Sami Zayn o rozwoju swojej postaci przez lata
» Sami Zayn widzi wiele osobistego rozwoju w tym, jak jego postać ewoluowała przez lata, o czym zauważył w ostatnim wywiadzie. Zayn rozmawiał z New York Post promując swój pojedynek z Johnnym Knoxville’m na WrestleManii 38, a poniżej możecie zobaczyć kilka najważniejszych momentów:
O jego obecnej postaci :
„Zdecydowanie myślę, że jest tam dużo prawdziwego mnie, bardzo dużo. Mogłem przewidzieć, że pewnego dnia to będę ja. W szkole średniej grałem w piłkarzyki z chłopakami, którzy byli naprawdę bardzo dobrzy, na poziomie turniejowym, a ja byłem w porządku. Byłem przeciętny, może strzeliłem im kilka bramek. Ale ostatecznie zostałem unicestwiony. Już w młodym wieku wiedziałem, że coś ze mną jest na rzeczy, bo wiedziałem, jak dużo trash talk’uję i jak bardzo wchodzę tym chłopakom w skórę”.
„Po prostu zajęło mi dużo czasu, aby to się ujawniło, ponieważ postać, którą grałem w niezależnych organizacjach (El Generico) nie była gadatliwa, a potem przychodząc do WWE i będąc dobrym gościem, którym byłem przez 15 lat, powiedziałbym, że jako dobry gość jesteś trochę bardziej ograniczony. Nie możesz po prostu mówić, co chcesz, bo musisz się martwić o to, czy da się ciebie lubić. Kiedy nie musisz się o to martwić, kajdany zostają zdjęte”.
„Myślę, że ta postać się przyjęła, ponieważ widać było, jak się rozwija. To zabawne, bo jako dobry facet, myślę, że to działało naprawdę dobrze w NXT, ponieważ widzowie widzieli progres, mogli się przyłączyć i obserwować rozwój tej postaci. Potem przychodzisz do głównego rosteru z NXT i oni widzą tylko gotowy produkt. Kiedy nie jesteś w trakcie ewolucji postaci, to nie łączysz się tak bardzo”.
O jego sympatii do tytułu Interkontynentalnego :
„Pogoń za tytułami, nigdy tak naprawdę nie byłem taki. Ale jeśli jest jakiś tytuł, do którego mam słabość, to jest to Intercontinental Championship. Nie jestem pierwszy, który to mówi. Wielu ludzi z mojego pokolenia mówiło to samo o tych, którzy stworzyli ten nowy styl. Wcześni poprzednicy stylu, którego wielu z moich rówieśników używa teraz – pionierzy tacy jak Bret Hart i Shawn Michaels, Mr. Perfect.
„Kiedy w dzieciństwie mniej kochałem akcje w ringu, a bardziej prawdziwą historię na ringu, to właśnie wtedy zacząłem zwracać się w stronę zawodników z Intercontinental Championship. Więc jest w tym pewien sentymentalny punkt. Czuję, że ostatnio stałem się trochę bardziej synonimem mistrzostwa. I to jest naprawdę niezłe pióro w mojej czapce, jak sądzę”.