Powrót Fandango do WWE po czterech latach
![](https://mywrestling.com.pl/wp-content/uploads/2025/02/fandango.webp)
Odcinek NXT z 4 lutego był pełen niespodzianek, ale największym szokiem wieczoru był długo wyczekiwany powrót Fandango do WWE! Były gwiazdor Breezango, obecnie znany jako JDC w TNA Wrestling, pojawił się podczas segmentu Lexisa Kinga, mistrza Heritage Cup. Doprowadziło to do zapowiedzi walki o tytuł na przyszłotygodniowym show.
Powrót Fandango był całkowicie niespodziewany, ale idealnie wpisuje się w rozwijające się partnerstwo NXT z TNA Wrestling. Dzięki coraz częstszym crossoverom Fandango dołącza do listy gwiazd pojawiających się w WWE w ramach wymiany talentów.
To pierwszy raz, kiedy Fandango pojawił się w NXT od 2021 roku. Wtedy zakończył współpracę z WWE wraz z długoletnim partnerem tag teamowym, Tylerem Breezem. Duet znany z kultowych segmentów Fashion Files w głównym rosterze i zyskał oddaną grupę fanów przed swoim odejściem. Teraz, gdy Fandango oficjalnie wrócił, fani zaczynają spekulować o możliwej reaktywacji Breezango – ale Breeze ma inne plany.
Podczas gdy Fandango wraca do ringu, Tyler Breeze robi karierę za kulisami. Podczas aukcji WWE Fanatics Live razem z Big E, Breeze zdradził, że obecnie pracuje w kreatywnym zespole NXT! Big E zapytał, czy ta informacja jest już publiczna, na co Breeze przyznał, że po prostu o tym nie mówił: „Nie mam zakazu mówienia o tym, po prostu tego nie robiłem” – dodał.
Breeze, który współprowadzi Flatbacks Wrestling School z Shawnem Spearsem, już wcześniej się zaangażował w trening młodych talentów. Jego rola w kreatywnym zespole NXT może więc wykraczać poza samo pisanie – prawdopodobnie zajmuje się również rozwojem zawodników.
Z Breezem, który kształtuje przyszłość NXT zza kulis, i Fandango powracającym na ekranie, rodzi się pytanie – czy zobaczymy pełnoprawne zjednoczenie Breezango? A może Breeze pozostanie w swojej nowej roli, podczas gdy Fandango zostawi ślad w erze crossoverów NXT-TNA?
Co sądzicie o powrocie Fandango i nowej roli Tylera Breeze’a? Czy to początek czegoś większego dla obu zawodników? Dajcie znać w komentarzach!