WWE RAW 06.05.2019 – Najlepsze i Najgorsze Momenty
W tygodniu z lekkim opóźnieniem pojawiają się „Najlepsze i Najgorsze”, bo zawsze piszę we wtorki po RAW. Tym razem RAW było tak słabe, że nie miałem chęci pisania tego wczoraj, a po 2 szykowałem się na mecz Liverpoolu. Tak więc, co takiego wydarzyło się na czerwonej tygodniówce? morderstwo Revival oraz Samiego Zayna, powrót Ricka Rude’a i jego porażka z Ricochetem, chyba nowy Roode się nie przyjął. Rollins i Styles kontynuowali swój face’owy feud, a w Firefly Fun House byliśmy świadkami tragicznej śmierci.
Na RAW pojawili się członkowie rosteru SmackDown, no bo wiecie podział na brandy nie istnieje, to tylko fikcja. Drew bił się z Romanem, a potem zjawił się Shane i Miz. Ten drugi gonił O’Maca i doszło między nimi do brawlu. W main evencie dostaliśmy rewanż z WrestleManii 35, czyli pojedynek o mistrzostwo WWE pomiędzy Kofi Kingstonem i Danielem Bryanem. Show miało swoje najlepsze, jak i najgorsze momenty, które zaraz sobie omówimy. Przechodzę już do konkretów i zapraszam was do lektury. Miłego czytania!
#1 Najgorsze
SmackDown na RAW
To że WWE ma gdzieś podział na brandy jest wiadome, ale żeby tak to pokazywać haha. No dobra na RAW Kofi, Roman i Daniel pojawili się na RAW, a Vince ogłosił, że zawodnicy zarówno RAW jak i SmackDown będą mogli występować na obu tygodniówkach na zasadzie „Wild Card”. Dla mnie jest to chore, bo już całkiem odchodzimy od podziału na brandy i WWE miesza coraz bardziej. Po co w takim razie był shake up? chyba po to, by po prostu się obył. Zobaczymy jak dalej się to potoczy i czy federacja ma zamiar w najbliższym czasie odejść od podziału rosterów.
#1 Najlepsze
Firefly Fun House wymiata
Z początku byłem sceptycznie nastawiony do tego gimmicku, ale z czasem się do niego przekonałem. Z tygodnia na tydzień bardziej poznajemy nową postać Wyatta i coraz to bardziej staje się ona intrygująca. W tym tygodniu doszło do tragedii! bo sęp zabił wiewiórkę, bo ta ponoć chciała zrobić coś złego. Wyatt wybaczył sępowi, co według mnie wskazuje, że Wyatt nie będzie tak do końca miłym i śmiesznym osobnikiem, a kryje się za tym coś mrocznego. Był to kolejny bardzo dobry segment w domku Firefly, który znów skradł show podczas Monday Night RAW.
#2 Najgorsze
Morderstwo The Revival
Brak mi słów, by to opisać. To było tak żenujące, że nie wiem czy się śmiać, czy może się rozpłakać. WWE takim bookingiem zabije Revival i to mógł być cios ostateczny, po którym Scott i Dash już nigdy nie zaistnieją w federacji. Ciekaw jestem, czy panowie są zadowoleni z takiego prowadzenia swoich postaci? ponoć byli niezadowoleni w okresie RTWM, więc WWE dało im tytuły tagowe. Teraz znowu wracamy do tego samego punktu, a więc „szmacenia” Revival i robienia z nich totalnych idiotów. Krem? lanie sobie wody do spodenek? nie wiem czy to czasami nie przebiło posikania się Mavericka. Przyszłość Revival w fedce nie wygląda za dobrze, a po takiej szopce nie będzie mnie dziwiło, jak panowie opuszczą WWE.
#2 Najlepsze
Kontynuacja 2 feudów na raz
Dostaliśmy usypiacza w postaci meczu Romana z Drew, ale dobrze że prowadziło to do dyskwalifikacji i ingerencji Shane’a oraz Elisa, którzy zaatakowali „Big Doga”. Na pomoc przybył The Miz, który zaczął gonić O’Maca. Na parkingu doszło między nimi do brawlu, który wyszedł naprawdę nieźle. WWE dobrze buduje historie pomiędzy tą 2, a ich mecz zapowiada się bardzo ciekawie. Drugi feud, to tak naprawdę nic nie znacząca rywalizacja, bo program Eliasa z Reignsem nikogo nie interesuje. Jedne z niewielu ciekawych momentów podczas tego epizodu RAW.
#3 Najgorsze
Zabójstwo Samiego Zayna
Było morderstwo Revival, śmierć wiewiórki, no i mamy także zabójstwo Samiego. Jakiś śmiercionośny ten epizod haha, no ale to co wyprodukowało WWE na RAW woła o pomstę do nieba. Najlepsze segmenty na RAW w ostatnich tygodniach? oczywiście że speeche Kanadyjczyka z Montrealu. Uwielbiam słuchać Zayna, bo jego proma zawsze, ale to zawsze stoją na wysokim poziomie i potwierdzał to tydzień po tygodniu. A co było na RAW? Zayn zaczął tradycyjny speech, a przerwał mu Strowman! ja się pytam z jakiej paki? jaki Braun miał powód, by atakować Samiego i wrzucać go do kontenera? no żaden proszę państwa. WWE świetnie bookowało Zayna, ale skończyło się to w poniedziałkową noc. Pewnie dostanie story z Braunem i to przegra, co po raz kolejny udowodni, że WWE potrafi popsuć dosłownie wszystko.
#3 Najlepsze
Rewanż z WrestleManii 35
Na WrestleManii dostaliśmy kapitalny pojedynek, zaś na RAW panowie stworzyli miły dla oka meczyk, który uratował końcówkę tego show. RAW było denne i tylko niektóre momenty były ciekawe, a do takich zalicza się ten pojedynek. Daniel i Kofi stworzyli walkę, która przyćmiła to co działo się tej nocy. Poprzeczki wysokiej nie postawiono, wiec trudno oto nie było. Chyba kontynuacji tego feudu nie będzie, skoro Kingston pokonuje Bryana w walce rewanżowej, a na horyzoncie pojawia się jego walka z Kevinem Owensem. W sumie to story z KO wydaje się być lepszym rozwiązaniem niż nadal prowadzenie rywalizacji Bryana i Kofiego.
#4 Najlepsze
Robi się gorąco na linii Rollins − Styles
Niby ten feud prowadzony jest w prosty sposób, ale to mi się podoba. AJ jest facem, ale pojawiają się u niego heelowskie zagrywki, co jest według mnie świetnym rozwiązaniem. Mamy do czynienia z czymś podobnym do feudu Roman vs Daniel z 2015, a tamto wyszło genialnie, wiec to może być jeszcze lepsze. Styles opuszcza Setha w trakcie walki i przez niego przegrywają tag match z Bobby i Baronem. Znany schemat, ale skuteczny, aby podbudować story. Moim zdaniem obaj mogą na MITB stworzyć coś pięknego i mam nadzieje, że będziemy świadkami niesamowitej walki.