WWE RAW 17.06.19 – Raport
Halko prosiaki. Nie przedłużajmy, bo na pewno wszyscy czekacie na ten wyjątkowy raport. Nie wiem kiedy odbędzie się STOMPING GROUNDS. Bardzo prawdopodobne, że już w tę niedzielę. Nie podoba mi się to, bo podbudowa tego PPV koło dobrej podbudowy nie stała. Zajmijmy się najpierw najnowszą tygodniówką – coś mi mówi, że nie będzie ona najgorsza.
A zaczynamy od występu Eliasa. Nie ma to jak rozpocząć Raw od gościa, który przejadł się każdemu. Gitarzysta chciał nam coś pokazać i pod płaszczem miał ubraną koszulkę sędziego. Podobno Baron wybrał właśnie jego na stanowisko sędziego specjalnego. Elias za wiele niestety nie powiedział, gdyż otrzymał cios krzesłem od Setha Rollinsa. Architect zaczął znęcać się nad oponentem i otrzymał po tym mikrofon. Seth stwierdził, że po tym co ostatnio robił z nim Lesnar, ma już dość tych gierek. To co przed chwilą zrobił ma być pewną wiadomością dla Corbina. Nie obchodzi go co Baron obiecał swoim kumplom. Na każdą osobę związaną z Baronem czeka krzesło, które Rollins trzyma w rękach.
Walka Nr.1: #1 Contender’s Elimination Match – The Miz vs Ricochet vs Bobby Lashley vs Braun Strowman vs Cesaro
Elias na pewno nie zapamięta swojego występu dobrze, gdyż każdy z zawodników walczących o miano pretendenta poczęstował go swoim finisherem.
No więc zaczynamy. Początek należał do Brauna, który bez problemu poradził sobie z przeciwnikami i posłał ich na ziemię. Miz otrzymał Biel Toss, a Bobby przyjął Shoulder Block. Cesaro nagle ogłuszył Strowmana Uppercutem i wykonał rywalowi Alpamare Waterslide! Ok, to zrobiło na mnie wrażenie. Szwajcar chciał dorzucić do tego kilka innych ataków, ale Monster załatwił go Powerslamem. Powerslam otrzymał też Lashley, jednak czarnoskóry wrestler wylądował na Cesaro. Strowman postanowił przypiąć Szwajcara. 1…2…3.
Cesaro wyeliminowany
Braun mimo dobrych rezultatów musiał liczyć się z tym, że przeciwnicy zaczną współpracować. Lashley zaskoczył go Flatlinerem, a potem Suplexem. Niestety to byłoby na tyle, bo Bobby otrzymał Powerslam.
Bobby Lashley wyeliminowany
Strowman nie wyglądał na osobę, która łatwo odpuści. Zawodnik zdecydował, że poczęstuje Miza i Ricocheta Running Shoulder Blockiem. Mike wrócił do ringu i przyjął Corner Body Block. Potem otrzymał drugi taki atak, ale przed Powerslamem uratował go Lashley, który wykonał Braunowi Spear. Potem Cesaro wymierzył Neutralizer i panowie pozwolili Ricochetowi załatwić Strowmana 630 Sentonem. Co więcej, pomogli mu przypiąć Strowmana.
Braun Strowman wyeliminowany
Rico nie wiedział co o tym myśleć. Braun wiedział i zdecydował, że złapie Ricocheta i wyśle go prosto na stojącego poza ringiem Lashleya. Bobby wylądował na barykadzie, a Szwajcar zaliczył nieprzyjemne zderzenie z LEDowym ekranem. Wracamy po reklamach i widzimy jak Miz leje się z Ricochetem w narożniku. Mike nie trafił z Wrecking Ball Dropkickiem i przyjął Tope Con Hilo. Czy wspominałem o tym, że Samoa Joe ogląda tę walkę siedząc poza ringiem? Jak nie to teraz wspominam. Miz uniknął 630 Sentona, a potem Springboard Clothesline’a. Udało mu się wykonać Snap DDT, które nie zakończyło tego starcia. Miz w takim razie postanowił, że osłabi rywala serią kopniaków. Ricochet próbował blokować i wygląda na to, że to on teraz będzie miał najwięcej do powiedzenia. Niestety, jego Shotgun Dropkick został zablokowany i Mike przeszedł do Figure Four Leglocka. Rico wykręcił dźwignię, ale trochę trwało zanim to zrobił. Mam wrażenie, że Raw na Dailymotion jest dziwnie ucinane. W każdym razie Miz chyba odbijał się od lin i trafił prosto na Codebreaker. Ricochet następnie wykonał 630 Senton i to byłoby na tyle.
