Kto zostanie nową twarzą Stardom? – Bitwa o czerwony pas na Dream Queendom
Już za trzy dni odbędzie się gala Dream Queendom, podczas której dojdzie do walki o zwakowany tytuł World of Stardom. Zmierzą się w niej zwyciężczyni 5 Star Grand Prix 2023, Suzu Suzuki i Maika, która wygrała turniej umożliwiający starcie o pas mistrzowski na najważniejszej gali roku. Obie mają ze sobą wspólną historię, która swój początek miała podczas finału tegorocznego 5 Star GP. Poniżej link od highlightsu finału z 30 września, gdy to Suzu walczyła z Maiką o title shota na walkę o czerwony pas.
Maika vs. Suzu Suzuki highlights – today's STARDOM show (9.30.2023)
5 Star GP 2023 finals#stardom pic.twitter.com/7MpFSkqF0v
— headskull (@awesomePuro) September 30, 2023
Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że ta dwójka będzie rywalizować w main evencie Queendomu, a stawką tej walki będzie najważniejszy tytuł w federacji. Finałowy akt Grand Prix pokazał nam, że Suzu Suzuki to niewątpliwie przyszłość Stardom i Rossy Ogawa okazał jej pełne zaufanie, przyznając główny laur za zwycięstwo w najbardziej prestiżowym turnieju w kobiecym wrestlingu.
Czy był to dobry wybór ze strony bossa Stardom? Zważywszy na sytuację, w której znalazła się wtedy jego organizacja i plaga kontuzji, która spustoszyła roster, danie pushu Suzuki i wrzucenie jej do main eventowej sceny to najlepszy z możliwych picków. Ale gdyby nie kontuzja Sayi Kamitani to zapewne nie rozmawialibyśmy teraz o starciu Maika – Suzuki w głównym wydarzeniu Dream Queendom, bo Golden Phoenix była planowana na zwyciężczynię 5 Stara.
Odwołany mecz z Tam Nakano na Gold Rush i zmiana planów dot. World of Stardom Championship
Suzu Suzuki miała walczyć z Tam Nakano na listopadowej gali Gold Rush. Wszystko było już gotowe, obie świetnie promowały zbliżający się pojedynek, ale niestety Nakano doznała kontuzji w trakcie walki z Natsuko Torą i została zmuszona do oddania red beltu. Początkowo wydawało się, że Tam dojdzie do siebie i będzie zdolna do obrony tytułu, lecz z każdym kolejnym tygodniem nadzieja gasła. Nie zdołała wyzdrowieć i Ogawa postanowił, że na Dream Queendom wyłoniona zostanie nowa czempionka.
Suzuki wyrażała swoją wściekłość na zaistniałą sytuację, bo chciała zdetronizować Tam i to był jeden z najważniejszych celów, które chciała osiągnąć – oczywiście oprócz głównego, czyli zdobycia czerwonego pasa. Myślę, że ta walka mogłaby skraść show, ale Suzu byłaby pozbawiona szans na pokonanie obecnej twarzy Stardom. Kontuzja mistrzyni otworzyła nowy wariant historii, którą można było zacząć opowiadać. 21-latka jest na fali praktycznie przez cały mijający rok, więc jasne było, że nic nie może zatrzymać jej przed dotarciem do final stage’u i obrona title shota przeciwko Hazuki na Gold Rush była formalnością.
Droga Maiki do najważniejszej walki w karierze
Niesamowicie dobrze oglądało się Maikę w przemijającym roku i dało się poczuć, że wkrótce nadejdzie jej wielki moment i zostanie nagrodzona za całą pracę, którą wykonała od czasów bycia rookie i swojego debiutu w Stardom. Bo to nie tak, że dopiero teraz stała się over i nagle pokazała, że może stać się kimś więcej, niż tag teamowcem. Ja zawsze dostrzegałem iskrzący się w niej potencjał i czekałem, aż wyfrunie spod skrzydeł Giulii i Syuri, powtarzając ich sukces w przyszłości. Okazja nadarzyła się podczas mini turnieju, który miał wyłonić przeciwniczkę Suzu Suzuki na Queendomie. Wiedziałem, że Rossy nie odpuści takiej szansy i pójdzie z Maiką all in, by ta triumfowała zgarniając shota na walkę wieczoru z rywalką, z którą miała już porachunki i ich rewanż wisiał w powietrzu.
W pierwszym starciu turniejowym, Maika pokonała Ami Sourei i czekała na rozstrzygnięcie batalii pomiędzy Momo Watanabe a Miną Shirakawą. Do finałowej potyczki awansowała członkini Oedo Tai i Maikę czekała trudna przeprawa, ale jak się okazało, była w niej skazana na sukces. Te zmagania były skonstruowane pod to, żeby Maika jeszcze bardziej się podbudowała i skierowała całą swoją uwagę w kierunku Suzu Suzuki. Historia tworzyła się sama, ale to co obie dodały od siebie i jak świetny hype wytworzyły wokół tego pojedynku, daje nam pewność, że 29 grudnia czeka nas absolutnie wyjątkowy spektakl.
Following yesterday’s Korakuen Hall event, the rivalry between Maika and Suzu Suzuki continued to escalate as they got into a backstage brawl after Maika threw a drink into Suzu’s face.
5 days until they go to war one more time for the World of Stardom Title.#STARDOM pic.twitter.com/0fk96bX0vt
— Scott E. Wrestling (@ScottEWrestling) December 25, 2023
Dawno nie było tak dużego zainteresowania walką o główne mistrzostwo i tak świetnie prowadzonej rywalizacji, podczas której zawodniczki mają ze sobą świetną chemię. Starcie na Dream Queendom na sto procent dojedzie w kwestii poziomu ringowego, ale ważne było, aby zbudować wokół niego interesujący feud. Wszystkie beefy pomiędzy nimi to czyste złoto. Od konferencji prasowej i Maiki, która chciała rzucić butem w Suzu, ale trafiła przypadkiem w Rossy’ego Ogawę. Po każde promo, które wypowiedziały do siebie i ostatni brawl z backstage’u, gdzie biły się w łazience i oblewały alkoholem.
Kto zwycięży na Dream Queendom?
Na to pytanie ciężko znaleźć odpowiedź, bo w tym starciu nie ma stu procentowej faworytki. Maika i Suzu mają za sobą świetny rok w Stardom, który był przełomowy i skierował ich kariery na najszybsze tory, które prowadzą do ostatniego show w 2023. Nasuwa się więc pytanie, co planuje Ogawa na przyszły rok i czy czasami po powrocie Tam Nakano tytuł nie wróci do niej z powrotem, a przyszła mistrzyni nie będzie krótkoterminowa. Uważam, że jeśli spełni się scenariusz, w którym Tam wróci już niebawem, to Rossy pójdzie w budowanie story na linii Suzuki – Nakano z red beltem na szali.
Drugi scenariusz może być taki, że zdecyduje się na rewanż Maiki za porażkę w 5 Star Grand Prix i dostanie ona dłuższy title reign, bo w ostatnich miesiącach stała się bardzo over ze stardomową publiką, która przysłowiowo je jej z ręki. Ruszenie z procesem budowania Maiki na topowego babyface’a może dostać zielone światło, bo Rossy widzi reakcje fanów i to, jak była mistrzyni Future ewoluowała. To jest gotowy produkt na nową twarzy federacji i ja osobiście postawiłbym na Maikę z tytułem World of Stardom.
Wydarzenia z udziałem gwiazd IMPACT, AEW czy PTW możecie obejrzeć teraz na platformie DAZN klikając w link znajdujący się obok https://prf.hn/click/camref:1101ltZ2n, za jedyne 39,99 złotych miesięcznie. Gale są tam transmitowane w najlepszej jakości, a jeśli chcesz możesz obejrzeć powtórki z show, w każdym dowolnym momencie. Ofertę DAZN prezentujemy w związku z naszą współpracą z tą firmą.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl