Marshe Rockett, to wrestler amerykańskiego pochodzenia, który obecnie występuje w federacji Total Nonstop Action. Jak dotąd nie zaliczył on debiutu w głównym rosterze na Impact Wrestling, ale z pewnością wkrótce to nastąpi. W ciągu długoletniej kariery występował dla takich federacji jak:
Windy City Pro Wrestling, DREAMWAVE, Dragon Gate USA, IWA-MS oraz Chikara.
Poniżej wywiad w polskiej i angielskiej wersji językowej:
The following interview in Polish and English language versions:
MyWrestling: Dziękuję za wywiad, Marshe. Jak się masz?
Marshe: Mam się dobrze dziękuję. Mówiąc szczerze życie w tym momencie nie możne być słodsze.
MyWrestling: Może na początek, dla fanów którzy ”mogli nie mieć z tobą styczności” mógłbyś opisać kilka informacji dotyczących twojej osoby?
Marshe: Chciałbym opisać siebie jako jednego z najgłośniejszych, charyzmatycznych oraz wybuchowych osób, jakiej nigdy nie widzieliśmy.
MyWrestling: Kiedy rozpoczęła się twoja przygoda z pro-wrestlingiem? W 2004 roku zadebiutowałeś na scenie pro wrestlingu. Czy od tego momentu zmieniło się coś w wrestlingu? Czy mogłeś liczyć na wsparcie ze strony rodziny? Przez kogo zostałeś przeszkolony? Czy ktoś miał wpływ na twoją karierę?
Marshe: Moja przygoda z wrestlingiem rozpoczęła się w momencie, kiedy zostałem fanem tego sportu. W tej chwili mogę wymienić kilku wrestlerów, którzy byli dla mnie wzorem w dzieciństwie a są nimi: Stone Cold Steve Austin, The Rock, Shawn Michaels oraz Rey Mysterio. Oczywiście decyzję o zostaniu profesjonalnym wrestlerem podjąłem za sprawą mojej taty, z którym siedziałem pewnej nocy w domu i oznajmiłem mu, że zamierzam się zapisać do szkoły Windy City Pro Wrestling. Zostałem tam przeszkolony przez takie gwiazd jak: Hunter Paine, Austin Roberts, Steve Boyz oraz Adic Jaz i Wile Da Bomb Richardsona, z którymi nadal współpracuję. Jestem wdzięczny mojej rodzinie oraz najbliższym za wsparcie bez, którego z pewnością nie byłbym w stanie zajść tak daleko w wrestlingu. Ta sama miłość trzyma mnie w byciu najlepszym wewnątrz kwadratowego ringu, a od jakiegoś momentu w sześciokątnym. Wydaje mi się, że wrestling bardzo się zmienił w przeciągu kilku lat, ponieważ wrestlerzy są w stanie pokazać to co mają w sobie najlepszego i nikt ich nie ogranicza.
MyWrestling: Skąd wziął się pomysł na twój Ring name „Mr. M80”?
Marshe: Tak naprawdę, to nigdy nie wpadłem na pomysł ze stworzeniem nazwy M.80. Ta nazwa wywodzi się o jednego z moich wcześniejszych tag team partnerów, który widział jaki styl preferują oraz wykazuję w ringu, więc postanowił nadać mi pseudonim Mr M 80.
MyWrestling: Czy pamiętasz swój pierwszy pojedynek? Kiedy i w jakiej organizacji debiutowałeś?
Marshe: Mój pierwszy oficjalny pojedynek jako profesjonalny wrestler stoczyłem w federacji Windy City Pro Wrestling o Lightweight Championship, ponieważ pretendent do tego tytułu w tym momencie był kontuzjowany i ja go zastąpiłem. Oczywiście przegrałem w tym pojedynku, ale mój manager oraz fani byli ze mnie bardzo zadowoleni dzięki czemu wystąpiłem w walce rewanżowej na największej gali w historii tej federacji, na której było ponad 3000 osób. To był jeden z najlepszych momentów w mojej karierze, ponieważ cała rodzina oraz moi najbliżsi przyjaciele oglądali mnie w akcji.
MyWrestling: Jakie są twoje największe osiągnięcia w Wrestlingu?
Marshe: Moim największym osiągnięciem jest podpisanie kontraktu z federacją Total Nonstop Action i możliwość występów na Impact Wrestling. Zdobyłem kilka tytułów i zamierzam tego dokonać również w TNA.
MyWrestling: Czy mógłbyś wymienić i opisać swój ulubiony pojedynek, w którym miałeś okazję wystąpić?
Marshe: Trudno mi wybrać, który pojedynek jest moim ulubionym, ponieważ szczerze mówiąc w każdym pojedynku staram się dać z siebie to co najlepsze. Bez względu na to, kto jest moim przeciwnikiem cieszę się z faktu iż mogę z nim stworzyć coś magicznego co porwie fanów.
MyWrestling: Jak wygląda dzień wolny w twoim wykonaniu? Masz jakieś hobby?
Marshe: Nie mam zbyt wiele czasu wolnego, ale gdy go już otrzymam, to staram się poświęcić czas na trening, granie w gry wideo oraz spotkania z przyjaciółmi. Ale moim głównym zadaniem jest spędzanie jak najwięcej czasu z moją rodziną.
MyWrestling: Co sprawia, że wyróżniasz się spośród wrestlerów?
Marshe: Moja wybuchowość oraz sprawność fizyczna sprawia, że wyróżniam się spośród wrestlerów. Zostałem poinformowany przez legendy wrestlingu, że jestem jednym z lepszych techników w tej branży i niewiarygodne jest, to że mimo swojej wagi poruszam się tak sprawnie w ringu.
MyWrestling: Jak Ci się pracowało w IWA Mid-South i Windy City Pro Wrestling? Mógłbyś przybliżyć nam historię twojego pobytu w tych federacjach?
Marshe: Obie te federacje miały bardzo duży wpływ na rozwój mojej kariery, ponieważ w szczytowym okresie pozwolili mi na zdobycie większej ilości fanów.
MyWrestling: Opowiedz nam o Da Soul Touchaz.
Marshe: Da Soul Touchaz, to frakcja której zostałem częścią w 2006 roku. Zdobyłem wiele tytułów mistrzowskich z nimi oraz wspólnie występowaliśmy na całym świecie. W 2008 roku fani sceny niezależnej zobaczyli nas w Chikara King of Trios. Od tej pory podczas każdej naszej jazdy było wielkie piekło.
MyWrestling: W jaki sposób przedstawiciele TNA skontaktowali się z Tobą i dlaczego akurat wybrali Ciebie, a nie kogoś innego?
Marshe: Pierwszą osobą z TNA, która kontaktowała się ze mną był Billy Corgan, który zaprosił mnie na jeden z obozów szkoleniowych. W przeszłości mieliśmy okazję współpracować na scenie niezależnej i dzięki naszej przyjaźni która stopniowo rozkwitała otrzymałem możliwość zaprezentowania się przed zarządem TNA. Od tego momentu postanowili dać mi szansę i pokazać całemu światu jaki posiadam talent.
MyWrestling: Jak myślisz. Kiedy zadebiutujesz w głównym rosterze TNA?
Marshe: Ja osobiście nie mogę doczekać się mojego debiutu w głównym rosterze TNA. Na pewno ludzie będą mówić o mnie w nadchodzących latach.
MyWrestling: Ostatnio w TNA doszło do wielu zwolnień. Czy mają one wpływ na federacje? A może dzięki temu wkrótce zadebiutujesz na Impact Wrestling?
Marshe: W federacji TNA sporo osób odeszło, ale i także wiele nowych twarzy przybyło. Jestem pewien, że nowe twarze pomogą w rozwoju TNA. Z jednej strony jest mi przykro, ponieważ jestem świadkiem smutnych pożegnań, a jednocześnie podekscytowany możliwością obejrzenia nowych twarzy, które pomogą nam zmienić krajobraz wrestling na zawsze.
MyWrestling: Z kim masz najlepszy kontakt w TNA?
Marshe: Mam bardzo dobry kontakt ze wszystkimi w federacji TNA. W szatni panuje rodzinna atmosfera i jestem szczęśliwy, że mogę być jej częścią.
MyWrestling: Jakie są twoje najbliższe cele?
Marshe: Aktualnie moim jedynym celem jest zostanie TNA World Heavyweight Championem. Mam zamiar udowodnić całemu światu jak dobry jestem i z tej racji podpisałem kontrakt z federacją w pierwszej kolejności. Będę najlepszym w tym co robię.
MyWrestling: Czy jest coś co chciałbyś powiedzieć czytelnikom MyWrestling?
Marshe: Czytelnicy oraz fani MyWrestling powinni przygotować się do czwartkowego TNA Impact Wrestling oraz obserwować mnie na Twitterze bądź Instagramie:
Twitter: https://twitter.com/m80mrockett
Instagram: https://www.instagram.com/marsherockett/
MyWrestling: Dziękuję za poświęcenie czasu i udzielenie wywiadu dla MyWrestling. Pozdrawiamy i życzymy powodzenia w karierze oraz życiu osobistym.
Marshe: Dzięki bracie!
ENGLISH VERSION:
MyWrestling: Thank you for interview, Marshe. How are you?
Marshe: I’m doing well thank you. Life could not be more sweeter for yours truly right now.
MyWrestling: For those who dont know you how would you describe yourself?
Marshe: I would dedrive myself as one of the loudest, charismatic, and explosive person one could ever know lol.
MyWrestling: How did you get your start in professional wrestling? As you debuted in 2004, how do you believe that the wrestling scene has improved? What does your family think of your wrestling career? Please tell us who trained you? Who influenced you to become a wrestler?
