Dziś konfrontacja Adama Cole’a z jego byłymi już kolegami z Bullet Club. Ponadto w akcji zwycięzca turnieju Top Prospect przeciwko Davidowi Starrowi, a z kolei Cody staje do walki z Frankie Kazarianem.
Fragmenty z War of the Worlds: Adam Cole wykopany z Bullet Club, a nowym członkiem stajni Marty Scurll.
Na ring przybyli reprezentanci Bullet Club: The Young Bucks oraz Hangman Page.
Matt Jackson oznajmił, że w chwili obecnej w Bullet Club jest nowa era. Zaszokowali świat. Nikt spodziewał się tego…… no chyba, że ktoś ogląda ich program na Youtube, Being The Elite. Nick pragnie powitać nowego członka w ich grupie, który jest prawdopodobnie najbardziej złą osobą, jaką spotkał w swym życiu – 'The Villain’ Marty Scurll. ROH TV Champion przybył na ring i przyznał, iż istotnie zaszokowali świat. Wie, że Superkick Party jest fajne, ale dziś proponuje coś innego – Tea Party with Marty. Scurll zawołał do ochroniarzy, aby przynieśli angielską herbatę, stół oraz angielskie racuchy.
Tymczasem na rampie zjawił się Adam Cole. Dziwił się, po co komu Tea Party with Marty, skoro zamiast tego można mieć Story Time with Adam Cole, Bay Bay ! Z jakiegoś powodu Bullet Club uznało że dobrym pomysłem będzie wyrzucenie jego z grupy. Tak naprawdę są oni idiotami, bo przecież on jest 3-krotnym ROH World Championem, w wieku 27 lat jest główną twarzą tej federacji i po prostu najlepszym wrestlerem na świecie. A teraz Bullet Club zrobiło sobie z Adama Cole’a wroga. Ich czyn na War of the Worlds to ich największy błąd w życiu.
Hangman Page wziął mikrofon i powiedział, że tak jak jego koledzy wykopali go z Bullet Club, on chętnie wykopie go z Ring of Honor. Cole odpowiedział, że chętnie się z nim rozprawi w ringu.
Przypomnienie sprzed kilku tygodni: Josh Woods wygrywa turniej Top Prospect, ale celebrację rujnuje mu swym atakiem David Starr.
Walka nr 1: Josh Woods vs David Starr
Publika wyraźnie za Starrem. Woods od razu sprowadził rywala do narożnika i okładał go ciosami oraz kopniakami. David uwolnił się i posłał przeciwnika na krawędź ringu, po czym wykonał Springboard Clothesline. Planował również dive, ale po drodze Woods nadział go na kolanko. Panowie znaleźli się poza ringiem, gdzie Woods wymierzył Fallaway Slam. Chwilę później przy linach Starr złapał oponenta i wymierzył DDT. Dorzucił do tego Running Clothesline, ale Woods wstał już na 1 count. Josh rzucił rywala na matę w stylu Judo, ale ten odpowiedział Superkickiem. Starr przystąpił do pinu, ale Woods sprytnie skontrował to na założenie Lebell Lock. David dosięgnął nogą do lin, po czym panowie przystąpili do wymiany ciosów. Chopy Starra mimo niemałej mocy niezbyt robiły wrażenie na Woodsie, jednak padł on na matę po otrzymaniu ataku z kolanka. Woods uniknął szarży i założył Heel Hook, jednak David wyswobodził się. Starr próbował German Suplex, ale Woods cofnął go w narożnik i znokautował uderzeniem z łokcia. Do tego Running Knee i założony Ankle Lock – Starr niemal od razu się poddał.
Zwycięzca: Josh Woods
Oficjalnie zatwierdzone: Adam Cole i Hangman Page zmierzą się ze sobą za tydzień.
Silas Young przybył na ring w towarzystwie Beer City Bruisera.
Silas rzekł, że nie rozumie dlaczego Jay Lethal jest złotym chłopcem, który ciągle dostaje szanse. Co czyni go takim wyjątkowym ? Wydaje mu się, że jest lepszy od niego ? Miesiąc temu w Milwaukee on, Silas, pokonał go w ringu i to w pełni czysto. A teraz co ? 2 tygodnie temu Jay udaje ofiarę, chcąc wmówić że on, Silas, zaatakował go niesłusznie. Prawda jest taka, że Jay za dużo gada, dlatego on zamknął mu gębę. Zna takich gości jak Jay i wie, jak sobie z nimi radzić.
Jay Lethal szybkim krokiem przybył do ringu; Silas i Bruiser zeszli na podłogę. Lethal zachęcał go, by wrócił do ringu i zamknął mu gębę. A może teraz się boi, bo nie może zaatakować go z zaskoczenia ? W tej federacji o problemach się nie rozmawia, tylko się je rozwiązuje w ringu. Dlatego też niech sędzia Todd Sinclair przybędzie do ringu. A Silas niech przyjdzie pokazać, czy rzeczywiście jest ostatnim prawdziwym mężczyzną.
Silas odpowiedział, że rozumie iż Jay, złoty chłopiec, przyzwyczaił się do tego że wszystko jest mu serwowane na złotej tacy. Ale z nim tak nie ma. Dostanie, kiedy od niego otrzyma. A dzisiaj otrzyma Beer City Bruisera.
Walka nr 2: Jay Lethal vs Beer City Bruiser (w/ Silas Young)
Lethal lepiej sobie poradził przy wymianie ciosów, ale widać było ból w jego kolanie – efekt ataku Silasa 2 tygodnie temu. Pojedynek toczył się poza ringiem. Bruiser przejął kontrolę, atakując chopami, ale i Lethal starał się nie być dłużny. Bruiser został posadzony na krześle i Lethal trafił go szarżą, robiąc przy tym Flipa.
Po przerwie reklamowej Bruiser trafił szarżą w obolałe kolano Lethala. Bruiser skupił się przez kilka minut na tym kolanie, ale Lethal uwolnił się z tego ataku i trafił rywala przez Cartwheel Dropkick. Bruiser nie trafił z szarżą w rogu, ale bolące kolano utrudniało Lethalowi prowadzenie dalszego ataku. Zdołał jednak znaleźć w sobie siły, by wykonać rywalowi Suplex, po czym chciał wykonać Elbow Drop z narożnika. Bruiser ewaukował się poza ring…. zatem Lethal skoczył na niego Crossbody. LEthal po chwili wstał…… i rzucił się do ataku na siedzącego przy stole komentatorskim Silasa Younga. Ten oczywiście w takim wypadku odpowiedział na atak.
Zwycięzca: Jay Lethal przez DQ
Young i Bruiser we dwójkę bez problemu poradzili sobie z Lethalem. Po chwili na pomoc z krzesłem przybiegł Bobby Fish, przeganiając rywali.
Urywki z main eventu War of the Worlds: Christopher Daniels broni pasa ROH World champion, znajdując się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie.
Cody przybył na ring i powiedział, że czuć tu zapach rozczarowania oraz odczucie nonsensu. A miało być inaczej. Miało być wpatrywanie się w niego, jak w Boga; jako ROH World Champion. Kto widział War of the Worlds, doszedł to trzeźwego podsumowania: Christopher Daniels to najsprytniejsza osoba w szatni. Rozszerzył nienawiść pomiędzy nim, Codym, a Jay’em Lethalem; tym sposobem wyszedł z gali z pasem. On jednak pójdzie o krok dalej. Winić będzie konkretną spółkę nadawczą, będzie winił Ring of Honor i ich zarząd, którzy boją się że wolny agent, który nie zamierza podpisywać kontraktu, może przejąć główny pas.
Dlatego też w tej chwili wywołuje do tablicy….. Colta Cabanę. Cody podszedł do Colta do stołu komentatorskiego i oznajmił mu, iż ten powiedział coś błyskotliwego na War of the Worlds i chętnie usłyszałby to jeszcze raz z jego ust. Colt zapytał czy chodzi o to, że Christopher Daniels jest mistrzem. Cody zaprzeczył i wyjaśnił że chodzi o moment, gdy Cody trzymał Lethala w Figure Four. Colt dokończył iż w tamtej chwili Cody miał w garści Lethala. Cody podziękował za te słowa.
Cody położył się na ringu i powtórzył, iż tak właśnie Lethal leżał i Cody miał już go praktycznie pokonanego – 1, 2, 3.
Walka nr 3: Cody vs Frankie Kazarian
Cody wyrzucony z ringu i jeszcze Frankie skoczył na niego, wykonując średnio udany Headscissors. Potem jeszcze w ringu Frankie dorzucił Slingshot Legdrop, ale tylko 2 count. Cody utrzymał się na nogach przy próbie Back Suplex, ale nie uchronił się przed Neckbreakerem.
Po przerwie reklamowej panowie znajdowali się poza ringiem. Cody wziął kubek piwa od jednego z fanów i rzucił nim w Kaza. Po powrocie na ring Cody kontynuował atak; wydawało się że Frankie szybko się pozbiera, jednak Cody sprytnie złapał go na plecy w narożniku i pomyślnie wymierzył Alabama slam. Ofensywa Cody’ego trwała w najlepsze i nawet pomimo tego że chybił z szarżą w rogu, to naprawił sytuację poprzez Beautiful Disaster. Cody skoczył z górnego narożnika na Kaza poza ringiem, ale nie trafił. Utrzymał się i ruszył z Running Kickiem, lecz Kaz zrobił unik i kopniaka otrzymał pracownik. Frankie wykorzystał moment i wykonując Crossbody, nadział Cody’ego oraz pracownika w barierkę dla widzów.
Po przerwie reklamowej panowie wymieniali się ciosami w ringu. Kaz wykonał Springboard Back Elbow, Cody odpowiedział przez Beautiful Disaster, 2 count. Kaz wymierzył Backbstabber oraz Unprettier, 2 count. Kazowi udało się jeszcze wykonać swój Slingshot Cutter, ale to też nie wystarczyło na pinfall. Panowie kontrowali swoje ataki, Kaz trafił kopniakiem i chciał złapać rywala z boku, ale Cody przekręcił się i miał Kaza w idealnej pozycji na Cross Rhodes. Finisher ten wykonał i zgarnął pinfall.
Zwycięzca: Cody
Hangman Page wbił na ring i pogratulował Cody’emu zwycięstwa. Następnie złapał Kazariana i we dwójkę mieli się z nim rozprawić, ale musieli ewakuować się z ringu, gdyż przybiegł Christopher Daniels. ROH World Champion rzucił w Page’a serpentyną
Bardzo pozytywny odcinek. W każdym momencie coś się działo i prowadziło do przodu. Życzyć tylko, żeby tak było co tydzień. sądziłem że David Starr wygra w sposób nieczysty, ale jako że średnio wychodziło w ROH promowanie Top Prospectów, skinięciem głowy przyjmuję fakt, że wygrał Woods, którego również uważam za dobry dodatek do rosteru. Bruiserowi też dałbym wygraną, też oczywiście przy pewnych okolicznościach. Main event pokazał nam, że dwóch walk – Daniels vs Cody i Page vs Kaz (pewnie No DQ) możemy się już spodziewać na następnym PPV Best in the World. I oczywiście Lethal vs Young również.
Za tydzień Adam Cole w walce z byłym już kolegą z Bullet Club, Hangmanem Pagem. Ponadto w akcji War Machine, a także Los Ingobernables de Japon.
Oglądajcie Ring of Honor !