Do największej gali New Japan Pro Wrestling w roku, czyli Wrestle Kingdom 13 pozostały dokładnie cztery dni. Jak co roku federacja przygotowała nam mocną kartę i show zapowiada się bardzo ciekawie. Takie walki jak Naito vs Jericho, Ibushi vs Ospreay czy Omega vs Tanahashi to główne pojedynki, na które czekają wszyscy sympatycy japońskiej federacji. Tak więc z tej okazji zapraszam was do krótkiej zapowiedzi i moich przewidywań odnośnie walk, które odbędą się podczas gali. 


Number One Contender Gauntlet Match For The NEVER Openweight Six-Man Tag Team Championship (Pre Show)

Hirooki Goto & Beretta & Chuckie T vs Minoru Suzuki & Killer Elite Squad vs Ryusuke Taguchi & Togi Makabe & Toru Yano vs Yuji Nagata & Jeff Cobb & David Finlay vs Marty Scurll & Hangman Page & Yujiro Takahashi

Walka, która odbędzie się w pre show jest mało interesująca. Mamy tu wrestlerów, którzy nie zmieścili się w głównej części show i dostają tego typu mecz przed rozpoczęciem głównej gali. Moimi faworytami w tej walce są zdecydowanie Marty & Hangman i Yuijro, ponieważ nie widzę reszty w pojedynku mistrzowskim. Obok nich, duże szanse na wygraną mają Goto i Best Friends. Szkoda trochę, że tacy wrestlerzy jak Minoru czy Marty trafiają do kick offu, no ale cóż poradzić.

Mój typ: Marty Scurll & Hangman Page & Yujiro Takahashi


NEVER Openweight Championship Match

Kota Ibushi vs Will Ospreay

Walka na którą czekają wszyscy fani New Japan Pro Wrestling! pojedynek dwóch wspaniałych wrestlerów, którzy są w stanie dać nam kapitalne widowisko. Z jednej strony Ibushi, który od niedawna dzierży na swoich barkach tytuł NEVER. Zdobył go podczas finałowego dnia World Tag League, kiedy to pokonał Goto. Po drugiej stronie mamy Willa Ospreay’a, który to od dłuższego czasu zapowiadał przejście do dywizji „Heavyweight” i w końcu tam się znalazł. Will pokonał Taichi’ego w walce o miano pretendenta i w taki sposób trafił do meczu o tytuł NEVER Openweight. Obaj panowie mają ponoć otworzyć show, co oznacza iż rozpoczniemy z grubej rury. Spodziewać się można wysokich lotów, brutalnej walki i przede wszystkim długiej walki, na którą się zanosi.

Mój typ: Will Ospreay


IWGP Tag Team Championship Triple Threat Match

Guerrillas of Destiny vs EVIL & SANADA vs The Young Bucks

Po wydarzeniach, które miały miejsce podczas finału World Tag League doszło do tej właśnie walki. Drugi rok z rzędu członkowie Los Ingobernables de Japon wygrywają cały turniej i kolejny rok z rzędu walczą o pasy tagowe na Wrestle Kingdom. I to z kim? znów przeciwko braciom Jackson, którzy jak wiemy odchodzą z NJPW i będzie to ich ostatni występ. Z kolei G.O.D jako mistrzowie, którzy już się wszystkim przejedli i ich kolejny run, nie rożni się niczym od poprzedniego. Pojedynek zapewne będzie okej, bo są to 3 bardzo dobre teamy, ale oglądać ich znowu w takim samym zestawieniu, ciekawe nie jest. Obstawiam, że to EVIL i SANADA po raz kolejny sięgną po tytuły.

Mój typ: EVIL & SANADA


IWGP United States Championship Match

Cody vs Juice Robinson

Dwa lata temu podczas 11 edycji Wrestle Kingdom, Cody zadebiutował w NJPW i dokładnie 2 lata później zawalczy prawdopodobnie ostatni raz na tym show. Wtedy jego przeciwnikiem był także Robinson! co za historia mogłoby się powiedzieć, ale dla mnie jest to zwykły brak pomysłu jak i na postać ex Rhodes’a w federacji jak i na pas US, który od czasów Omegi i White’a przestał mieć jakiekolwiek znaczenie. Cody ani razu nie stanął w jego obronie, od czasu wygranej ani razy nie pokazał się w New Japan. W tej walce Juice po prostu musi okazać się zwycięzcą! innej opcji nie widzę. Będzie to też zasłużony „WK Moment” dla przesympatycznego wrestlera.

Mój typ: Juice Robinson


RevPro British Heayweight Championship Match

Tomohiro Ishii vs Zack Sabre Jr.

Kolejna walka na WK, która może okazać się absolutnym show stealerem i skraść show. Ishii przyzwyczaił nas do tego, że jego pojedynki zawsze stoją na wysokim poziomie i opierają się na siłowym oraz brutalnym stylu walki. Zack Sabre zaś to najlepszy technik w świecie pro wrestlingu! gościu jest genialny, w tym co robi i niejednokrotnie to pokazał. Kolejny mecz na Kingdom, który zapewne Tomohiro przegra a szkoda, bo jest on wybitnym wrestlerem i zasługuje na więcej. Sabre da nam pokaz „technic wrestlingu” i wplączę „Stone Pitbulla” w rebus submission’owy jak ja to mówię. Jedna z walk, na którą czekam najbardziej i zdecydowanie ciekawie zapowiadające się starcie.

Mój typ: Zack Sabre Jr.


