WWE chciało sprowadzić na Royal Rumble gwiazdę z Japonii

WWE dyskutowało nad tym, aby uczestniczką kobiecego Royal Rumble Matchu była Kairi Sane.
Kairi Sane w 2020 roku wyprowadziła się ze Stanów Zjednoczonych i zamieszkała ze swoim mężem w Japonii. Została wówczas ambasadorem WWE w Kraju Kwitnącej Wiśni oraz skomentowała po japońsku kilka PPV federacji.
Jak donosi „Fightful Select” kierownictwo WWE ostatnimi czasy mocno dyskutowało nad tym, aby sprowadzić wrestlerkę z powrotem do USA aby wystąpiła w Royal Rumble matchu. Na ten moment wydaje się to jednak praktycznie niemożliwe.
Sane nie chce mieszkać w Stanach, a w dobie pandemii podróżowanie pomiędzy Japonią a USA jest praktycznie niemożliwe i niebezpieczne. Co prawda WWE chciało zaproponować jej nowy kontrakt, ale w związku z tymże problemem zrezygnowano z tego pomysłu.
Wiele mówiło się o tym, że po wygaśnięciu umowy zawodniczki w lutym z federacją przejdzie ona do Stardom, które chciało aby została ona special attraction bout. Federacja McMahona nie zgodziła się na to.
Niedawno Sane teasowała swój możliwy powrót do pro-wrestlingu. Nadal przebywa w Japonii, więc raczej na pewno nie zobaczymy jej podczas niedzielnego PPV.
Japonka podpisała umowę z WWE w marcu 2017 roku i wygrała Mae Young Classic 2017. Ostatni raz walczyła dla WWE w lipcu 2020 roku, a krótko po tym ogłosiła swój powrót do Japonii. Sane jest jednokrotną WWE NXT Women’s Champion oraz jednokrotną WWE Women’s Tag Team Champion.