Bryan Danielson o swoim zdrowiu przed AEW All In
AEW przygotowało scenę na monumentalne wydarzenie All In, które wzbudza ogromne zainteresowanie świata wrestlingu, zwłaszcza główny pojedynek.
Swerve Strickland zmierzy się z Bryanem Danielsonem, broniąc tytułu mistrza AEW, co może mieć duże znaczenie dla przyszłości federacji.
Danielson ma za sobą długą historię wstrząśnień mózgu, które wielokrotnie pojawiały się w trakcie jego kariery zapaśniczej. Kiedy podpisał kontrakt z WWE, ukrywał swoją podatność na te urazy. Choć wstrząśnienia mózgu wykluczyły go z akcji na kilka lat, obecnie nie stanowią już problemu. Jego szyja natomiast jest powodem do niepokoju.
Bryan Danielson otwarcie mówi o swoim stanie zdrowia przed All In, często wspominając, że operacja szyi prawdopodobnie będzie konieczna pod koniec tego roku. W nowym wywiadzie dla Bleacher Report, Danielson poszedł o krok dalej, stwierdzając, że jego szyja jest „zniszczona”, choć ogólnie czuje się dobrze.
„Moja szyja jest zniszczona. Ale poza tym czuję się dobrze. Jedną z rzeczy, w których jestem dobry, jest to, że potrafię odczuwać ból, który niekoniecznie mocno na mnie wpływa. Nie wpływa to zbytnio na mój stan psychiczny. Jedynym aspektem, na który to ma wpływ, jest moje rodzicielstwo, bo nasz syn ma cztery lata i jest szalony. Uwielbia skakać na moje plecy oraz szyję, a ja wtedy myślę: 'Aaa, przestań!'”
„To wpływa na moje treningi i tego typu rzeczy. Ale poza tym czuję się dobrze. Prawdopodobnie do końca roku będę musiał poddać się operacji szyi albo coś w tym stylu. Ale na razie jest to do opanowania. Kiedy wychodzę na ring i walczę, czuję się niezwyciężony. Więc to nawet nie jest dla mnie problem.”
Bryan Danielson ma zmierzyć się ze Swerve Stricklandem na Wembley Stadium, ryzykując swoją karierę.
Pomimo tego, że obecnie nie jest związany kontraktem z AEW, kursy bukmacherskie na All In wskazują, że Danielson ma większe szanse na wygraną i zdobycie tytułu.
