Dziś ROH vs CMLL. Matt Taven vs Ultimo Guerrero. Ponadto m.in. ciekawe zapowiadający się tag team match pomiędzy War Machine i MCMG.

Zaczynamy od tego, że ROH World Champion Cody za kulisami wspominał, jak to tydzień temu został zaatakowany przez byłego mistrza, Christophera Danielsa. Cody poinformował, że Daniels aktualnie został posłany do domu, ale za tydzień spotkają się w ringu i załatwią swe sprawy.

Walka nr 1: Coast to Coast i Flip Gordon vs Dalton Castle i The Boys
Flip przy starciu z Daltonem chwalił się jak zwinnie potrafi wykonać przewrót w tył w powietrzu. Dalton zapowiadał że też tak potrafi, ale to była tylko podpucha, by zaatakować rywala. Zrobiło się zamieszanie, LSG, Ali i Gordon zostali wyrzuceni z ringu, po czym Dalton wyrzucał swoich chłopców z ringu prosto na oponentów :) Po chwili Flip przystąpił do kontrataku, m.in. wykonując kopniak w górnym narożniku, zwany w tym wypadku Kinder Surprise. Gordon przymierzał się na Suicide Dive, ale Boy #2 zaskoczył go Frankensteinerem. LSG i Ali pozbyli się z ringu obu chłopców, po czym ten pierwszy udawał że chce wykonać Dive, a tak naprawdę uczynił to ten drugi. Parę sekund później 5 wrestlerów znalazło się poza ringiem, co wykorzystał Flip Gordon, który Flip Divem z narożnika skoczył na wszystkich.
Po przerwie reklamowej Coast ot Coast i Gordon naprzemiennie rozpracowywali jednego z chłopców. Po drużynowej akcji całej trójki pozowali oni do publiki – Dalton w tym czasie odwracał uwagę sędziego – i nie zauważyli, że drugi z chłopców ze świeżymi siłami zmienił się z tamtym miejscami. Tym samym chłopiec bez większych problemów poradził sobie z Alim i wpuścił na ring Daltona. Cała trójka rywali załapała się na German Suplexy. Do tego The Boys wykonali podwójny Calf Kick dla LSG. Ali starał się ratować sytuację i popisał się na jednym z chłopców efektownym Spinning Side Slam.
Dalton Clotheslinem wyrzucił siebie i Aliego, przez co wszyscy byli już poza ringiem. Flip wykonał z krawędzi ringu Cannonball na dwójkę rywali, a chwilę potem LSG z lin Corkscrew senton. Dalton i LSG w ringu; ten pierwszy wykonał Saito Suplex, ale LSG kopniakiem skontrował szarżę w rogu i ruszył z szarżą do przodu….. przez co dał się złapać na Bang-o-Rang i został odliczony do trzech.

Zwycięzcy: Dalton Castle i The Boys

Urywki z Best in the World, jak Silas Young wraz z Beer City Bruiserem poważnie uszkodzili Jay’a Lethala.
Silas z uśmiechem na ustach stał przed szpitalem, w którym Lethal spędził noc po PPV. Silas rzekł, że Jay może i wygrał bitwę, ale to on jest zwycięzcą wojny. Tym bardziej że trochę sobie poczekamy, zanim znów ujrzymy Lethala w ringu.

[b]Walka nr 2: Matt Taven (w/ The Kingdom) vs Ultimo Guerrero[/b]
Po technicznym, wyrównanym początku, panowie poodbijali się od lin i po Clotheslinie Taven bardzo widowiskowo padł na matę. Guerrero zyskał przewagę, ale gdy Taven leżał na krawędzi ringu, TK O’Ryan podał mu swoją kulę aby ten mógł uciec przez Basement Dropkickiem. Marseglia odwrócił uwagę Meksykanina i Taven już bez problemu powalił Dropkickiem – odbijając się od krawędzi ringu – oponenta. Chwilę później Ultimo został wystawiony, aby O’Ryan uderzył go swoją kulą. Tak też uczynił….. tyle że na Meksykaninie nie zrobiło to żadnego wrażenia :) Nie dał się też zaatakować Tavenowi i co więcej, Clotheslinem posłał go do widzów i chwilę później skoczył na niego z szarżą.
Wracamy po reklamach, Taven chybił ze Springboard Moonsault. Ultimo posłał rywalka w narożnik i popisał się Senton de la Muerte. Chwilę później chciał to wykonać po raz drugi, ale Taven sprytnie go powalił na matę założył Sharpshooter. Guerrero zdołał dotrzeć do lin, ale Taven nie tracił czasu i posłał rywala w narożnik. Planowany był Superplex, jednak to Ultimo popisał się Super Gourdbusterem, 2 count. Taven znów ustawił rywala w narożniku i tym razem próbował Superhurricanranę, ale reprezentant CMLL bez problemu to zablokował i wymierzył Powerbomb.
Taven odepchnął na matę rywala, gdy ten próbował Reverse Superplex i sam pomyślnie wykonał Frog Splash, 2 count. Meksykanin zaskoczył rywala założeniem Pulpo Guerrero, ale Taven sprytnie się podniósł i był bliski pinfallu. Ultimo złapał rywala od tyłu i sędzia nie widział, jak po chwili Taven kopniakiem trafił oponenta między nogami. To pozwoliło Mattowi wykonać Headlock Driver, po którym uzyskał pinfall.

Zwycięzca: Matt Taven

Za tydzień Bullet Club w składzie Young Bucks i Hangman Page podejmują The Briscoes i Bully Ray’a.

Za kulisami Silas Young obok tablicy z napisem: „Bezpieczeństwo zaczyna się od ciebie”. Silas rzekł, że przedstawia to w wersji wizualnej, aby każdy matoł mógł to zrozumieć. Pod spodem napisał, że minęło już 15 dni odkąd „Golden Boy’a” Jay’a Lethala nie ma w ROH TV, tylko siedzi w domu i rozpacza. „Bezpieczeństwo zaczyna się od ciebie”, a póki on, Silas, tutaj jest, Lethal nigdy nie będzie mógł czuć się tu bezpiecznie.

Walka nr 3: Motor City Machine Guns vs War Machine
Hanson i Sabin toczyli wyrównany bój, cios za ciosem – aż sobie panowie uścisnęli dłoń. Rowe i Shelley również szli równo, choć Alex mocno oberwał w dziób przy Superman Punch. Sabin próbował ingerować, lecz poprzez Running Double Knee został posłany w róg prosto na swego tag team partnera.
Po przerwie reklamowej w ringu dominacja War Machine nad Shelley’em. Jednak niedługo później Sabin przyszedł z pomocą i panowie razem Dropkickiem wykopali z ringu Rowe’a; Hanson załapał się na Drop Toe Hold & Bulldog. Gdy Hanson i Rowe byli poza ringiem, z krawędzi ringu Shelley wymierzył cios z kolanka Raymondowi, a Sabin Flip Divem poleciał na Hansona. Po powrocie na ring Rowe dostał kombinację Missile Dropkick &STO, ale nie dał się odliczyć do trzech. Rowe był przez dłuższą chwilę w głębokiej defensywie, ale znalazł sprytny sposób na odparcie ataku rywali – poprzez Uranage cisnął Sabina prosto na Shelley’a.
Hot tag i oczywiście na Hansona nie ma mocnych. Rowe odsapnął chwilę i przyłączył się do ataku. Sabin otrzymał kombinację Springboard Clothesline & German Suplex. Planowany był też prawdopodobnie podwójny Chokeslam, ale Chris ruszył z kontratakiem. Rowe pchnięty w róg, przez co strącił on Hansona. Sabin uratował Shelley’a przed German Suplex i poprzez Enzuigiri trafił Rowe’a. Dla Hansona planowany był podwójny Suplex, ale to on powalił ową akcją rywali. Rowe powalił Chrisa mocnym uderzeniem z kolanka, ale sam został trafiony przez Alexa w narożnik. Motor City wspólnymi isłami wykonali Assisted Sliced Bread Hansonowi, po którym ten wypadł z ringu.
Rowe uderzeniami z główki kontrował Forearmy rywali. Nie uchronił się jednak przed kombinacją Dream Sequence. Raymond znalazł w sobie jednak siły, by chwilę potem odpowiedzieć podwójnym Suplexem. Hanson powrócił do ringu i panowie War Machine wymierzyli Sabinowi Pop-up Powerslam. Następnie Hanson poleciał z Suicide Divem na Shelley’a…… ale nie trafił, gdyż Alex w odpowiedniej chwili się odsunął. Shelley Double Stompem trafił Rowe’a w plecy, a zaraz potem obaj reprezentanci MCMG osłabiali oponenta kopniakami. Sabin poleciał z Divem na Hansona, zaraz potem Rowe otrzymał Made in Detroit (Sit Out Powerbomb / Sliced Bread #2) i został odliczony do trzech !

Zwycięzcy: Motor City Machine Guns

Dobrze, że reprezentant ROH wygrał z reprezentantem CMLL. Wolałbym jednak, aby to nastąpiło na PPV, a w TV Meksykanin mógłby sobie wygrać. Z kolei Motor City Machine Guns po triumfie dziś oraz wcześniej na Best in the World zapewne będą kolejnymi przeciwnikami Young Bucksów w walce o pasy tag teamowe. I tyle do powiedzenia wobec tego odcinka, który był przeciętny, ale nie był zły. Typowe 5/10, może 5,5 że z Silasem coś się dzieje.

Za tydzień czeka nas sporo emocji w drużynowym starciu 6-osobowym. The Young Bucks i Hangman Page podejmują the Briscoes i Bully Ray’a.

Oglądajcie Ring of Honor !

Autor: KL