MJF omawia swój zakulisowy incydent z Britt Baker

Fightful opublikowało niedawno pełny raport na temat incydentu, szczegółowo opisując, że Britt Baker wyraziła swoją frustrację zachowaniem MJFa w damskiej szatni.

W czasie rozmowy w pokoju była dziewczyna Maxwella, Alicia Atout. Później doszło do kłótni pomiędzy Baker i Friedmanem, podczas której uderzył w ścianę przed walką z Willem Ospreayem.

Rozmawiając z Cultaholic, MJF zdementował pogłoski mówiące, że wszedł do damskiej szatni, aby skonfrontować się z Britt:

„Powiedz mi, czy to brzmi wiarygodnie? Wdzieram się do damskiej szatni. Krzyczę w twarz 50-kilogramowej kobiecie, a następnie grożę jej fizycznie, uderzając w ścianę w jej pobliżu i nie zostaję zawieszony. Prawie wszystko, co zostało napisane, nie miało miejsca”.

MJF dodał, że ma wrażenie, że sytuacja została przesadnie wyolbrzymiona, stwierdzając, że każdy ma współpracowników, z którymi się nie dogaduje. Mówił, że zostało to rozdmuchane, bo wszystkie portale wrestlingowe, które zarabiają na ludziach takich jak on, którzy są o wiele bogatsi i utalentowani, potrzebują głośnych spraw, aby uzyskać rozgłos.

Następnie mistrz AEW International powiedział, że jest w stanie pokonać każdego zawodnika, niezależnie od tego, czy lubi go jako człowieka, czy nie. Doprowadziło to do jego pochwały nadchodzącego starcia pomiędzy Britt Baker i Mercedes Mone na All In:

„Mogę tu być i mogę powiedzieć, że wrestling to sport wymagający dużej rywalizacji. Rodzi poziom niepewności, jak żaden inny. Jednakże z łatwością mogę pokonać każdego, niezależnie od tego, czy lubię go jako człowieka, czy nie. Mogę powiedzieć, że Britt Baker kontra Mercedes Mone na Wembley 25 sierpnia, będzie epickim pojedynkiem i wszyscy powinniśmy być podekscytowani jego obejrzeniem. Nie muszę lubić wszystkich moich współpracowników i nie ma w tym nic złego”.