Czy John Laurinaitis pojawił się na piątkowym SmackDown?

0

Fani wrestlingu z wielkim zaciekawieniem spoglądali na piątkowy odcinek SmackDown, który rozpoczął się od wystąpienia Vince’a McMahona.

Obecność byłego prezesa WWE miała na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji związanej z prowadzonym śledztwem. Mowa tutaj o tajnych płatnościach dokonywanych przez Vince’a McMahona na rzecz byłych pracownic, które prawdopodobnie były wykorzystywane zarówno przez niego, jak i dyrektora do spraw relacji z talentami, Johnem Laurinaitisem.

Portal PWInsider.com poinformował, że John nie pojawił się na backstage’u podczas ostatniego odcinka niebieskiej tygodniówki. Wstępny raport opublikowany przez Fightful sugerował, że to właśnie Laurinaitis będzie „nowym kozłem ofiarnym”, Vince’a McMahona. Jak wiadomo do tego nie doszło, a Vince w doskonałym nastroju spacerował po zapleczu areny, w której odbyło się SmackDown.

https://www.youtube.com/watch?v=SPbQ8ebyCkc

Kiedy John Laurinaitis odzyskał stanowisko szefa ds. relacji z gwiazdami w 2021 roku, żeńska część szatni była sfrustrowana tym ruchem. Jedno z kobiecych źródeł ujawniło, że „wolałaby dostać wszystkie swoje rzeczy w worku na śmieci, gdy zostanie zwolniona, niż współpracować z Laurinaitisem”.

Jeden z byłych pracowników biura powiedział również, że wierzą, że będzie to „efekt domina”, a Vince McMahon będzie ciężko walczył o pozostanie, ale nie widzi sytuacji, w której Laurinaitis nie zrezygnuje.

W raporcie zauważono także, że niektóre źródła, z którymi rozmawiał Fightful, spodziewały się, że John Laurinaitis zostanie zastąpiony, zanim wszystko wyjdzie na jaw, a jedno z nich spekulowało, że w zasadzie to może się już pakować, ponieważ jego dni w WWE są skończone.