Samoa Joe pogratulował oponentowi wygranej częstując go atakiem. Rico nie przyjął nagrody i poczęstował przeciwnika Spaceman Planchą.
Zwycięzca: Ricochet – 14.10 via Pinfall (Dobra walka, ale mam wrażenie, że skończyła się za szybko. Taki skład bez problemu mógłby powalczyć z dwadzieścia minut bez szybkich eliminacji. Fajnie, że to Ricochet wygrał, bo będzie on mógł stoczyć pojedynek z Joe, na który czekam od jakiegoś czasu. Myślę, iż zawodnik ten godnie zastąpi Reya Mysterio.)
Do ringu weszła Becky Lynch. Mistrzyni stwierdziła, że chce porozmawiać z Lacey. Ma już dość patrzenia na nią, ale musi się z nią zgodzić w pewnej sprawie. Evans dostanie to na co zasłużyła. Jej rywalka robi wszystko, żeby zaistnieć, ale musi wiedzieć, że nic nie uratuje jej przed dostaniem po tyłku. Po tych słowach na rampie stanęła Lacey Evans, która uznała, że nikogo nie obchodzi co do powiedzenia ma mistrzyni. Lynch denerwuje się, bo nie rozumie Lacey. Pretendentka nazwała siebie prawdziwą kobietą, która przeżyła nie jedno. Trzeba zgodzić się z tym, że Evans wygląda genialnie. Becky miała nadzieję, że Lacey pokaże swoje umiejętności aktorskie, jednak zawodniczka dodała, iż nie jest jedynie piękną kobietą. Jest też US Marine i nie ma problemu z tym, żeby po treningach występować jeszcze na Raw. Ta dywizja potrzebuje prawdziwej kobiety, a nie ohydnej. Becky nie jest niepokonana i w niedzielę… Evans nie dokończyła, gdyż otrzymała Exploder Suplex. Koniec segmentu.
Shane McMahon, Drew McIntyre i The Revival świętowali swoje sukcesy przy szampanie.
Charley Caruso zaprosiła do rozmowy Barona Corbina i zapytała o jego wybór. Elias podobno nie chce już być sędzią specjalnym. Corbin stwierdził, że to co się stało już się nie odstanie. Jest dość ważnym człowiekiem i zapowiada, że odbędzie się specjalna edycja programu Kevina Owensa i podczas niej powie, kto zostanie arbitrem. Za Baronem stał już Seth Rollins, który uderzył rywala krzesłem w plecy i dodał, że musi coś załatwić.
Na rampie stanęli Daniel Bryan z Rowanem. Daniel uznał, że rozumie powód, dla którego to on ma reprezentować SmackDown na Raw. Los Angeles i Raw są do bani. Znajdują się w mieście pełnym smogu i fałszywych ludzi. Daniel i Rowan są tutaj po to, żeby nas ekscytować. I on to zrobi jeszcze dzisiaj, gdyż pokona Setha Rollinsa. Udowodni, że jest lepszy od całego rosteru Raw i dlaczego tworzy z Rowanem najwspanialszą drużynę w WWE.
Walka Nr.2: The Viking Raiders vs Mięso Armatnie
Przeciwnicy Ivara i Erika otrzymali kilka typowych dla nich ataków i przegrali po otrzymaniu Thor’s Hammer.
