Saraya o powrocie na ring oraz presji przed pierwszą walką

Kilka dni przed Full Gear i walką z Britt Baker, Saraya wystąpiła w Insight with Chris Van Vliet. W trakcie rozmowy opowiedziała m.in. o tym, jak dowiedziała się, że może ponownie występować w ringu.
„Przez pięć lat nie mogłam w to uwierzyć. Wiem, że każdy organizm leczy się w inny sposób. Cena miał operację szyi i powrócił w ciągu kilku tygodni. W przypadku Edge’a zajęło to dziewięć lat, aby w końcu wrócić na ring. Przez ten czas walczyłam mentalnie. Więc teraz jestem bardzo szczęśliwa, że moja szyja wyleczyła się w taki sposób. Gdy się o tym dowiedziałam, nie mogłam w to uwierzyć. Bardzo wtedy płakałam. Od razu zadzwoniłam do mojej rodziny i oni również płakali, ponieważ wrestling to też jest ich życie. Bardzo się też cieszyłam, ponieważ byłam bardzo młoda, gdy dowiedziałam się, że moja kariera jest skończona. Tak więc to jest naprawdę cud i absolutnie fantastyczne uczucie. Jestem po prostu w siódmym niebie”.
Saraya powiedziała także, że Sasha Banks była jedną z pierwszych osób, która się dowiedziała o jej powrocie.
„Jedną z pierwszych osób, do której napisałam, była Mercedes, czyli Sasha Banks, ponieważ ona również przez wiele przeszła. To nie ona doznała kontuzji, jednak była osobą, która niechcący sprawiła, że ktoś musiał zakończyć karierę, Przeszła więc przez bardzo wiele, zwłaszcza mentalnie. Media społecznościowe były dla niej okrutne. […] Dlatego chciałam, żeby była jedną z pierwszych osób, która o tym się dowie”.
30-latka odniosła się także do swojej walki z Britt Baker na sobotniej gali Full Gear. Powiedziała, że chce mieć już za sobą pierwszy bump.
„To będzie coś ogromnego. Tego dnia będę pod mikroskopem i wszystko, co zrobię, zostanie dokładnie przeanalizowane. Jednak nie mogę się już doczekać powrotu na ring. Wiem, że wiele osób będzie na tę walkę patrzeć. Przez co czuję dużą presję, ale chcę też jednocześnie, aby walka była dobra, po której każdy będzie zadowolony, że wróciłam. To jest piękna historia, ale sprawia, że jestem zdenerwowana. Sama myśl odbycia walki po pięciu latach, jest czymś szalonym”.
Przypominamy także, że już 26 listopada w Warszawie odbędzie się gala Kinguin Prime Time Wrestling #3: Legends. Aktualna karta walk wygląda następująco:
- Samuray Del Sol vs. Matt Sydal
- Joe Hendry vs. Trent Seven
- Xia Brookside vs. Diana Strong vs. Myla Grace
- Last Man Standing Match – Starboy Nano Lopez vs. Sinister
- No DQ Match – Axel Fox vs. Justin Joy
- Dawid „Puncher” Seńko vs. Robert Star
- PAKA vs. Pure Gold
Bilety na galę można znaleźć tutaj.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl