Przyszła gwiazda main streamu – Giulia jako materiał na światową supergwiazdę

1

TOKYO, JAPAN - DECEMBER 29: Giulia speaks during the Women's Pro-Wrestling "Stardom" at Ryogoku Kokugikan on December 29, 2022 in Tokyo, Japan. (Photo by Etsuo Hara/Getty Images)

Na mój powrót do MyWrestling napisałem artykuł o Mercedes Mone i początkach jej kariery w Japonii. Dziś znów przeniosę Was do kraju kwitnącej wiśni i przybliżę sylwetkę osoby, która ma wszystko, aby w przyszłości podbić światowy rynek pro wrestlingu, bo ten japoński już zdążyła i wyrobiła sobie nazwisko, które jest już znane na tamtejszej scenie.

Na początek kilka faktów:

Giulia, bo o niej dzisiaj mowa – to japońska wrestlerka, która swój debiut w ringu zaliczyła w 2017 roku. Podobnie jak znana brytyjska tenisistka Emma Raducanu, ma wiele narodowościowych korzeni, bo urodziła się w Anglii, a dokładnie w Londynie. Również posiada korzenie włoskie, o czym wiele razy dawała znać. Na koniec została Japonia, która jest zdecydowanie jej najbliższym krajem. Warto dodać, że dość dobrze mówi w języku angielskim, czego jednak nie mamy zbytnio okazji widzieć, bo jak wiadomo w Stardom japońskie zawodniczki przy promach głównie posługują się japońskim.

Jak już wspomniałem, swoją przygodę z profesjonalnym wrestlingiem zaczynała kilka lat temu w 2017 roku i w przeciągu tych 6 lat zaszła na sam szczyt federacji Rossy’ego Ogawy. Śmiało można tak nazwać zdobycie prawie każdego z możliwych tytułów, w najlepszej organizacji joshi, a warto jeszcze dodać, że zanim pojawiła się w Stardom, występowała również w innych ciekawych miejscach.

Decydując się na zostanie pro wrestlerką, Giulia podjęła być może najlepszą decyzję w swoim życiu. Jak kiedyś mówiła, występowanie w ringu daje jej wielką frajdę i to co robi w ringu daje też frajdę fanom, którzy w krótkim odstępie czasu zdążyli ją pokochać. Nie każdy ma ten dar, żeby w parę lat stać się rozpoznawalną postacią w tym biznesie i tak szybko zdobyć zaufanie głównego bossa najlepszej kobiecej federacji wrestlingu.

Wrestlingowa droga Giulii nie była tak prosta, jak może się wydawać po przeczytaniu początku tego artykułu. Była jednak przemyślana i 29-latka zaczynając karierę dosyć późno, bo po dwudziestym roku życia, krok po kroku wspinała się w hierarchii i w ten sposób otrzymaliśmy materiał na światową gwiazdę, bo nie mam wątpliwości, że w przyszłości Giulia zawita do Stanów Zjednoczonych i amerykański main stream przyjmie ją tak samo, jak lata temu Asuke, która też robiła furorę na japońskich ziemiach i stamtąd wyfrunęła do NXT, gdzie zaczęła się jej kariera w WWE.

Żeby nie było, nie wypycham Giulii do World Wrestling Entertainment, ani żadnej innej organizacji z USA, po prostu widzę w niej potencjał na międzynarodową gwiazdę. Wiadomo, nie trzeba opuszczać Japonii, żeby być legendą jak chociażby Mayu Iwatani, ale zwyczajnie marzy mi się scenariusz, w którym niedawna mistrzyni World Of Stardom robi karierę poza ojczyzną.

Giulia wygląda jak supergwiazda. Ma praktycznie wszystko, by odnieść jeszcze większy sukces. Można powiedzieć, że przeszła Stardom najszybciej jak się dało i skompletowała potrójną koronę – najpierw mistrzostwo Wonder of Stardom, potem pogoń za red beltem, która za pierwszym razem nie miała happy endu. Dopiero zwycięstwo w 5 Star GP dało jej możliwość walki z Syuri, którą pokonała pod koniec zeszłego roku.

I teraz przechodzimy do najważniejszych punktów dotychczasowej kariery Giulii w Stardom:

Donna Del Mondo

Na pierwszy ogień wlatuje oczywiście powstanie Donny Del Mondo – stajnia, która powstała jakiś czas po jej debiucie w Stardom. Byłem wielkim fanem tego projektu, bo wiedziałem, że dzięki temu cała ekipa zostanie dobrze wypromowana. Oczywiście się nie myliłem. Wiele osób zarzucało Ogawie, że na siłę pcha DDM do main eventu i rozdaje im pasy, ale on trzymał swoje zdanie do końca i zbudował dominującą frakcję, która zdobyła dosłownie wszystko. Himeka i Maika były mistrzyniami tag teamowymi, singlowo też dawały radę, Natsupoi z mało znanej wrestlerki stała się jedną z najbardziej popularnych w rosterze i potem świętowała zdobycie High Speed Title.

Syuri i Giulia pisały swoje własne historie. Ta pierwsza dzierżyła tytuł SWA a następnie wdała się w pamiętną rywalizację z Utami Hayashishitą, której zwieńczeniem była trylogia ze zwycięskim finałem dla wrestlerki pochodzącej z Filipin. Wymowne jest to, że title reign Syuri zakończyła Giulia i tak oto DDM całkowicie zdominowało stardomową scenę.

Rywalizacja z Haną Kimurą

Rok 2019 należał do Hany Kimury i każdy kto oglądał wtedy Stardom, wiedział, że różowowłosa zawodniczka staje się najjaśniejszym punktem federacji. W pewnym momencie na jej drodze stanęła główna bohaterka tego tekstu i rozpoczął się feud, który był dla Giulii build upem i dzięki tej rywalizacji mogliśmy dojrzeć z jakim talentem mamy do czynienia. Z wiadomych względów spotkały się tylko raz, ale jaki był to raz. Pojedynek na Year-End Climax 2019 zapisał się w historii Stardom jako jeden z najlepszych. Mam do niego duży sentyment i często robię sobie rewatch.

Na Wrestle Kingdom 14 w dark matchu połączyły siły w walce z Mayu Iwatani i Arisą Hoshiki i jako pierwsze kobiety ze Stardom miały okazję do zaistnienia na największej obok WrestleManii gali roku w świecie wrestlingu.

Niekończąca się opowieść – Giulia vs Tam Nakano

Dałem to jako trzecie w kolejności, bo tu tekstu będzie najwięcej. Stawiam też wyżej zdobycie głównych tytułów i wygranie Five Star Grand Prix jako najważniejszych wydarzeń w podróży Giulii. Jej historia z Tam Nakano to najprawdopodobniej najlepsze co spotkało Stardom w kwestii opowiadania historii od pamiętnego storyline’u z Arisą i Tam i ich typowego from enemies to lovers, które od wzajemnej niechęci do siebie stały się przyjaciółkami. Możliwe, że gdyby nie przedwczesne zakończenie kariery przez Hoshiki, nigdy nie dostalibyśmy rywalizacji pomiędzy Giulią i Tamu.

Przenosimy się teraz w czasie do 2020 roku i walki o zwakantowany tytuł Wonder of Stardom. Giulia była wtedy na fali, Nakano uważano za kogoś, kto ma predyspozycje do bycia największą gwiazdą w Stardom. Tu właśnie nastąpił początek historii, która swój finał miała nie tak dawno na All Star Grand Queendom. Giulia pierwszy raz w historii zdobyła white belt i odesłała Nakano na koniec kolejki do pasa, o którym od zawsze najbardziej marzyła.

Spotykały się z sobą jeszcze kilka razy, między innymi w 5 Starze, słynnym Hair vs Hair Matchu i na wspomnianym Grand Queendom. Ja jednak najbardziej doceniam te drugi mecz, który uważam za najważniejszy w całej opowieści. Na All Star Dream Cinderella miał miejsce w mojej ocenie najlepszy pojedynek z wszystkich, które stoczyły. Wielki ładunek emocjonalny, wizja ostatniego aktu tej historii i duża stawka, bo oprócz tytułu na szali znalazły się włosy, które obie mogły stracić. Giulia podchodziła do tej walki jako przyszła main eventerka i ktoś, kto już w tamtym momencie był gotowy, aby iść wyżej.

Po niezwykle wzruszającym i emocjonującym starciu Nakano wygrała tytuł, na który pracowała od czasu pojawienia się w organizacji i rywalizacji z Arisą. Giulia straciła włosy, zrobiła sobie przerwę od wrestlingu, a następnie wróciła w odmienionej wersji, ale skupiła się już na innych rzeczach, jak tytuły tag teamowe, które później zdobyła razem z Syuri.

