem więcej czasu na przygotowanie się do tego meczu, więc byłem z niego zadowolony. Scementowałem własną spuściznę, mimo iż za każdym razem, kiedy wracam występuje pewne ryzyko, ale podjąłem je. Miałem zaszczyt pracować jeszcze w WCW i robię to do dnia dzisiejszego. Jestem ostatnią osobą, która powinna cokolwiek mówić na temat kariery Lashleya. Staram się nie oglądać za siebie, gdyż wolę zakończyć to, co zacząłem.

ZOBACZ TAKŻE >>> Czy Samoa Joe wróci na ring?

» Podczas ostatniego odcinka podcastu prowadzonego przez WWE Hall of Famera Kurta Angle poruszony został temat złotego medalisty igrzysk olimpijskich Gable’a Stevesona. Na jednym z RAW Steveson został wprowadzony do rosteru, ale jeszcze nie udało mu się zadebiutować w kwadratowym pierścieniu. Steveson był także obecny podczas WWE Day One razem ze swoim bratem Damonem Kempem.

Gable Steveson to fenomenalny sportowiec zważywszy na jego wzrost. Dzieciak jest super i myślę, że szybko przystosuje się do wrestlingu. Jedynym problemem jest to, że nie znam jego osobowości. Nie wiem, jak bardzo jest otwarty na kontakt z innymi oraz czy będzie w stanie wymyślić postać, którą fani pokochają lub znienawidzą. Możesz być świetnym pro-wrestlerem, ale jeśli nie masz odpowiedniego charakteru oraz umiejętności w wygłaszaniu prom, utkniesz w błocie. Ktoś taki, jak Gable Steveson, który jest złotym medalistą olimpijskim powinien sobie poradzić. Będzie na nim widniała ogromna presja, tak jak to było w moim przypadku. Myślę, że Gable wykona dobrze swoją robotę i zaadoptuje się do WWE, gdzie odniesie sukces.

 Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
 Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl