W dzisiejszym epizodzie mistrz w akcji ! Dalton Castle razem ze swoimi chłopcami podejmuje The Kingdom. Ponadto Jay Lethal vs Will Ospreay.

Walka nr 1: Will Ospreay vs Jay Lethal
Lethal z początku przeważał nad rywalem, lecz gdy chciał wykonać Cartwheel Dropkick, jego rywal błyskawicznie powstał i to on wykonał Dropkick, sprawiając tym samym że Jay wypadł z ringu. Lethal jednak po chwili wyciągnął przeciwnika z ringu i cisnął w barierkę dla widzów, a potem trzykrotnie wymierzył mu Suicide Dive. Tymczasem w pobliżu ringu zjawił się Marty Scurll, przyglądając się Lethalowi.
Po przerwie reklamowej Scurll zasiadł przy stole komentatorskim, a w ringu Lethal dominował nad oponentem. Willowi udało się przejąć kontrolę i skupiał się na kopniakach oraz Punchach. Jay jednak zaskoczył Willa Tilt-a-Whirl Backbreakerem, po czym dalej rozpracowywał krok po kroku rywala. Ospreay wymierzył Uppercut w narożniku oraz Enzuigiri, a następnie…. 619 nad trzecią liną :) Ospreay poprzez Bodyscissors wyrzucił Lethala na podłogę i poleciał z Sasuke Special.
Znów przerwa reklamowa, a po niej Lethal stanął przed szansą na Lethal Injection, jednak Ospreay się nie dał. Jay złapał rywala na Torture Rack, dorzucając potem do tego Rolling Slam, co dało 2 count. Panowie znaleźli się w górnym narożniku, gdzie Will złapał oponenta na Hurricanranę. Do tego doszedł Thrust Kick oraz Stunner z pozycji Reversal Suplex, 2 count. Jay otrzymał jeszcze potężny cios w tył głowy, ale i to nie dało Willowi wygranej. Lethal złapał Ospreay’a na Lethal Combination i planował dorzucić do tego Elbow Drop z górnego narożnika – Will wystawił nogę, na którą co prawda Jay nie dał się nadziać, ale lotny wrestler jeszcze próbował szczęścia z roll upem. Po wymierzeniu kopniaka Will zdecydował się na akcję Springboard, ale dał się złapać prosto na Cutter. Następstwem tego był Lethal Injection, który dał byłemu World championowi pinfall.

Zwycięzca: Jay Lethal

Coleman’s Pulpit
Dziś gościem Caprice Colemana jest Jonathan Gresham. Caprice specjalnie sprowadził dla niego bardzo wysokie krzesło, aby Gresham choć raz poczuł się „być tym wyższym”.
Gresham opowiadał o swoich początkach w wrestlingu, po czym Coleman zastanawiał się głośno, jaki styl w ringu właściwie prezentuje Gresham, zważywszy na to że nie wygrał on zbyt wielu walk; Caprice sądził że tych wygranych mogło być 1-2 walki. Jonathan odpowiedział żeby Caprice uważał na swoje słowa, a potem dodał że wierzy iż z tych porażek wyjdzie dla niego coś dobrego w przyszłości, choć ciężko mu jest to wytłumaczyć. Taki to urok pro wrestlingu, który wciąż kocha ponad życie.

Walka nr 2: Kenny King vs Brian Milonas
Brian Milonas był uczestnikiem zeszłorocznego turnieju Top Prospect, gdzie doszedł do półfinału, przegrywając z późniejszym zwycięzcą turnieju, Joshem Woodsem.
Kenny szybko zyskał kontrolę, wyrzucając rywala z ringu i popisując się Corkscrew Divem. Zdążył sobie jeszcze zrobić selfie z fanką, a po powrocie na ring wykonał Springboard Legdrop. Milonas się jednak otrząsnął i odpowiedział przez Snake Eyes oraz Splash w rogu. Brian miał kontrolę nad rywalem, ale King wykorzystał swą zwinność by uratować swą sytuację. Udało mu się wymierzyć Spinning Heel Kick oraz Double Knee w rogu. Kenny podjął się próby podniesienia rywala, lecz był to pomysł chybiony. Udało mu się za to wykonać Springboard Blockbuster, który okazał się być wystarczający na pinfall.

Zwycięzca: Kenny King

Kenny wziął mikrofon i rzekł, że wciąż myśli o Silasie Youngu, którego pragnie zaprosić do ringu, by załatwić z nim swoje sprawy.
Silas Young wraz z pasem ROH TV zjawił się w ringu i panowie od razu przeszli do bójki. Kenny wymierzył Spinning Heel Kick, po którym Silas wypadł z ringu. Beer City Bruiser zjawił się przy Silasie, sprawdzając czy nic mu nie jest. A tymczasem…….. Brian Milonas wpadł do ringu i zaatakował od tyłu Kenny’ego Kinga. King był okładany kopniakami przez całą trójkę, zatem można założyć iż Milonas dołącza do ekipy prawdziwych mężczyzn.

W ringu mamy ekipę SoCal Uncensored, czyli Christopher Daniels, Frankie Kazarian i Skorpio Sky.
Daniels przedstawił całą trójkę, po czym nieoczekiwanie na rampie zjawił się COO Joe Koff, grożąc że zwolni całą trójkę jeśli ci znów będą umyślnie psuć show. Kaz głośno się zastanawiał że może trzeba wybić Koffowi ten pomysł z głowy, lecz Daniels powiedział że nie będą go bić, bo jest inny powód dla którego Koff wcale ich nie zwolni. Otóż kiedy on, Daniels, był mistrzem ROH, rozmawiał w biurze z Koffem na temat wielkich planów dla tej federacji. Gdyby Daniels został zwolniony, mógłby odwiedzić swego dobrego kumpla Dona Callisa i opowiedzieć mu o pomysłach Koffa. Mógłby nawet zagadać do swojego bliskiego kumpla AJ’a, który w swoim miejscu pracy ma wielu znajomych, którzy chętnie by posłuchali o tych planach.
Koff odpowiedział że on jest biznesmenem, a oni wrestlerami. Porozmawiał z prawnikiem i jako że kontrakt The Addiction wygasa za niecały rok, po Final Battle 2018 koniec z nimi.

The Briscoes, znajdujący się na parkingu, przypomnieli że ich najbliższy cel to zdobycie pasów tag teamowych.

Walka nr 3: Dalton Castle i The Boys vs The Kingdom
Szybko po rozpoczęciu walki The Kingdom starało się w nieuczciwy sposób zdobyć kontrolę nad Daltonem, ale to im się nie udało. Taven zaprosił Daltona do pojedynku między nimi; panowie toczyli wyrównany bój. Gdy Matt pchnął Daltona w stronę narożnika…… tuż przed tym narożnikiem ustawił się jeden z chłopców, dzięki czemu Dalton mógł się od niego odbić i usadowić wygodnie na narożniku. Chwilę później całe The Kingdom wyleciało z ringu, a Dalton tylko postraszył Divem.
Po przerwie reklamowej The Kingdom miało kontrolę nad jednym z chłopców. Matt nadział go o linę, a potem Marseglia i O’Ryan rzucali w barierkę dla widzów. Z powrotem w ringu ów chłopiec był przez dłuższą chwilę osłabiany przez reprezentantów The Kingdom, lecz – standardowo – przyszedł czas na kontratak. Chłopiec ustał na nogach po Back Suplexie od Tavena i dodatkowo poczęstował go Dropkickiem. Drugi z chłopców wkroczył do akcji, ale niemal od razu został zatrzymany poprzez Running Knee od Matta. Teraz to drugi z chłopców był w tarapatach, jednak niewiele czasu minęło gdy udało mu się wyswobodzić. ROH World Champion wszedł do gry i nie ma na niego mocnych.
Castle i Taven przekręcali się w 'kto komu wykona Piledriver’ – ostatecznie udało się to Daltonowi. O’Ryan trafił Daltona kopniakiem, ale chwilę później dostał od niego Bang-A-Rang. Marseglia próbował ratować sytuację, lecz Dalton założył mu submission o nazwie Julie Newmar, będący Cobrą Clutch wraz z Bodyscissors. Vinny poddał się, podczas gdy jeszcze chłopcy wymierzyli pozostałej dwójce po Suicide Divie.

Zwycięzcy: Dalton Castle i The Boys

Ringowo najlepiej prezentował się dziś opener, który dostał porządną liczbę minut; natomiast najciekawszym momentem była dla mnie informacja o kontraktach The Addiction kończących się na Final Battle 2018. Wspominanie o tym – i to z takim wyprzedzeniem – daje nadzieję na jakiś długofalowy storyline, z którego jest potencjał wycisnąć niezłe soki. Miejmy nadzieję że tak też nastąpi.

Za tydzień odcinek przepełniony akcją drużynową. Motor city Machine Guns stawiają pasy tag teamowe na szali przeciwko The Dawgs. Ponadto Triple Threat tag team match: The Young Bucks vs Dragon Lee i Titan vs Best Friends.

Oglądajcie Ring of Honor !

Autor: KL