Zwycięzcy: The Viking Raiders – 0.35 via Pinfall
Okazało się, że walkę oglądali R-Truth i Carmella. Para była przebrana, ale to i tak nie przeszkodziło innym zawodnikom odnaleźć mistrza. Truth schował się pod ringiem, a tam siedział również Titus O’Neil. I to właśnie Titus został wyciągnięty przez goniącą czempiona ekipę. Truth w tym czasie zwiał razem z Carmellą na zaplecze.
Impreza McMahona, McIntyre’a i The Revival została przerwana, gdyż do pomieszczenia wszedł Heath Slater. Zawodnik powiedział, że ma dzieci i w związku z tym chciałby prosić o podwyżkę. Shane uznał, że imponuje mu zachowanie Slatera, ale nie zgadza się. Heath zachował się jak mężczyzna i może odejść jak mężczyzna. Heath wyszedł i zadzwonił do swojej rodziny. Dołączył do niego Drew McIntyre, który rozumiał tę sytuację i stwierdził, że podaruje Slaterowi trochę kasy. Szkot niestety opuścił portfel i okazało się, iż była to jego zagrywka, gdyż zaatakował Heatha. Na pomoc przybyli McMahon i The Revival. Panowie kazali Drew zachować siły na niedzielę, a Dawson i Wilder zajumali jeszcze portfel Slatera.
Kevin Owens i Sami Zayn poprowadzą teraz swój program. Nie chcę nic mówić, ale ktoś powoli przesadza z zasadą dzikiej karty. Gościem Kanadyjczyków będzie Baron Corbin. Sami ogłosił, że wszyscy znajdują się w bezpiecznym miejscu. Sami i Elias odczuli na sobie złość Rollinsa i obaj nie będą mogli zostać sędzią specjalnym. Kevin zgodził się z Zaynem i stwierdził, iż będzie solidarny w decyzji. Mimo tego obaj chcą wiedzieć kim będzie arbiter wybrany przez Barona. Lone Wolf powiedział, że wybrał człowieka, który umie liczyć do trzech i jest to… EC3. Albo nie. Seth Rollins zaatakował EC3 krzesłem. Corbin nie mógł w to uwierzyć i uznał, że należy po raz kolejny kogoś wybrać. Niestety przerwali mu członkowie The New Day. Panowie oddali hołd martwemu EC3. Sami stwierdził, że New Day nie byli zaproszeni i nawet nie mogą skorzystać z dzikiej karty. Kofi przypomniał, iż jest mistrzem WWE, a to oznacza, że może sobie występować gdzie chce. Owens kazał mu się martwić swoją przyszłą porażką, gdyż tytuł trafi w ręce Kevina. Kingston nie chciał w to uwierzyć i zauważył, że KO nie potrafił wygrać poprzednich walk. Ziggler też zostanie pokonany i nie będzie miał gdzie uciec. Wojna zakończy się po myśli Kingstona, który pozostanie mistrzem WWE. Corbin stwierdził, że razem z Kanadyjczykami mogą zmusić New Day do powrotu na SmackDown. Woods i Big E zaproponowali, że sędzią w ich walce powinien zostać EC3. Kofi nawet udawał głos EC3 i za moment zobaczymy walkę.
Karl Anderson i Luke Gallows spotkali AJ Stylesa w gabinecie lekarza. AJ ucieszył się, ale martwi go to, że kiedyś w trójkę dominowali. Karl i Luke byli nazywani genialnymi, a teraz tylko zbierają kolejne czeki i żyją bezstresowo. Styles chciał, żeby obaj wzięli się w garść, bo nie pamięta kiedy obaj wygrali jakąkolwiek walkę. Anderson uspokoił AJ’a mówiąc, że dzisiaj pokonają The Usos i pokażą do czego są zdolni.
Walka Nr.3: 2 Out of 3 Falls Match – The New Day vs Baron Corbin, Kevin Owens & Sami Zayn
Niestety EC3 nie będzie sędziował. Szkoda. Zaczęli Xavier i Sami. Kanadyjczyk poradził sobie lepiej, ale rywal zrobił ładny unik i wymierzył po tym Discuss Elbow. Zayn sprowadził przeciwnika do narożnika i Woods przyjął serię Stompów od Kevina. Potem od Barona, który wymierzył również serię ciosów łokciem. Xavier w pewnym momencie postawił na desperackie Enzuigiri i wystawił kolana gdy Kevin próbował poczęstować Woodsa Sentonem. Zayn wszedł do ringu i w pewnym momencie nadział się na Roll-up. 1…2…3.
