Miro o chęci zostania mistrzem świata i pojedynku z Samoa Joe
W wywiadzie dla Talksport, Miro opowiedział o swoich ambicjach w AEW, które obejmują walkę o tytuł mistrzowski oraz pojedynki z Samoa Joe i Wardlowem. Miro niedawno powrócił po długiej nieobecności, ostatnio walcząc na AEW x NJPW Forbidden Door. Oto najważniejsze informacje:
O byciu mistrzem świata:
„Wszyscy wiedzą, że jestem materiałem na mistrza świata. Od Tony’ego Khana, przez publiczność, do ciebie, do mnie; nazwanie tego inaczej byłoby skróceniem człowieka, który zapłacił tyle pieniędzy, aby zostać w tej firmie na dłużej.”
O potencjalnych dream matchach dla niego:
„Szanuję Samoa Joe, bardzo. On jest takim legalnym ass-kickiem, że bardzo chciałbym się z nim zmierzyć i mieć ten klasyk. Wardlow jest młodym facetem z grupy. Musi się jeszcze wiele nauczyć. Jest duży, jest silny, ma za sobą publiczność, ale jest różnica między byciem w trasie przez 10, 12, 15 lat i robieniem tego konsekwentnie. On ma symfonię powerbombów czy jakkolwiek to nazwiesz, ale kiedy sprawdzisz się przeciwko jednemu z tych wielkich facetów jak ja czy Joe, którego ciężko ci poderwać na jeden z twoich powerbombów, wtedy plany się zmieniają, mój przyjacielu. Jaki jest twój drugi ruch? Jaki jest twój trzeci ruch? To właśnie tam pojawi się wyzwanie dla niego”.
O swoim szacunku do Johna Ceny:
„Prawie wszystko co robię w ringu jest spowodowane Johnem Ceną. Widzieliśmy może 10, 15 może 20 meczów w telewizji, które miałem z nim czy to było PPV, TV, ale to czego ludzie nie wiedzą to to, że prawdopodobnie miałem 1000 meczów z nim nie w telewizji. To właśnie tam nauczyłem się najwięcej. Nauczyłem się kiedy kopię jego tyłek i ci ludzie coś skandują, wiem że on będzie próbował zadowolić tych ludzi więc będzie próbował coś wymyślić i jak temu przeciwdziałać. To wiele z psychologii, której się z nim uczysz. Po prostu poświęcanie czasu. Więcej niż 50 procent profesjonalnego wrestlingu nauczyłem się od Ceny i pracy z nim. Nigdy nie mogę być wystarczająco wdzięczny mu za to, że to robi. Jednak nawet teraz, zawsze szanuję Johna. To jak etyka pracy była zawsze nie do porównania. A teraz, kiedy robię rzeczy związane z aktorstwem, co jakiś czas wysyłam mu sms-y, aby uzyskać poradę, a on zawsze jest bardzo, bardzo hojny ze swoimi radami.”
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl