Po długiej nieobecności do telewizji WWE NXT powrócił Commander Azeez znany wszystkim jako Dabba Kato czy Babatunde.
Polak pojawił się podczas 2-out-3 falls match z udziałem Carmelo Hayesa oraz Apollo Crewsa. W przeszłości Babs współpracował z Crewsem, więc jego obecność nie do końca była zaskoczeniem.
Kilka dni temu pojawiły się spekulacje dotyczące ingerencji kogoś w starcie Apollo Crewsa i miała to być bliska osoba dla wspomnianego wrestlera.
W trakcie walki ingerować próbował Trick Williams, ale został zaatakowany przez Commandera Azeeza, co było lekkim zaskoczeniem dla wszystkich obecnych na ringu. Pojedynek zakończył się zwycięstwem Carmelo Hayesa, a po walce Babs pomógł wstać Apollo, po czym go przytulił, ale był to moment, który prawdopodobnie rozpoczął nowy storyline. Polak zaatakował swojego przyjaciela, pozostawiając go na ringu.
Is that…?
What just happened?!#WWENXT #VengeanceDay pic.twitter.com/rklgoTk1T4
— WWE (@WWE) February 5, 2023