Czy Triple H zawalczy na WrestleManii 38?
Podczas ostatniej edycji Wrestling Observer Radio, Dave Meltzer podkreślił, że „nie ma mowy”, aby Triple H zawalczył na tegorocznej WrestleManii. Powodem jest choroba serca, o której dowiedzieliśmy się w zeszłym roku. Jesienią „The Game” doznał dużych bólów serca, co było powiązane z problemem genetycznym.
Od tego momentu, przeszedł udaną operację i obecnie uważa się, że jest w porządku. Stracił jednak kontrolę nad NXT oraz Performance Center, więc tym bardziej o występach na ringu nie ma na razie żadnej mowy. W kontekście WrestleManii 38, wiemy już, że WWE rozważa takie osoby jak Steve Austin, a w walkę zaangażowany ma być również Vince McMahon. Na sto procent obejdzie się jednak bez Triple H’a.
Meltzer nie wykluczył, że Hunter już nigdy więcej nie wejdzie do ringu. Wyjaśnił natomiast, że walka na kwietniowej WrestleManii byłaby „strasznym pomysłem”.
Ostatni raz Triple H rywalizował 3 lata temu podczas live eventu WWE w Japonii. Połączył tego wieczoru siły z Shinsuke Nakamurą, aby pokonać drużynę Roberta Roode’a i Samoa Joe. Jeśli chodzi o match telewizyjny, to jego ostatnie starcie miało miejsce w 2019 roku na gali Super Show-Down w Arabii Saudyjskiej. Wówczas został pokonany przez Randy’ego Ortona.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
