WWE pracuje nad powrotem Stinga

Sting Survivor Series - https://www.youtube.com/watch?v=2NkdUv3-ryE
Wygląda na to, że Sting nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w WWE.
Według Fightful Select, Luger oraz jego otoczenie poinformowali WWE, że Sting jest ich pierwszym wyborem do wprowadzenia go do Hall of Fame. To wywołało poważne rozmowy za kulisami, dzięki którym WWE pracuje nad sprowadzeniem Stinga na ceremonię. 65-latek odszedł na emeryturę, ale nadal jest związany z AEW specjalnym kontraktem legendy. Z Tego powodu pojawia się pytanie, czy Tony Khan puści swojego pracownika?
Początkowo Sting planował tylko krótki pobyt w Las Vegas podczas tygodnia WrestleManii, jednak jego harmonogram się rozszerzył, co jeszcze bardziej podsyca spekulacje o jego potencjalnym udziale w ceremonii.
Były prezes WCW, Eric Bischoff, odniósł się do możliwego powrotu Stinga do WWE, zapewniając, że federacja nie miałaby nic przeciwko.
„Mogę was zapewnić, że WWE nie tylko by mu na to pozwoliło – ja nawet nie lubię używać słowa ‘pozwoliło’ – WWE wręcz powitałoby Stinga na ceremonii Hall of Fame, zwłaszcza jeśli Lex tego sobie życzy.”
Bischoff obalił również teorię, jakoby WWE miało trzymać urazę wobec byłych gwiazd AEW, nazywając to błędnym przekonaniem.
„Ludzie myślą, że WWE jest terytorialne, że ‘O nie, on pracował w AEW, więc nie możemy go wpuścić do naszej telewizji’. Nikt tak nie myśli – serio, nie myślą w taki sposób.”
Gdyby Sting faktycznie pojawił się na HOF, byłoby to jego pierwsze wystąpienie w WWE od własnej ceremonii Hall of Fame, która miała miejsce w 2016 roku.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.