W piątek odbyła się rozprawa przeciwko byłemu WWE Championowi Alberto El Patronowi (dawniej Alberto Del Rio). Doświadczonemu wrestlerowi postawiono zarzuty:
– porwanie oraz cztery napaście na tle seksualnym.
Zarzuty zostały oddalone przez sąd w Bexar County po tym, jak świadek nie zjawił się na rozprawie. Sprawa została umorzona, więc El Patron będzie mógł skupić się na powrocie do wrestlingu, ponieważ jakiś czas temu stwierdził, że w branży wrestlingowej chce pracować jeszcze przez kilka lat.
W wyniku zaginięcia świadka Alberto został zwolniony z nadzoru przed procesowego, z wszelakiej odpowiedzialności (za rozprawę), a kaucja w wysokości 50 tysięcy dolarów, którą wniósł została zwrócona. Proces ten miał odbyć się 25 stycznia 2021 roku, ale z powodu pandemii wyznaczono drugi termin. Jak się okazało rozprawa z 3 maja została przesunięta na 2 sierpnia, później na 25 października i ostatecznie na 13 grudnia, ale do niej nie dojdzie.
Patronowi groziło od 5 lat do dożywocia pozbawienia wolności. Warto przypomnieć, że został on oskarżony w październiku 2020 roku po incydencie, w który zaangażowana była kobieta, z jaką był w tamtym czasie w związku.
W ciągu ostatniego roku były WWE Champion wystąpił na kilku niezależnych eventach w Meksyku oraz Stanach Zjednoczonych, a także wielokrotnie podkreślał swoje zainteresowanie powrotem do WWE. W marcu 2020 roku federacja wrestlingowa WWE poinformowała o braku zainteresowania sprowadzeniem doświadczonego wrestlera. Taki sam komunikat został opublikowany w październiku ubiegłego roku.