Dax Harwood o tym jak pasja do wrestlingu ściągała na niego kłopoty
Dax Harwood jest pasjonatem wrestlingu i to czasem wpędza go w kłopoty, ale mówi, że taki właśnie jest. Oto skrót jego wywiadu :
O tym jak jego pasja do wrestlingu czasami zostaje wyrwana z kontekstu:
„Próbowałem być trochę lepszy w tej kwestii, ponieważ czuję, że czasami, dla fanów, dla biura i dla wrestlerów – nie tylko w AEW, ale przez całą moją karierę – moja pasja zostaje czasem wyjęta z kontekstu. Ale jestem zauroczony i kocham wrestling tak bardzo. Mówiłem to już wcześniej, ale jest on dla mnie jak byt. Zrobił dla mnie tak wiele dobrego. Jako dzieciak dbał o mnie i trzymał mnie z dala od kłopotów. Kiedy nie czułem, że mam kogoś, kto mnie kocha, wrestling mnie kochał. Więc tak wiele zawdzięczam wrestlingowi”.
O tym, że nie jest w stanie po prostu usiąść i nic nie mówić:
„Wiele osób mówi to również online, łatwo byłoby mi usiąść i po prostu odebrać mój czek, zjeść catering i przyjść na jeden dzień i wrócić do domu. Ale ja nie działam w ten sposób. Jeśli nie mam nic do pokazania mojej córce, jeśli nie mogę wrócić do domu i powiedzieć mojej córce: 'Jeśli będziesz ciężko pracować, możesz zrobić co zechcesz’, to nie radzę sobie w życiu i nie radzę sobie z byciem ojcem. Ale jeśli powiem: 'Finley, możesz być pierwszą kobietą prezydentem Stanów Zjednoczonych’ i mogę powiedzieć: 'Ponieważ tata, przy wzroście 5’9, który był prawie 300-funtowym dzieciakiem, z okropnym akcentem z południa, dotarł na szczyt lub blisko szczytu swojego zawodu, o którym marzył’, człowieku, ona może zrobić wszystko, co chce. Więc sprowadzam to na siebie. Rozumiem to. Staram się lepiej z tym postępować. Mówię Cashowi cały czas, 'przepraszam’, ale staram się robić to lepiej. Ale wszystko pochodzi z miejsca pasji, a nie z miejsca złośliwości”.
O tym, jak jego postawa może czasem wpędzić go w kłopoty:
„Tak. Czasami. Ponieważ bycie zbyt namiętnym może wpędzić cię w wiele kłopotów, co też się stało. Ale także bycie niewystarczająco namiętnym może sprawić – nie zdarzyło się to w AEW, ale w WWE – przynajmniej w pewnym okresie czasu, ludzie, którzy nie przejmowali się zbytnio, dostawali szanse. Może dlatego, że nie zależało im tak bardzo i są jak 'Och, zróbmy coś z tego gościa’. Natomiast Cash i ja wyszlibyśmy i pracowali z Bobby’m Roode’m i Chadem Gable’m przez 30 / 45 minut lub próbowaliśmy zabić to na każdym pojedynczym house show i mieliśmy nadzieję i modliliśmy się, że umieszczą nas na następnym pay-per-view lub następnym RAW. Wtedy to się nie stanie, a my się zniechęcimy i będziemy pracować jeszcze ciężej w następnym locie. Więc to nasza wina, ale…”
O byciu wdzięcznym swoim fanom:
„Każdy fan, który słucha, jestem bardzo wdzięczny i bardzo szczęśliwy, że mam takich fanów, jakich mam. Lubię być dobrym gościem, człowieku. Sprawia mi to przyjemność. Nigdy nie myślałem, że będę przynosił ludziom radość. Nie miałem tego jako dorastający dzieciak. Nigdy nie czułem się w ten sposób. Nigdy nie czułem, że mam kogoś, kto mnie kocha, poza Bretem. Dlatego jestem z nim tak emocjonalnie związany. Ale do fanów, którzy myślą, że jestem beksą lub myślą, że jestem tą osobą, która tylko narzeka online, pierdolcie się. Ja tylko żartuję. Nie, nie, nie. Ja tylko żartuję.”
O swoich krytykach:
„To, co chcę powiedzieć, to to, że możecie nadal mnie nienawidzić i możecie nadal myśleć, że moja praca jest nudna. To jest w porządku. Zasługujecie na to. Ale proszę wiedzcie, że jako człowiek, który kocha wrestling, to wszystko pochodzi z miejsca pasji, ponieważ kocham to o wiele bardziej niż jakikolwiek inny fan, którego znam. Chcę po prostu zrobić coś dobrego dla wrestlingu, więc kiedy skończę pod koniec dnia, ludzie będą mogli powiedzieć: 'Ten facet Dax lub FTR, ukształtowali pokolenie tag team wrestlingu.’ To są moje największe cele”.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl