„W tym stroju klejnoty mam na miejscu” – O’Neal po debiucie w AEW, Jey Uso informuje o powrocie brata, Carlito wspomina swoje początki w WWE i OVW

0
"W tym stroju klejnoty mam na miejscu" - O'Neal

» Podczas ostatniego odcinka AEW Dynamite w ringu zadebiutował NBA Hall of Famer Shaquille O’Neal tworząc drużynę z Jade w rywalizacji z Codym Rhodesem i Red Velvet.

W rozmowie z Access Daily, Shaq ujawnił, że jego skromny strój ringowy powstał z powodu szacunku dla biznesu wrestlingowego.

Słuchaj, Cody wyzwał mnie do walki, więc pokazałem się w stroju bojowym. Spodnie dresowe i podkoszulek. Szanuję go, szanuję jego rodzinę oraz wszystkich wrestlerów, a w tym The Rocka, za to co zrobili dla biznesu. Nie chciałem wchodzić w sztucznym stroju. Teb facet wyzwał mnie do walki, więc stawiłem się w taki sposób, jakby to miała być walka. Spodnie dresowe i podkoszulek było doskonałym pomysłem. Czuję się o wiele lepiej, ponieważ klejnoty mam na miejscu 😀 Mam niezły strój, czuję się odpowiednio.

» Jey Uso przez długi czas prowadził solową karierę wygrywając z byłymi mistrzami świata takimi, jak: Daniel Bryan, czy AJ Styles. Był także uczestnikiem PPV, gdzie walczył o Universal Championship ze swoim kuzynem, Romanem Reignsem. W rozmowie dla FOX Sports, Jey podkreślił, że brakuje mu walk tag teamowych, ale uraz Jimmy’ego był szczęściem w nieszczęściu.

Przeszedłem długą drogę. Od prowadzenia karaoke dla dziewczyn do zdobycia miana pretendenta w walce z moim kuzynem Romanem Reignsem. Zorganizowałem z nim mój własny program PPV, a później Hell in a Cell. Od zawsze wiedziałem, że mogę być częścią single wrestlingu. Jedyną rzeczą jest to, że na początku dziwnie się czułem. Kiedy wychodzimy on zawsze stoi po prawej stronie……. początek był dziwny.

Mój brat wkrótce powróci. Walczyliśmy z The Hardy Boyz, czy Dudley Boyz…. jest jeszcze jedna drużyna. Oni są OG dywizji tag teamowej. Stary no dalej, spójrz na potrójny ladder match. Edge i Christian to drużyna, która jest na naszym celowniku… lista się zapełnia.

ZOBACZ TAKŻE >>> AEW Revolution 2021 – Zapowiedź

» W ostatnim czasie wokół byłego United States Championa zrobiło się spore zamieszanie. Carlito pojawił się na RAW: Legends Night, a następnie powrócił podczas Royal Rumble Matchu.
Utytułowany wrestler wystąpił gościnnie w podcaście redaktora The Wrestling INC, w którym omówił swoją karierę w WWE. Poruszony został również temat pracy jako face’a i dołączenia do OVW.

WWE zauważyło mnie podczas walki w federacji mojego ojca, World Wrestling Council. Byłem tak około cztery, pięć lat. Ktoś do mnie przyszedł, obejrzał kilka walk i zachęcił do współpracy. To był chyba Bruce Prichard. Wychowywali mnie na samych dark matchach. Swój pierwszy pojedynek na RAW stoczyłem z Tommym Dreamerem, a drugi z Jamiem Noble. Kilka miesięcy później zatrudnili mnie, a ja dołączyłem do Ohio Valley Wrestling.

Dobrze się bawiłem w OVW. To nie był dla mnie koniec, to był początek przygody z WWE, więc pobyt w Ohio traktowałem jako część zabawy. W tym momencie koncentrowałem się na byciu częścią WWE, więc mój wkład w to, co się działo w OVW był znikomy.

Pamiętam, że od samego początku pełniłem rolę face’a. W pewnym momencie Rip Rogers zapytał, czemu nie spróbuję być heelem. Czułem, że jako heel mogę bardziej wyrazić swoją osobę. Wydawało mi się, że jako face jestem do dupy. W każdym razie to tylko postać i Carlito jest heelem. Zacząłem być sobą i polubili mnie w WWE. Byłem wyluzowanym facetem, któremu wychodziło wiele rzeczy.