Breaking news: Nowy mistrz PROGRESS!
Jonathan Gresham wygrał mistrzostwo PROGRESS. Co to może oznaczać dla ROH, AEW i WWE?
Jonathan Gresham został w ten weekend mistrzem świata PROGRESS Wrestling, pokonując Carę Noir na wydarzeniu Chapter 130: Dodge, Dip, Duck, Dive, Dodge. Wydarzenie to to nie tylko zwykły wynik walki.
Rekordowe 791 dni Noir na szczycie zakończyło się przez ingerencję Spike’a Triveta, którą wykorzystał Gresham, zdobywając pas. Gresham stanie teraz do swojej pierwszej obrony przeciwko Malikowi, która odbędzie się 23 marca na gali Everything Patterned: London show.
Gresham został pierwszym amerykańskim wrestlerem, który wygrał pas PROGRESS. Jakby tego było mało, jest teraz podwójnym mistrzem świata. Od 11 grudnia 2021 posiada przecież tytuł organizacji Ring Of Honor.
Gresham bronił tytułu ROH w 15 walkach od czasu zdobycia złota, w tym w dwóch walkach dla PROGRESS. Walki te (6 lutego z Chrisem Ridgewayem i 20 lutego z Deanem Allmarkiem) były jednak oglądane tylko przez publiczność na hali, ponieważ zostały wycięte z transmisji.
Nie wiadomo, czy zwycięstwo Greshama nad Cara Noir zostanie pokazane podczas Chapter 130, mimo że było to główne wydarzenie gali.
W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, że Gresham rozmawiał z właścicielem AEW i ROH Tonym Khanem, co podsyciło spekulacje na temat potencjalnej umowy z założycielem AEW i jego organizacją. 34-latek pojawił się ostatnio za kulisami kilku odcinków AEW Dynamite. Jako ROH Champion, Gresham efektywnie pracuje już pod Khanem, aczkolwiek bez kontraktu, będąc wolnym agentem od grudnia.
PROGRESS, którzy pozostają w współpracy z WWE od 2017 roku, ostatnio pominęli w transmisji walkę z udziałem zakontraktowanego przez AEW Anthony’ego Ogogo z Chapter 127: And The Word Was PROGRESS.