Taśmy z All In. Co stało się pomiędzy CM Punkiem a Jackiem Perrym?

5

Geneza konfliktu

Konflikt pomiędzy Jackiem Perrym a CM Punkiem rozpoczął się od pomysłu 'Jungle Boya’ na spot z samochodem, na którego szybę miał zostać zrzucony. To miało stanowić kayfabe’owe wytłumaczenie jego absencji w AEW. Spot miał mieć miejsce na Collision. Bryan Alvarez podaje, że Perry dostał na ten pomysł zielone światło od AEW. Problem tkwił jednak w tym, że cała akcja miała odbyć się na Collision, którym w tym czasie praktycznie rządził CM Punk. 'The Best in The World’ sprzeciwił się pomysłowi, który uznał za niebezpieczny. Stwierdził, że (między innymi ze względu na i tak dość dużą w tamtym czasie liczbę kontuzji w AEW) nie ma sensu używać prawdziwego szkła. Chciał je zastąpić bezpieczniejszym, zazwyczaj używanym w wrestlingu. Auto, które miało zostać wykorzystane do tego spotu, było jednak już pod areną, gotowe do nagrywania. Do zrealizowania tej sceny ostatecznie nie doszło, a według doniesień, Perry i Punk, pomimo kłótni, pogodzili się.

Wembley

Sprawa odżyła podczas All In na Wembley. Wtedy to Jack Perry w czasie Zero Hour walczył z HOOKiem o FTW Championship. Na arenę Jack wjechał samochodem – być może tym samym, który miał posłużyć do spotu na Collision. Ówczesny FTW Champion wykonał Brainbustera na dach samochodu. Dosłownie sekundy przed poleceniem przez przednią szybę, Perry przywołał do siebie operatora kamery i krzyknął:

You know what this is right here? Real glass! Go, cry me a river!

Co oznacza mniej więcej: „Wiesz co to jest? Prawdziwe szkło! Popłacz się!” Słowa były oczywiście skierowane do CM Punka. Były AEW Champion wściekł się i – jak podają media – poszedł do Tony’ego Khana w trakcie show, mówiąc:

Zajmij się tym. […] Po prostu bądź szefem, proszę. […] Proszę, zajmij się tym, bo jeśli tego nie zrobisz, nie spodoba Ci się sposób, w jaki ja to zrobię.

Tony Khan oczywiście nie mógł tego zrobić, gdyż show nadal trwało. I to nie byle jakie show, bo to była największa gala w historii federacji. Punk więc – kilka lub kilkanaście minut później – sam podszedł do Perry’ego na zapleczu. Według słów samego Brooksa z wywiadu sprzed kilku dni, Jack w odpowiedzi na jego pretensje odpowiedział: „Jeśli masz z tym jakiś problem, zrób coś z tym!” Punk potraktował to jako prowokację i zagroził, że go „zabije”, po czym popchnął go dwa razy i…

Myślę, że postąpiłem odpowiedzialnie. Nikogo nie uderzyłem, tylko go trochę podusiłem.
~CM Punk

W tym samym wywiadzie, Punk wspomniał, że powiedział Tony’emu Khanowi w twarz że jest „klaunem” a AEW to kabaret. Zadeklarował też wtedy, że odchodzi. Mimo tego… zawalczył jeszcze tego samego dnia na All In.

Co pokazali nam The Young Bucks?

Wyżej wspomniany wywiad najwyraźniej przelał czarę goryczy. Wiceprezesi AEW – Matthew i Nicholas Jackson, znani jako The Young Bucks – postanowili pokazać nagranie z tamtej nocy.

Co ciekawe, sam CM Punk nie był główną częścią segmentu. Taśmy z All In posłużyły jedynie Bucksom do wytłumaczenia porażki z FTR na tej właśnie gali. Matthew i Nicholas wyjaśniali, że na nich – jako Wiceprezesach – ciążyła odpowiedzialność za szatnię, która – jak widać na filmie – nie była ze sobą wyjątkowo zgrana.
Co do samego nagrania, oczywiście jak na dłoni pokazane jest, że Perry nie prowokuje Punka fizycznie, a to ’Second City Saint’ rozpoczyna bójkę, w której interweniuje Samoa Joe. 

Wersja CM Punka i nagranie bez dźwięku pozwala nam na w miarę pełną ocenę sytuacji. Czyją więc stronę trzymacie?