A więc mamy 1:0 dla New Day. Wróciliśmy po reklamach, żeby zobaczyć jak członkowie New Day sobie nie radzą. Big E odnalazł w sobie trochę mocy, jednak to i tak było za mało. A może nie? Sami wyleciał z ringu, jednak do zmiany nie dopuścił Owens, który Superkickiem znokautował oponenta. Przyszła pora na Corbina, który wysłał rywala w narożnik. Heelowie obijali czarnoskórego zawodnika przez dłuższą chwilę. Kevin uderzył Xaviera i ruszył z szarżą na Big E. Nie trafił i przyjął Belly to Belly Suplex. W obu ekipach zobaczyliśmy zmiany. Corbin przyjął Springboard Double Chop, kilka ciosów, Dropkick i Overhead Kick. Kofi następnie wszedł na trzecią linę, żeby wykonać Diving Crossbody. Baron przyjął po tym Penalty Kick i Boom Drop. Zayn rozproszył mistrza WWE, a to pozwoliło Lone Wolfowi wykonać Deep Six. Xavier i Big E uratowali swojego kumpla. Zostali po tym wyrzuceni z ringu. Kofi zrobił ładny unik, a to doprowadziło do tego, że Corbin przypadkiem uderzył Zayna. Nie spodobało się to Owensowi, który wyburzył do swojego partnera. Panowie się pokłócili i Baron przyjął Superkick od Kanadyjczyka. Kevin i Sami odeszli oraz pozwolili Kingstonowi wymierzyć TIP.
Zwycięzcy: The New Day – 12.05 via Pinfall [2:0] (Solidna walka drużynowa, ale nic poza tym. Sposób prowadzenia postaci Corbina jasno sugeruje, że zawodnik został pretendentem przez przypadek. Nie będę zaskoczony jak umoczy on z Rollinsem w trzy minuty. Na pewno przed PPV wypadałoby wygrać kilka walk, a na ten moment Baron wszystko przegrywa i na dodatek kolejne osoby przestają wierzyć w jego sposób bycia.)
Nikki Cross wypakowywała manele z walizki. Alexa Bliss miała dla niej prezent. Nie był to kubek, a raczej to co było w środku. Był tam liścik od Alexy i okazało się, że panie zmierzą się w walce o pasy drużynowe z The Iiconics. Cross nie mogła w to uwierzyć i była podekscytowana. Alexa stwierdziła, że Nikki nie powinna martwić się sprawami związanymi z Bayley, bo dzisiaj głównie chodzi o Cross i jej zwycięstwo.
Paul Heyman wszedł do ringu i się przedstawił. Nie podoba mu się to, że musi tutaj stać, bo na zapleczu Seth Rollins masakruje wszystkich wrestlerów. Musi ogłosić, iż nie jest zagrożeniem dla Setha i nie będzie sędzią specjalnym jego walki na STOMPING GROUNDS. Nie chce nawet być sędzią, bo tylko idiota zgodziłby się na propozycję Corbina. Heyman ostrzegł Setha, że Lesnar być może siedzi w swoim biurze na zapleczu. A może wcale tak nie jest? Może Brocka tutaj nie ma? Tylko sam Brock Lesnar wie kiedy zjawi się na Raw.
Baron Corbin rozmawiał z Ericiem Youngiem, który chyba nie był zainteresowany propozycją Corbina. Eric spotkał po tym Rollinsa i uspokoił mistrza mówiąc, iż tylko rozmawiał z Baronem, nic więcej. Seth go uspokoił i dodał, że się przyjaźnią, a to oznacza, że nic mu nie zrobi. Young ucieszył się, jednak Rollins i tak po chwili zdzielił go krzesłem w plecy.
Walka Nr.4: The Usos vs The Good Brothers
Luke odepchnął jednego brata, a drugiego znokautował High Kickiem. Mamy zmianę i Jey otrzymuje Boot of Doom. 1…2…Kick-out. Karl sprowadził po tym przeciwnika do parteru. Uso wziął się do roboty, jednak Clothesline pozbawił go równowagi. Na moje oko to przybicie znaku Too Sweet oznacza zmianę. Sędzia tak nie myślał – Magic Killer nie został wykonany, a Gallows przyjął kilka Superkicków. 1…2…3.
Zwycięzcy: The Usos – 2.40 via Pinfall (W sumie to ciekawi mnie co przyszykowano dla Stylesa, Gallowsa i Andersona.)
Przyszła pora na Romana Reignsa. Jeśli dobrze liczę to jest on dziewiątym zawodnikiem ze SmackDown, który zjawił się na Raw. Roman zapytał jak leci i stwierdził, że Super Show Down nie poszło po jego myśli. Nie będzie szukał wymówek. Występuje, żeby dawać nam rozrywkę i kopać tyłki swoich przeciwników. W związku z tym proponuje Shane’owi McMahonowi walkę jeden na jeden. Shane zjawił się, ale na ekranie. Shane rozumie zachowanie Reigna, ale nie powinien się on wstydzić swojej porażki z najlepszym na świecie. McMahon nie skorzysta z propozycji Romana. Big Dog powinien się jednak martwić swoim przeciwnikiem ze STOMPING GROUNDS. Drew McIntyre obiecał, że załatwi Romana i sprawi, że poczuje się on niekomfortowo. Noc Reignsa skończy się dopiero wtedy, gdy nie będzie on do poznania. Big Dog będzie błagał o litość i… I nic, bo Roman Reigns przestał sluchać. Big Dog zdecydował, że skopie parę tyłków. Zawodnik został zaatakowany przez Dawsona i Wildera, ale panowie nie byli żadnym zagrożeniem. Reigns następnie wszedł do biura McMahona, który prawdopodobnie robił już pod siebie. McIntyre uratował Shane’a, ale wylądował przez to na stole. McMahon wiedział w jakiej sytuacji się znajduje. Najlepszy na świecie zaczął uciekać, jednak Roman dorwał go w okolicach ringu. Shane przyjął Superman Punch, a potem Spear. Reigns zabrał mikrofon i kazał mu wrócić do McIntyre’a i powiedzieć, że ma on przekichane.
Walka Nr.5: WWE Women’s Tag Team Championship Match – The Iiconics vs Nikki Cross & Alexa Bliss
A walkę obejrzy Bayley, już dziesiąta osoba ze SmackDown! Alexa spoliczkowała Billie, która się zdenerwowała. Australijka posłała przeciwniczkę na matę, jednak szybko została sprowadzona do narożnika. Bliss niepotrzebnie zajęła się Peyton, bo została za to ukarana. The Iiconics poczęstowały ją kombinacją kopniaków. Royce nie trafiła z kolejnym i musiała liczyć się z atakami Nikki. Szkotka wykonała Jawbreaker i Diving Crossbody. Niestety nie trafiła ze swoim skokiem, co chciała wykorzystać Kay. Mistrzynie uspokoiły się i tempo starcia zwolniło. Billie uderzyła Alexę, która poza ringiem wdała się w sprzeczkę z Bayley. Nikki w tym czasie została przypięta, jednak Bliss nie mogła jej pomóc z prostego powodu – Bayley ją zatrzymała.
Zwyciężczynie: The Iiconics – 3.30 via Pinfall (Głównie i tak chodziło o promocję walki Bliss z Bayley, nie ma nawet potrzeby oceniania tego.)
Alexa Bliss chciała przeprosić Nikki za to co się stało. Cross stwierdziła, że Bliss miała rację. Bayley właśnie zniszczyła marzenia Szkotki. Oznacza to, że Nikki dołączy do Alexy i będzie oglądać jej walkę na STOMPING GROUNDS stojąc poza ringiem.
Bray Wyatt podlewał sobie kwiatki. Nasze umysły przypominają trochę ogródek. Potrzebują wody i słońca do wymyślania coraz to nowszych pomysłów. Czasami jednak są pełne robaków, a to nie jest dobre. Wyatt zaczął po tym podważać różne prawdy na temat świata i stwierdził, że wie co to znaczy być innym. Właśnie dlatego zbudował to miejsce. Wszyscy „inni” mogą być teraz razem. Chce, żebyśmy do niego dołączyli, bo tutaj zabawa się nie kończy. Wszystkie zabawki Braya poprosiły o dołączenie do Braya. Wyatt następnie dodał, że strach jest jego siłą i powinniśmy podążać za liderem. Wyświetlony został po tym dość specyficzny film z prostą wiadomością dotyczącą dołączenia do Braya. Wyatt następnie poprosił, żebyśmy wpuścili go do środka, ale warto zaznaczyć, iż jego postać była już zmieniona.
Walka Nr.6: Daniel Bryan vs Seth Rollins
Na Raw oglądasz Bryan vs Rollins, a na PPV Corbin vs Rollins. Początek walki był wyrównany. Seth wymierzył Shoulder Block, ale potem wyleciał z ringu. Suicide Dive został zablokowany i mistrz Universal trafił rywala Springboard Clothesline’m. Potem Rollins postawił na Suicide Dive, ale drugiego takiego ataku nie wykonał, gdyż zaatakował go Rowan. Serio?
Zwycięzca: Seth Rollins – 1.20 via DQ
Rowan i Daniel znęcali się nad Rollinsem. Na pomoc przybyli członkowie New Day, Owens, Zayn, Revival i The Usos. Face’owie wyrzucili heel’ów z ringu, a walka zostanie zrestartowana. Tym razem obowiązywać będzie ban na przebywanie w okolicach ringu.
Walka Nr.7: Daniel Bryan vs Seth Rollins
Początek znowu był wyrównany. Tym razem Seth wyleciał z ringu i wylądował na schodkach. Mistrz Universal przyjął też dwa Corner Dropkicki – na trzeci nie pozwolił częstując Daniela Clothesline’m. Bryan zrobił po chwili unik, ale nadział się na Sling Blade. 1…2…Kick-out. Udało mu się uniknąć Blackouta i panowie zaczęli wymieniać się Roll-upami. Potem uderzeniami oraz kopnięciami. Daniel zrobił kolejny ładny unik, który pozwolił mu zapiąć Ankle Lock. Akcję musiał puścić, ale zrobił to w spektakularny sposób, gdyż wykonał przy okazji German Suplex. Rollins przyjął poza ringiem Running Knee, a w ringu miał otrzymać jakiś kolejny atak z repertuaru przeciwnika. Tak się nie stało, gdyż Rollins wziął się w garść. Daniel sprowadził oponenta na ziemię, ale i tak przyjął kombinację Superplex/Falcon Arrow? Nie, bo Bryan skontrował Falcon Arrow na LeBell Lock! Architect uwolnił się i przyjął serię Yes Kicków. Single Leg High Knee nie trafiło w cel, gdyż Rollins złapał oponenta i posłał go Buckle Bombem w narożnik. Seth dorzucił do tego Low Superkick, który nie zakończył walki! Mistrz Universal chciał zgnieść rywala Frog Splashem. Teoretycznie trafił, ale praktycznie to dał się złapać w dźwignię. Rollins szybko się uwolnił i wykonał Blackout.
Seth mógł świętować, ale niestety Baron Corbin uderzył go krzesłem w plecy i dorzucił do tego End of Days.
Zwycięzca: Seth Rollins – 7.58 via Pinfall (Fajny sprint i dobra walka, która mogłaby być jeszcze lepsza, gdyby nie beznadziejny pomysł z dyskwalifikacją. Komu to było potrzebne? Corbin chociaż raz mógł pokazać, że jeszcze się liczy, ale obawiam się, że to i tak za mało. W ogóle to czemu obaj muszą walczyć w zwykłym pojedynku?)
Autor: RS