Kwiecień 2023 rok. Giulia przystępowała do kolejnej obrony czerwonego pasa, a jej oponentką była ta, która mimo porażek cały czas podążała za swoją największą rywalką. Title run Giulii z red beltem nie był zbyt długi, ale nie musiał taki być, żeby uznać go za udany. W tej historii musiało w końcu dojść do ostatecznej batalii i taka odbyła się na Queendom.

Giulia straciła tytuł i uznała wyższość Tam, która pierwszy raz w karierze zdobyła najważniejsze trofeum w Stardom. Trochę nie rozumiałem decyzji o zakończeniu panowania liderki DDM, ale uznałem, że nie zaszkodzi to jej postaci i dalszym występom w World Wonder Ring Stardom. Jest na tyle dużą gwiazdą, że na spokojnie wróci jeszcze na szczyt w przyszłości i kto wie, czy to nie ona zabierze Nakano oba pasy, World i Wonder.

Zwycięstwo w 5 Star Grand Prix i pokonanie Syuri

Od samego początku Giulia była promowana na jedną z czołowych postaci w federacji. Najpierw DDM, potem wygranie białego pasa i historia z Nakano. Ale najważniejsze wciąż było poza jej zasięgiem. Rekordowy reign Utami mogła zatrzymać tylko Syuri, choć w pewnej chwili wydawało się, że to Giulia dostanie ten zaszczyt. Panowanie Syuri było jednym z lepszych i zastanawiano się, kto może ją zatrzymać. Daleko nie trzeba było szukać, bo Giulia szybko dała o sobie znać i w pewnym stylu zwyciężyła w najbardziej prestiżowym kobiecym turnieju w świecie wrestlingu.

Wygrana w GP nie oznaczała oczywiście tego, że plan zakłada zrobienie z Giulii nowej mistrzyni. Syuri nadal była faworytką ich konfrontacji na Dream Queendom 2022. Była bookowana na totalnego drawa i rozprawiała się z każdą wrestlerką, która miała okazję wejść z nią do ringu. Historia pojedynków pomiędzy Giulią i Syuri była bogata, zmierzyły się parę razy, ale stawka grudniowej walki przerastała wszystkie poprzednie. Dwie czołowe postacie Donny Del Mondo i te, które w podobnym czasie wspięły się na szczyt Stardom.

Starcie na Queendomie po dziś dzień uważane jest za jedne z najlepszych w zeszłym roku i ja się podpisuję pod tymi opiniami. Kapitalnie opowiedziana historia, ringowo topka i rezultat, który finalnie dał Giulii wielki triumf. Fajnie było śledzić krok po kroku tę drogę i widzieć początki, aby dojść na sam koniec i cieszyć się ze zwycięstwa Giulii i zdobycia przez nią tego najważniejszego trofeum.

Obecnie Giulia powróciła do występów w tag teamie z Theklą i na razie trzyma się z dala od solowych tytułów. Można być jednak pewnym, że taka zawodniczka jak ona, prędzej czy później znowu o sobie przypomni i wróci, by przejąć złoto z powrotem.

6 lat kariery, czołowa gwiazda Stardom, zdobyte prawie wszystkie tytuły w organizacji, popularność poza Japonią i potencjał na międzynarodowe sukcesy. Rossy Ogawa zaufał Giulii i postawił na swoim, promując ją przez ostatnie lata, a ona dzięki swojemu talentowi i ciężkiej pracy zaszła tak daleko.

Mam nadzieję, że moja giuliowa propaganda w tym artykule zadziała i osoby, które przeczytają ten tekst, zainteresują się Giulią, bo jest to wrestlerka warta uwagi, taka, o której jeszcze będzie głośno w niedalekiej przyszłości.


Wydarzenia z udziałem gwiazd IMPACT, AEW czy PTW możecie obejrzeć teraz na platformie DAZN klikając w link znajdujący się obok https://prf.hn/click/camref:1101ltZ2n, za jedyne 39,99 złotych miesięcznie. Gale są tam transmitowane w najlepszej jakości, a jeśli chcesz możesz obejrzeć powtórki z show, w każdym dowolnym momencie. Ofertę DAZN prezentujemy w związku z naszą współpracą z tą firmą.


 Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
 Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl