Bruce Prichard opowiada o życiu Shane’a McMahona, Jonathan Coachman wspomina pracę poza i w WWE

0

» Dyrektor wykonawczy Monday NIGHT RAW oraz SmackDown, Bruce Prichard wypowiedział się na temat kariery oraz życia osobistego Shane’a McMahona. W najnowszej odsłonie podcastu „Something To Wrestle With Bruce Prichard” poruszona została kwestia odmówienia przyjęcia nagrody PWI 1999 przez McMahona oraz odejścia firmy:

Shane odrzucił ten zaszczyt, ponieważ uważał, że takie nagrody są przeznaczone „dla chłopców”. Kiedy Shane rozpoczął trening przygotowujący go do pracy na ringu…. Kurt Angle również trenował jako maniak. Różnica była taka, że Shane był uosobieniem intensywności i jego treningu były mocno intensywne. Shane rozbijał swoje dupsko każdego dnia. Gdyby miał dodatkowy czas, zadzwoniłby do mojego brata Toma i powiedział – Hej, czy możemy wejść razem na ring? Rozwalał swoją dupę z każdym, z kim wchodził na ring. Cóż myślę, że odejście Shane’a z WWE wiązało się z tym, iż chciał robić inne rzeczy na zapleczu i poświęcić temu więcej czasu. Potrzebował nieco odpoczynku. To była kulminacja wielu różnych rzeczy, ale co najważniejsze, miał inne obowiązki na zapleczu, na których chciał się skupić.

ZOBACZ TAKŻE >>> Typer #10 Sezon 2020/2021: WWE Royal Rumble

» Zanim Jonathan Coachman pojawił się w branży wrestlingowej, pracował dla wielu lokalnych stacji telewizyjnych. Coach urodzony w Kansas znany był z obecności w KMBC-TV. Po sześciu miesiącach krótkiej współpracy z WWE miał otrzymać pełnowymiarowy kontrakt, ale dotarcie do tego momentu było żmudnym procesem. Jonathan wypowiedział się na temat zakończenia współpracy ze stacją informacyjną w Kansas City, pierwszą gwiazdą, jaką zobaczył w siedzibie WWE oraz zwolnieniu i powrocie do WWE:

W telewizji są ludzie, którzy nie wiedzą pewnych rzeczy, a później mają do Ciebie pretensje. Jeśli jesteś w Kansas City, znajdujesz się w pierwszej dziesiątce. Oznacza to, że jeśli otrzymasz ofertę pracy od jednej z dziesięciu największych firm w regionie, możesz iść, gdzie chcesz. W przeciwnym razie jesteś przywiązany do swojej pracy. Tak więc nie miałem żadnych wyrzutów, co do mojej decyzji, gdyż miałem zaledwie 23 lata. Nie mogłem niczego żądać, zarabiając rocznie 70 tysięcy dolarów.

Czułem, że zarabiam miliony dolarów. Poleciałem więc do Connecticut, gdzie Kevin Dunn zaproponował mi pracę. Miałem dwie lub trzy godziny do występów. Więc zabrali mnie na siłownię, gdzie ćwiczyły tylko dwie osoby. Stone Cold Steve Austin – wtedy krążyły plotki, że miał na pieńku z drugą osobą, czyli Debrą. Wyobraźcie sobie, że właśnie zaoferowano mi pracę w wieku 23 lat. Byłem tak podekscytowany tym faktem. Kiedy zjawiłem się na siłowni zauważyłem, że istnieje pewne napięcie między nimi, co faktycznie miało odzwierciedlenie. Debra była jedną z najbardziej niesamowitych kobiet, jakie kiedykolwiek zobaczyłem. Starałem się patrzeć, bo byliśmy tam we trójkę. Stone Cold podszedł do mnie i zapytał, czy może ćwiczyć obok mnie. Wtedy pomyślałem – WOW Widzę Stone Colda Steve’a Austina. To była jedna z najbardziej nerwowych sytuacji w moim dotychczasowym życiu.

ZOBACZ TAKŻE >>>> WWE SmackDown 29 stycznia 2021: Raport

Po dziewięciu latach pobytu w WWE, Coachman rozpoczął karierę w ESPN. Od 2016 roku sporadycznie pojawiał się w WWE, a dwa lata później dołączył do zespołu komentatorów na RAW. Jonathan wyjawił, co skłoniło go do powrotu do WWE:

Wiedziałem, że gdybym chciał grać w golfa to bym sobie nie poradził. Golf jest cięższym światem, do którego można się dostać ni profesjonalny wrestling. Wiedziałem, że gdybym został czarnym komentatorem golfa byłoby to coś niespotykanego. Potraktowałem to jako szansę. Zajęło mi trochę czasu, zanim mogłem zarabiać wystarczająco dużo pieniędzy grając w golfa. Wiedziałem, że potrzebuje czegoś innego, co zapełni lukę. Zadzwonili do mnie z WWE. Wiedzieli, że odchodzę z ESPN, chcieli mnie z powrotem. Miałem już umowę z golfem, gdzie byłem częścią PGA World Touru. Wiedziałem, że ominie mnie pięć RAW, wiedziałem że Vince nie będzie z tego zadowolony. Lubię Coreya Gravesa, ale nie wydaje mi się, aby chciał mieć partnera do komentowania. Teraz zajmuje się trzyosobowym zespołem. Z powodu mojej pracy w ESPN, Vince nie chciał, abym powrócił jako heel. Mimo wszystko heelowa wersja Coacha była najlepsza, ale nie chciałem stracić wiarygodności, którą zdobyłem przez 10 lat pracy jako sportowiec. Swoją popularność zbudowałem pracując jako heel. Teraz czuję się dobrze robiąc inne rzeczy. Oni wiedzą, kim jestem. Potrafię być heelowym Coachem i nic mi się nie stanie.