Weteran WWE, Carlito był gościem ostatniego odcinka Wrestling Inc. Daily Podcast.
Zawodnik wyznał w nim m.in., że dowiedział się o swojej walce na RAW na chwilę przed planowanym opuszczeniem Florydy po zakończonej gali Royal Rumble:
„Dowiedziałem się o tym poprzedniego wieczoru, tuż przed wejściem na pokład samolotu. Powiedzieli mi: „Będziemy cię potrzebować na RAW”. Więc pomyślałem sobie 'w porządku, zobaczymy co z tego będzie’. Na szczęście dali mi wystarczająco dużo czasu na przygotowanie.”
Tamtejszej nocy, Carlito połączył siły z Jeffem Hardym, aby zmierzyć się z Eliasem i Jaxsonem Rykerem:
„Współpraca z Jeffem była jak za dawnych czasów. Znowu poczułem się tak samo. Jestem już do tego przyzwyczajony. Nowością była praca z nowymi chłopakami, Eliasem i Rykerem, którzy wydają się dobrzy i utalentowani. Fajnie było być tam z tymi gośćmi, jednocześnie mając w narożniku jednego z moich długoletnich kumpli. Mieć Jeffa u boku to kolejne wspaniałe doświadczenie, które mogę dodać do Rumble.”
Carlito wyznał, że nie wie co dalej z nim względem WWE. Powiedział jednak, że jest otwarty na wszystko:
„W tej chwili nic nie wiem. Nigdy nie było mowy, bym został producentem na backstage’u, czy coś w tym stylu. Nigdy mi o tym nie wspominano. Rozmawialiśmy jedynie o Rumble i RAW, a potem kto wie? Jednak bardzo chciałbym wrócić. To wszystko wisi teraz w powietrzu. Nie mam pojęcia co dalej ze mną będzie.”
Ulubieniec fanów dodał, że byłby chętny pomagać młodszym zawodnikom:
„Jestem otwarty na wszelkie pomysły. Dopóki jest to dobry pomysł, nie mam nic przeciwko. Lecz pamiętajmy, że ja mam więcej lat za sobą niż przed sobą. Lubię pomagać nowym talentom i tak dalej. Jeśli ktoś ma dobry pomysł, z przyjemnością o tym usłyszę. W przyszłości będę chciał pomagać latynoskim wrestlerom. Istnieje tam ogromna rzesza fanów.” – zakończył Carlito.
A wy chcielibyście zobaczyć go ponownie w WWE? Dajcie znać w komentarzach! 🙂