Jakie morale panują w szatni AEW?

0

W ciągu ostatnich kilku miesięcy pojawiło się wiele nieprzyjemnych sytuacji w branży wrestlingowej.

Mowa tutaj między innymi o kiepskich relacjach pomiędzy niektórymi wrestlerami pracującymi w All Elite Wrestling.

Wade Keller w najnowszej odsłonie podcastu PWTorch stwierdził, że nieprzyjemne sytuacje, do których doszło w All Elite Wrestling miały pozytywny wpływ na kreację nowych liderów szatni.

Rozmawiam z ludźmi pracującymi w AEW. Jedyną dobrą rzeczą, która wynikła z sytuacji z udziałem Punka, Kenny’ego, The Bucks jest kreacja nowych przywódców. Miejsca dla liderów zostały wypełnione przez Chrisa Jericho, Jona Moxleya i Bryana Danielsona. Żaden z nich nie jest idealnym przywódcą, ale razem tworzą bardzo zgrany, stabilny duet. Jak wspomniałem w tym momencie żaden z nich nie jest liderem w szatni AEW. Natomiast nie można podważyć ich autorytetu, więc razem mogą pomóc w powrocie do normalności. W szatni AEW nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać, nawet po incydencie z Punkiem.

Więcej konfliktów:

Na początku był problem z Britt Baker, później z Thunder Rosą. Następnie widzieliśmy niedojrzałego Sammy’ego Guevarę, który mimo wszystko jest uwielbiany przez fanów. Być może frustracja zmusiła Andrade do zrobienia tego, co zrobił. Potem dostaliśmy sprawę Sammy’ego i Eddiego Kingstona, kilka kontrowersji z udziałem MJF’a, a ostatecznie Punk, Kenny i Bucks. Sprawa z udziałem Thunder Rosy i Britt Baker nie została rozwiązana. Nie wiem, jak wyglądać będzie przyszłość Guevary. Myślę, że musi nieco dorosnąć i dojrzeć, a z pewnością już nie popełni takich błędów. Teraz potrzebny jest przywódca, jeden który pokieruje nimi wszystkimi.