The Rock i Tama Tonga – Rozwój sytuacji w The Bloodline
Fabuła otaczająca najgorętszą frakcję WWE, The Bloodline, stała się jeszcze bardziej skomplikowana, a Tama Tonga dolał oliwy do ognia.
Minęło już sześć tygodni od pojawienia się The Rocka na wydarzeniu Bad Blood PLE w Atlancie, co wzbudziło ogromne spekulacje WWE Universe. Od tego wybuchowego wieczoru The Great One nie pojawił się w telewizji WWE, a teorie na temat przyszłości „The Final Bossa”, zaczynają się pojawiać.
🤫 Shhhhhhhh 👹 https://t.co/RPY3DLxjbV
— Tama Tonga (@TamaTonga01) November 17, 2024
Jedna z teorii, która nabiera tempa, sugeruje, że The Rock jest prawdziwym mózgiem stojącym za odświeżoną wersją The Bloodline, w której skład wchodzą takie postacie jak: Jacob Fatu, Tonga Loa i Tama Tonga. Dodatkowo, komentarz Solo Sikoi po Bad Blood, w którym powiedział, że pojawienie się Rocka było „częścią planu”, sprawia, iź to właśnie The People’s Champion mógłby pociągał za sznurki.
Jednak to, co wydarzyło się podczas ostatniego odcinka SmackDown, jeszcze bardziej podsyciło emocje. Tama Tonga zwiększył napięcie, wykonując tę samą gestykulację, którą The Rock zaprezentował podczas Bad Blood. Kiedy jeden z fanów na Twitterze stwierdził, że to „potwierdza” zdalną kontrolę Rocka nad The Bloodline, Tonga odpowiedział prostym, ale niepokojącym „Shhhhhhhh.”
Czy to ślad, na który czekaliśmy? Czy WWE Universe wkrótce zobaczy, jak The Rock obejmuje kontrolę nad nową odsłoną The Bloodline? Jedno jest pewne – tajemnicza wiadomość od Tama Tongi pozostawiła fanów w pełnej gotowości na jakiekolwiek wskazówki dotyczące wielkiego ujawnienia.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl