Dlaczego Ronda Rousey nie poddawała się w ringu WWE?
Ronda Rousey opuściła WWE po walce z Shayną Baszler na SummerSlam, co miało miejsce w zeszłym roku, ale w żadnym ze swoich pojedynków „nigdy” nie odklepała. Była mistrzyni kobiet UFC wyjaśniła, dlaczego tak było.
Rousey miała dwa znaczące okresy w WWE, odnosząc sukcesy w dywizji kobiet podczas obu. Jej pierwszy pobyt w federacji jest częściej chwalony przez krytyków i fanów w porównaniu z ostatnią przygodą. Co ciekawe, w trakcie obu tych okresów nigdy nie odklepała w żadnej walce.
Podczas rozmowy z Ring the Belle, Ronda Rousey wyjaśniła, że postanowiła nigdy nie odklepywać w walkach, ponieważ chciała zachować ten moment na specjalną okazję, jak jej ostatni pojedynek w WWE przeciwko Shaynie Baszler na SummerSlam 2023.
„Nie odklepuję, bo moja mama by się mnie wyrzekła (…) Nigdy w życiu nie odklepałam. Więc chciałam to zachować. Tak naprawdę nie odklepałam nawet Shaynie [Baszler], gdy wychodziłam. Jedyną osobą, której chciałam się poddać, była Shayna, ale przypięcia? Nie obchodzi mnie to.”
Ronda Rousey obroniła także swoje kontrowersyjne komentarze na temat tego, że „wrestling jest udawany”, a także ujawniła powód odejścia z WWE. Mimo to, wciąż pojawia się pytanie, co czeka Rousey dalej, ponieważ stoi przed nią tak wiele możliwości.