Marshe: I of course got my start in wrestling by being a fan. Some wrestlers that influence to me where that of Stone Cold Steve Austin, The Rock, Shawn Michaels , and Rey Mysterio to name a few. Of course when I made the decision II want to become a wrestler all thanks in part to my dad 4 evening planting the thought to actually push myself to want to do it I decided to sign up for a wrestling school at the time known as Windy City pro wrestling. It was there I was trained by the likes of Hunter Paine, Austin Roberts, Steve Boz, and my two tag team partners to this day Acid jaz and Wille Da Bomb Richardson. Thanks in part to the support and love from my family and friends, I’m able to come as far as I have in wrestling. It is that same love and support that keeps me going and keeps me striving to be the very best that I can be when stepping inside the squared Circle or more recently the six-sided ring. I think that the wrestling scene has improved tremendously as now guys who aren’t typically given the opportunity to showcase what they can do have now been given that chance. Which opens up new doors for new performers to step through and shock the world.
MyWrestling: Where did the idea for your ring name „Mr. M80”?
Marshe: I never really came up with the idea of mr. M 80 on my own. It actually came from one of my earlier tag team partners and manager C red who saw the type of style that I was exhibiting in the ring and decided to equivalate it to that of one of perhaps the most powerful firecrackers on the planet. To this day I continue to do my best to live up to the hype of the nickname Mr M 80.
MyWrestling: Do you remember your first outing as a wrestler? When and where you started at organization?
Marshe: My first match as a wrestler involved me challenging for the lightweight championship of Windy City pro wrestling the circumstances that the Challenger before me could not compete. I lost that match but I am pressed management and the fans so much so that my second match would be for a rematch on the biggest show of the year for that company for the same title in front of 3000 people. With my family and friends watching it was perhaps one of the most memorable and proudest moment’s that I could ever ask for.
MyWrestling: What are your biggest accomplishments in Wrestling?
Marshe:My biggest accomplishment I would say to date would be being finally signed to TNA Impact Wrestling. I have won multiple championships all across the country and I’m looking to win a few more in TNA.
MyWrestling: Please tell us what some of your favourite matches have been from your career.
Marshe: It’s hard to really pick and choose which match has been my favorite because to be honest every match that I wrestle in I always try the same. No matter who my opponent is I enjoy being given the opportunity to perform with that individual and together we create something that can only be described as magical to the fans.
MyWrestling: What is a day off in your performance? Do you have any hobby?
Marshe: There’s not too many days that I get to take off. Usually in my spare time I’m either trying workout, hang out with some friends, or play video games. For the most part though when I’m not wrestling I am trying to spend as much time with my family as possible.
MyWrestling: For those that have never seen you wrestle what makes you stand out?
Marshe: What makes me stand out as a wrestler again is my explosiveness and my agility and athleticism. I have been told by some of the most top performers in this industry how athletic and unbelievable it is to watch me move around inside the the ring the way that I do being 6 foot 4 and 250 pounds.
MyWrestling: How do you cooperate in the IWA Mid-South and Windy City Pro Wrestling? You could bring the history of your stay in the federation?
Marshe: Both those companies were influential to my career because during the peak of their time it helped me grab fans attention.
MyWrestling: Tell me about Da Soul Touchaz.
Marshe: Da Soul Touchaz are a faction that I have been a part of since 2006. I have won multiple Tag Team Championships with them and have competed all across the nation with them as well. Fans really took notice of us when we first exploded onto the scene by competing and Chikara king of trios 2008. From then on it has been one hell of a ride.
MyWrestling: How TNA representatives to contact you and why they chose you and not someone else?
Marshe: The first person to contact me from TNA to come in for a tryout was of course frontman Billy Corgan. He and I had worked together previously and another in Indie organization. From there are our friendship blossomed and with his help I was given the opportunity to perform in front of TNA management who saw my potential and on that exact same day decided to give me a chance to Showcase my talents to the World by signing.
MyWrestling: What do you think. When the main roster debut in TNA?
Marshe: I personally cannot wait until my main roster debut takes place. It will definitely be one that people will be talking about for years to come.
MyWrestling: Recently, there have been many TNA exemptions. Do they affect the federations? Or maybe thanks to this will soon debut on Impact Wrestling?
Marshe: There have been a lot of people who have exited TNA butt at the same time there have been a lot of new people who have come into TNA to help continue to make TNA the place to be. I for one am saddened to see others go but excited to see new faces in TNA that will help continue to change the landscape of wrestling forever.
MyWrestling: Who do you have the best contact in TNA?
Marshe: The best connection I have in TNA has been with everyone. The locker room an organization is really a family-oriented type of atmosphere and I couldn’t be happier to be a part of it.
MyWrestling: What are your goals?
Marshe: I have only one true goal that I want to see carried out and that is to become the TNA World Heavyweight Champion. But until I am given that opportunity I am going to prove to the entire world why I was signed in the first place and that is by being the very best at what I do.
MyWrestling: Is there anything you want to tell readers MyWrestling?
Marshe: Readers and fans of MyWestling should tune in to TNA Impact on Thursday nights 8/7c and to follow yours truly on Twitter @m80mrockett and Instagram @marsherockett.
MyWrestling: Thank you for taking the time to interview for MyWrestling. Best regards and good luck in his career and personal life.
Marshe: Thanks bro!
Wywiad przeprowadził: Mateusz Polak