Siemanko. Wracam po nieobecności do Main Event. Trochę tęskniłem więc nie przedłużam i przechodzę do oglądania oraz raportowania.

Walka Nr.1: Sin Cara vs Jinder Mahal

Co ciekawe dzisiaj do stolika komentatorskiego dołączył R-Truth.

Panowie zaczęli od silnego zwarcia. Jinder szybko wypierdolił przeciwnikowi barkiem na matę i postraszył go swoim groźnym krzykiem. Luchador postawił na dwa Roll-upy, ale nadział się na dwa uderzenia. Mahal kopnął przeciwnika w twarz a następnie wysłał go na liny. Sin Cara odpowiedział na to dwoma Arm Dragami. Wykręcił on rękę Hindusa, ale ten zaskoczył go mocnym Forearmem. Następnie wysłał go w narożnik, ale Sin Cara zablokował ten atak i wykonał szaloną serię uderzeń. Próbował się on utrzymać na linach, ale Mahal uderzył go. Jinder zaczął dusić swojego przeciwnika i po serii Stompów dorzucił dwa Knee Dropy. Hindus wszedł jeszcze na narożnik aby wykonać Diving Chop oraz kolejny Knee Drop. Sin Cara za każdym razem powstawał więc Mahal zapiął Chinlock. Rzucił on mocno rywala na matę i znowu wszedł na górę aby skoczyć. Tym razem czekał na niego Dropkick. Luchador po tej akcji wykonał kilka kopnięć, Springboard Crossbody oraz Springboard Elbow. Mahal podrzucił przeciwnika do góry, ale ten zatrzymał się i odpowiedział Hurricanraną oraz Springboard Moonsaultem. 1..2..Kick-out. Luchador nadział się na Jawbreaker, Snake Eyes oraz trochę beznadziejny Neckbreaker. Serio, gorzej wykonanej akcji to ja od dawna nie widziałem.

Zwycięzca: Jinder Mahal – 5.05 via Pinfall (W sumie była to klasyczna walka Sin Cary. Dostaje on w papę od rywala aby wykonać kilka skoków i przegrać lub wygrać.)

Pora na serię powtórek – zaczęliśmy od walki Strowmana z Markiem Henrym aby przejść do Festiwalu Przyjaźni, który do tej pory budzi we mnie bardzo ciężkie emocje. Nie mogę znowu patrzeć na ten smutny koniec więc to szybko pominę.

Walka Nr.2: Cedric Alexander & Mustafa Ali vs Tony Nese & Drew Gulak

Tony powraca już do walki po swojej kontuzji. Zaczynają jednak Gulak oraz Mustafa. Drew ładnie sprowadził przeciwnika na matę i zdominował go technicznie. Ali jednak zrobił unik i rzucił Gulaka Arm Dragiem. Zapiął on jeszcze dźwignię i zmienił się z Cedriciem, który przeszedł do Headlocka. Drew próbował się bronić, ale Alexander wysłał go na matę Hurricanraną oraz Dropkickiem. Cedric dalej dominował, ale nadział się on na cios od Gulaka. Do ringu wchodzi Nese, ale dość szybko zostaje on powalony na matę. Tony po dłuższej chwili wstał, ale nadział się na mocne kopnięcie. Drew rozproszył Cedrica co pozwoliło Nese’owi na rzucenie przeciwnika na matę.
Po przerwie Tony wykonywał Standing Leg Dropy na swoim przeciwniku. Zmienił się on z Gulakiem i panowie wysłali Cedrica na matę. Wykonali oni ładną kombinację zakończoną Clothesline’m. 1..2..Kick-out. Drew wykręcił rękę przeciwnika oraz zapiął mocny Arm Wrench. Alexander został dość dziwnie wykręcony, ale udało mu się wymierzyć kopnięcie. Doszło jednak do zmiany z Tony’m, który zatrzymał przeciwnika i trafił go mocnym Running Forearmem. 1..2..Kick-out. Pora na następną zmianę i Gulak atakuje Cedrica serią ciosów. Nese powrócił do ringu, ale Alexander zaskoczył ich swoim Springboard Handspring Enzuigiri. Do ringu wchodzi Mustafa z serią uderzeń, Enzuigiri oraz z Rolling Neckbreakerem. 1..2..Drew przerywa pin. Alexander jednak trafił go Clothesline’m. Został on wyrzucony z ringu a Nese załapał się na ładne DDT. Mustafa dorzucił Imploding 450 Splash. 1..2..3.

Zwycięzcy: Mustafa Ali & Cedric Alexander – 6.32 via Pinfall (Ładny pojedynek – dość klasyczny dla tej dywizji. Nie mam nic do dodania więc na tym zakończę.)

A na sam koniec zobaczyliśmy skrót walki o pas kobiet. To koniec. Jak zwykle zresztą.

Autor: RS