Jon Moxley opowiada o zmianach przed SummerSlam 2018, Mick Foley najlepszym wrestlerem w historii WWE?, Śmierć znanego fotografa wrestlingowego

» Jon Moxley w rozmowie z Wadem Kellerem wypowiedział się na temat zakończenia zeszłorocznej walki wieczoru SummerSlam:

„SummerSlam miało zakończyć się w momencie powrotu The Shield. Martwiliśmy się, że nie będzie to tak wpływowe, jak pierwotnie zakładano. Niespodziewanie wciąż byliśmy odbierani bardzo pozytywnie przez fanów. Koniec SummerSlam, czyli walki Romana z Brockiem był taki, że Braun Strowman pojawił się i wyglądał jak doofy, nie wiedząc co ze sobą zrobić. Jak do tego doszło? Pomysł Brocka pojawił się o godzinie 18:00, czyli kilka godzin przed rozpoczęciem show. Vince McMahon jest tak zapatrzony w Brocka, że zrobi wszystko, to co on mu powie. Scenarzyści i pisarze siedzieli w pokoju i ze znużeniem twierdzili, że mieli niesamowite zakończenie, a teraz wszyscy będą cierpieć”.

» WWE Hall of Famer Stone Cold Steve Austin wystąpił w podcaście prowadzonym przez Dale’a Earnharta Jr, w którym wypowiedział się na temat najlepszego wykonawcy, z jakim miał okazję pracować:

„Na pierwszą myśl wysuwa mi się Mick Foley. On wiedział, że nie będzie lotnikiem oraz osobą techniczną. Myślę, że do pewnego stopnia podobał mi się ból. Kiedy The Undertaker zrzucił go z klatki na stół komentatorski, pomyślałem, że ta akcja została zrobiona, ponieważ miało mieć miejsce niesamowite zakończenie. To właśnie był styl preferowany przez Micka, który jest jego wizytówką i z pewnością każdy starszy fan pamięta, co był w stanie zrobić Foley w ringu, jak i poza nim”.

» WWE SmackDown Star Kevin Owens jest jednym z wielu wrestlerów, którzy złożyli hołd Lyle’owi Williamsowi. Był on fotografem pracującym podczas eventów organizowanych między innymi przez federację Combat Zone Wrestling. Oto, co napisał Kevin:

„Wrestling stracił dziś wielkiego fana. Nie widziałem Lyle’a Williamsa od wielu lat, ale wciąż pamiętam jego życzliwość oraz entuzjazm. Był dumny z uchwycenia każdego momentu na evencie z występów wrestlerów. Będzie mi go brakowało”.

Wrestling lost a huge fan today. I hadn’t seen Lyle Williams in many years but I still remember his kindness and enthusiasm for this industry.

He took a lot of pride in capturing moments from every show he could make it to and sharing them with everyone.

He will be missed. pic.twitter.com/9twKjP2plb

— Kevin (@FightOwensFight) 3 czerwca 2019