Dlaczego były Impact World Champion odrzucił ofertę All Elite Wrestling?

Doświadczony wrestler Impact Wrestling wystąpił w podcaście Battleground, w którym wyjawił, dlaczego zdecydował się na kontynuację współpracy z Impact Wrestling odrzucając kontrakt All Elite Wrestling. Mowa tutaj o Joshu Alexanderze, który od wielu lat jest jedną z największych gwiazd w Impact Wrestling.

To była dla mnie łatwa decyzja. W tym momencie uważam, że jedyną rzeczą, która zmieniła się w krajobrazie pro-wrestlingu, szczególnie dla wolnych agentów/profesjonalnych wrestlerów jest to, że niezależnie od tego, co masz do zaoferowania, musisz znaleźć się w gronie 10 procent. Mam tutaj na myśli najlepszych wrestlerów, dzięki czemu otrzymasz stałe zatrudnienie, w którejkolwiek z firm, w tym Impact Wrestling.

Dlatego, że AEW podpisuje kontrakt ze wszystkimi, którzy potrafią zrobić coś innego. Niestety, ale pewne wody są trochę wyschnięte, a jeżeli ktoś z tej dziesiątki został, ma szanse na zatrudnienie, gdziekolwiek. Ja wybrałem pracę w Impact Wrestling, gdyż nigdy nie zamierzałem odejść.

AEW chciało sprowadzić Ethana Page’a oraz jego jako The North, a nie single wrestlera. Warto dodać, że Page podpisał kontrakt z AEW w marcu 2021 roku.

Impact dało mi szanse, której nie otrzymałem w żadnej federacji. Zanim oficjele Impact zdecydowali się na podpisanie kontraktu ze mną, rozmawiałem z przedstawicielami AEW. Oni powiedzieli, że nie są zainteresowani moją osobą i chcą, abym występował w tag teamie. Tak więc dołączyłem do Impact Wrestling, gdzie podpisano ze mną kontrakt, a później powstał tag team The North, co przygotowało mnie do debiutu w singles matchach. Stworzyłem różne winiety oraz filmy, jakie nie zostały wyemitowane, ponieważ obecnie jestem solowym wrestlerem. Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Ethanem Pagem – zakończył.

W sobotę Josh Alexander zmierzy się z Moosem, a na szali zostanie postawione mistrzostwo IMPACT World.