WWE Main Event 20.01.17 – Raport

Nasza droga do Royal Rumble powoli dochodzi do celu. Zanim jednak to nastąpi pora obejrzeć zaległy odcinek Main Event. Czy spotka nas zawód? Tego dowiemy się za chwilę.
Walka Nr.1: Alicia Fox vs Dana Brooke
Dana poprosiła o chwilę spokoju przed walką i postanowiła się rozgrzać robiąc kilka pompek. Alicia pogratulowała rywalce i również zaprezentowała swoją formę. Brooke uznała, że ma dość tych głupot i ruszyła na przeciwniczkę, ale Fox potraktowała ją Big Bootem i dorzuciła Lou Thesz Press. Dana wycofała się z ringu i po powrocie zaskoczyła Alicię kopnięciem. Następnie ruszyła z nią do narożnika gdzie wykonała serię ataków barkiem i rzuciła Lisicę na matę. Dana postawiła jeszcze na serię uderzeń w brzuch przeciwniczki i wysłała ją na barykadę. Wracamy do ringu. Dana wykonała Handspring Elbow Drop i poddusiła rywalkę swoimi nogami. Alicia próbowała ratować się łokciami i to się udało. Dorzuciła ona po chwili serię uderzeń, dwa Clothesline’y i Tilt-A-Whirl Side Slam po wylewie. 1..2..Kick-out. Brooke powstała i ruszyła wściekle z szarżą, ale Fox to zablokowała i wymierzyła skuteczny Scissors Kick.
Zwyciężczyni: Alicia Fox – 3.45 via Pinfall (Dana Brooke w krótkich walkach nie jest taka zła i potrafi jakoś współpracować. Czy jednak można nazwać to dobrą walką? Odpowiedzcie sobie sami.)
Pora na powtórki czyli zobaczyliśmy jak Brock Lesnar demoluje swoich przeciwników z jednego z ostatnich Raw.
Co jeszcze? Aha, przed wybitną walką wieczoru zobaczyliśmy powtórkę segmentu Charlotte z Bayley, który był tak bardzo beznadziejny, smutnamuzyka.mp3 i smutnażaba.jpg.
Walka Nr.2: Epico vs Darren Young
Panowie rozpoczęli od zwarcia. Darren’owi udało się dość szybko przejść do Chinlocka, ale Epico powstał i wykonał to samo. Young mądrze poddusił rywala nogami, ale został on zaskoczony Roll-upem. W sumie aż trzema. Darren za każdym razem próbował powstać. Za trzecim razem nadział się na Neckbreaker. Epico wykonał Irish Whip, ale trafił na niego Discuss Elbow. Lśniąca Gwiazda uciekła z ringu, ale Backlund go zatrzymał i wrzucił do ringu gdzie Epico nadział się na Roll-up. Nie udał się on i po chwili panowie przeszli na krawędź ringu. Primo pomógł swojemu koledze i dzięki temu Epico sprowadził rywala poza ring, ale Young upadł bardzo nieprzyjemnie (doznał on tutaj kontuzji o której wspominano we wcześniejszych newsach).
Po przerwie okazało się, że walka została zakończona, ponieważ Darren nie może dalej walczyć.
Zwycięzca: Epico – 2.55 via referee stoppage (No cóż, walka zakończyła się bardzo niefortunnie i nie będę panom jeszcze dowalał. To co do tej pory widziałem było nawet niezłe.)
A na koniec zobaczyliśmy jak Kevin Owens niszczy Romana Reignsa na stole komentatorskim. No cóż, ten odcinek Main Event chyba był najsłabszy ze wszystkich. Jeśli dobrze liczę to na 45 minut show dostaliśmy 8 minut wrestlingu? Nie wliczam w to powtórek. No, ale to nie jest wcale wina WWE ani Epico czy Darrena. Nie wszystko się udaje.
Autor: RS
Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.