WWE Hall of Famer, a obecnie komentator AEW Jim Ross w najnowszej odsłonie Grilling JR wypowiedział się na temat debiutu Goldberga w WWE oraz wrestlerów, którzy mu się sprzeciwili.
Czy ktoś sprzeciwił się dołączeniu Goldberga?
Prawdopodobnie nie było ich tak wielu, ponieważ mam na myśli chłopaków z NWO, więc jest ich trzech. Goldberg był pojedynczą jednostką, nie zaliczał się do towarzyskich osób, ale był dobrym gościem i można z nim porozmawiać. Nie był studentem, ani fanem pro-wrestlingu. Chodzi o to ile można było zarobić pieniędzy, a to jest praca każda, jak inna. Wszystko czego chciał dokonać Goldberg to zmaksymalizowanie czasu na antenie, a naszym celem było wykorzystanie go w odpowiedni sposób i to właśnie złapało.
Przedstawienie Goldberga publiczności WWE
Myślę, że każdy moment, w którym możesz skonfrontować się z The Rockiem jest wygraną. Moglibyśmy się nad tym zastanowić i nieco przerobić, ale już było po fakcie. Co by było gdybyśmy pokazali go w nieco innym świetle….. Z perspektywy czasu wiem, że mogliśmy zrobić o wiele więcej. Tak więc jakiekolwiek połączenie go z The Rockiem było zwycięstwem.