IWGP Jr. Tag Team Championship Triple Threat Match

Yoshinobu Kanemaru & El Desperado vs Roppongi 3K vs BUSHI & Shingo Takagi

Kolejny odgrzewany kotlet w karcie Wrestle Kingdom. Znów absurd jeśli chodzi o zwycięzców Jr. Tag League, bo to jest identyczna sytuacja jak z EVIL’em i SANADĄ. Drugi rok z rzędu wygrywają Roppongi 3K i znów są w walce o tytuły. Nowością w tym zestawieniu są BUSHI i Shingo, którzy zdecydowanie są faworytami tej walki. Nieporozumieniem będzie ponowna wygrana Sho i Yoh, a na obronę pasów się nie zanosi. Tak więc mój pick, to członkowie LIJ BUSHI i Shingo Takagi.

Mój typ: BUSHI & Shingo Takagi


IWGP Jr. Heavyweight Championship Match

KUSHIDA vs Taiji Ishimori

W miejscu KUSHIDY powinien być ktoś inny! mam na myśli Hiromu który jak wiemy doznał w lipcu poważnej kontuzji, która wyeliminowała go na bardzo długi czas. KUSHIDA miał słaby rok, w porównaniu z tym co było w 2017. Zdobył on pas tylko dlatego, że Takahashi musiał zrzec się tytułu. W finale turnieju o pas IWGP Jr. pokonał Marty’ego Scurlla, co dla mnie było nie do końca dobrym rozwiązaniem. Kolejny run Japończyka z pasem, ale tym razem słabiutki. Walka ta pod względem ringowym będzie pewnie bardzo dobra, ale nie oczekuje jakiś fajerwerków, bo KUSHIDA w tym roku miał mało dobrych starć. Bardzo chciałbym, aby wygrał to Ishimori choć są małe szanse na taki rezultat. NJPW ma jakiś syndrom dawania pasa „Time Splitter’owi” przynajmniej raz w roku. Niespodzianką byłoby zwycięstwo członka Bullet Clubu, ale oczywiście miłą (przynajmniej dla mnie).

Mój typ: KUSHIDA


Singles Match

Kazuchika Okada vs Jay White

Najlepszy feud i najlepsza podbudowa walki z całej karty. Ich rywalizacja miała swoje początki już podczas G1 Climax, gdzie to White wygrał z Okadą. Potem mieliśmy zdradę Gedo i Jay został liderem CHAOS’u na chwilę, bo kilka tygodni później doszło do sytuacji, w której to White wraz z Gedo i Jado dołączyli niespodziewanie do Bullet Clubu. Nie tak dawno „Swiitchblade” został mianowany nowym liderem BC przez Tamę Tongę. Walkę obu panów mieliśmy już okazję oglądać i wiadome jest, na co ich stać. Będzie to ważna walka dla Okady, bo od czasu utraty pasa IWGP popadł on w „depresję” to znaczy przybrał taki gimmick, który pokazuje iż nie może się on pozbierać po utracie tytułu. Jednak ostatnio pomału wraca na szczyt, a pierwszą przeszkodą będzie rozpędzony lider Bullet Clubu! czy „Rainmaker” jest tu faworytem? uważam, że oboje mają takie same szanse na tryumf w tym starciu, choć z lekkim wskazaniem na byłego mistrza IWGP.

Mój typ: Kazuchika Okada


IWGP Intercontinental Championship Match

Chris Jericho vs Tetsuya Naito

Ah ten Chris pojawia się i znika, a jego rywalizacja z Naito wypada niestety słabo. Jericho od czasu zdobycia pasa na Dominion bronił pasa zaledwie raz, no ale przynajmniej w dobrej walce z EVI’em. Mieliśmy kilka ataków Chrisa na Naito i tak szczerze mówiąc wygląda ich feud, który jest zdecydowanie słabszy niż poprzednia rywalizacja Y2J’a z Omegą. Będzie to ich drugi pojedynek i zakładam, że walka będzie na poziomie tej z czerwca. Jednak jest to WK, więc może jeszcze czymś zaskoczą, kto wie. Liczę, że Naito wyciągnie z Chrisa maksimum i dostaniemy ładny mecz. Czy Jericho zachowa pas? raczej nie moim zdaniem, bo Naito potrzebuje mocnej wygranej a pas mistrza, który będzie częściej występował. Mam nadzieje, że Chris zostanie jeszcze w NJPW, bo ma kilka „Dream Matchy” do stoczenia, czy to z Okadą albo Suzukim.

Mój typ: Tetsuya Naito


IWGP Heavyweight Championship Match

Kenny Omega vs Hiroshi Tanahashi

Main Event tegorocznego WK to pojedynek, który może wiele wyjaśnić jeśli chodzi o przyszłość Kenny’ego w NJPW. Będzie to druga walka wieczoru Omegi w karierze, tym razem także nie jest on faworytem. „The Cleaner” przebył długą drogę od Wrestle Kingdom 11 po tegoroczne Dominion, aby w końcu zdobyć pas IWGP Heavyweight. To mu się udało, bo pokonał on Okadę przerywając jego prawie dwuletni title reign. Wszyscy spodziewali się tego, że to Kota wygra Climaxa i zawalczy z Omegą na WK, no ale ze względu na jego perypetie z kontraktem, do tego nie doszło. Tana wygrał G1 i od tego czasu jest budowany na osobę, która ma pokonać Kenny’ego i tak prawdopodobnie się stanie. Hiroshi dostanie swój ostatni run z pasem, na który zdecydowanie zasłużył. Walka moim zdaniem ma ogromny potencjał, panowie ostatni raz walczyli w 2016 podczas The New Beginning in Niigata, gdzie stworzyli świetną walkę. Oczekuje bardzo dobrej pod względem psychologii ringowej walki, bo obaj są wybitni pod tym względem. Mają oni niesamowitą chemię w ringu, więc o poziom ringowy się nie martwię. Wygra to „ACE” innego rezultatu się nie spodziewam.

Mój typ: Hiroshi Tanahashi