Adam Cole rozmawia z Renee Paquette

https://www.allelitewrestling.com/
AEW opublikowało dzisiaj interesujący wywiad z „najmilszym wrestlerem na świecie”, jak Adam Cole został określony przez prowadzącą Renee Paquette. Były mistrz ROH i NXT sporo opowiadał o naturze swoich kontuzji (wstrząs mózgu oraz dwukrotnie operowanej kostce). Dowiadujemy się m.in. o uporze w poruszaniu się o kulach przez lotniska. Mimo przeciwności losu, o swoim związku z wrestlingiem mówi w następujący sposób:
Dla mnie nie ma innego wyboru. Wiem, że te wyzwania były trudne, ale każdy przechodzi przez swoje własne wyzwania na swój sposób. Nie jestem nawet blisko chęci skończenia z wrestlingiem. Czuję, że mam o wiele więcej do zaoferowania, szczególnie tutaj w AEW, więc nawet z tymi przeszkodami lub wyzwaniami, moja mentalność po prostu nigdy się nie zmieniła. Jestem w pełni przekonany, że będę w stanie poradzić sobie z tym wszystkim i mieć przed sobą najlepsze lata mojej kariery
Jest też o radości z pracy ze swoimi największymi wieloletnimi przyjaciółmi w ramach Undisputed Kingdom – Roderickiem Strongiem i Kylem O’Reilly:
Więc naprawdę podoba mi się bycie w trio, oczywiście, z Roddym i Kyle’em. Więc myślę, że bycie mistrzami triów tutaj w AEW byłoby naprawdę niesamowite dla mnie. Ale przede wszystkim powtarzam to odkąd zadebiutowałem w AEW: rozpaczliwie chcę zostać mistrzem świata AEW pewnego dnia. Więc patrząc w przyszłość, to jest mój cel. Ten cel nigdy się nie zmieni i to jest moim celem na 2025 rok.
Cały wywiad obejrzycie poniżej
Przygodę z wrestlingiem zaczął w drugiej połowie lat 90., chłonąc WCW, WWF i ECW. Potem na 20 lat ta rozrywka zniknęła z jego radaru, ale czym skorupka za młodu nasiąknie... Dzisiaj skupia się na WWE, AEW i NJPW, sporadycznie zerkając na to co dzieje się na scenie niezależnej.