Syn Taza nowym członkiem rosteru All Elite Wrestling, Eddie Kingston: Jestem dumny z decyzji mojego przyjaciela Jona Moxleya

0

» Federacja All Elite Wrestling poinformowała o podpisaniu kontraktu z Hookiem, który świetnie zaprezentował się podczas piątkowego tapingu AEW Rampage na TNT.

22-letni wrestler pokonał Fuego Del Sol w swoim pierwszym pro-wrestling matchu. Wrestler wykorzystał akcję Tazmission wykonywaną przez jego ojca ECW Original Taza.

Prezes AEW Tony Khan za pośrednictwem Twittera wypowiedział się na temat debiutu Hooka w ringu AEW:

Co za debiutancki pojedynek w @AEW dla HOOK #AEWRampage! Gratulacje dla @730hook + @OfficialTAZ!

Khan następnie powitał nowego wrestlera na pokładzie swojego rosteru:

To już oficjalne! Witaj w drużynie, @730hook i gratulujemy wspaniałego debiutu i wygranej dziś wieczorem na #AEWRampage.

Kilku wrestlerów AEW również pochwaliło występ dobrze zapowiadającego się wrestlera, który za sprawą swojego ojca posiada ogromny zakres umiejętności.

Ja opuszczam ziemię @730hook debiutuje. #SendHook @aew @AEWonTNT #Rampage – CM Punk.

Jeden z fanów wrestlingu podał ciekawostkę: Otóż Hook zadebiutował prawie w dniu 30. rocznicy premiery filmu „Hook” Stevena Spielberga, w którym wystąpili między innymi: Dustin Hoffman, Robin Williams i Julia Roberts.

Syn Taza w federacji AEW pojawił się w listopadzie 2020 roku.

ZOBACZ TAKŻE >>> Alberto El Patron oczyszczony z zarzutów – Powraca do wrestlingu

» AEW Superstar Eddie Kingston wypowiedział się na temat swojego dobrego przyjaciela Jona Moxleya, który obecnie przebywa z dala od All Elite Wrestling, gdyż jest w trakcie terapii alkoholowej.

Zanim odszedł i zrobił to, co musiał zrobić powiedziałem mu, że liczy się tylko dobro jego żony oraz córki. Musisz to dla nich zrobić i nie ważne, co się stanie, będziesz mógł liczyć na moje wsparcie. Będę przy Tobie niezależnie od tego, czy zdecydujesz się rozpocząć kurację czy też nie. Jeśli znasz kogoś takiego, jak Mox musisz wiedzieć, że najważniejszą umiejętnością jest czytanie między wierszami. Więc kiedy powiedział – Człowieku, w porządku, masz rację, wiedziałem co nastąpi i byłem z niego bardzo dumny. On pokazał, że nie ma ludzi doskonałych i każdy ma problemy. Jesteśmy facetami i panuje przekonanie, że musimy być twardzi i nic nie jest w stanie nas złamać, co jest bardzo mylne. To była ciężka decyzja dla Moxa i jestem z niego dumny. Podjął właściwe kroki, kiedy wyzdrowieje będzie mógł w pełni poświęcić czas swojej rodzinie.