Becky Lynch: Sprawiam, że ludzie stają się lepsi. Potem ich pokonuję

0

Wygląda na to, że nadzieje Bianki Belair na walkę o Raw Women’s Championship na WrestleManii 38 zostały przekreślone.

WWE opublikowało aktualizację statusu kontuzji Blanki Belair po tym, jak podczas ostatniego RAW zaatakowała ją Becky Lynch.

Belair doznała złamania kości gnykowej. Chociaż nie podano terminu jej nieobecności, istnieje duże ryzyko, że może ona opuścić WrestleManię 38. Spór między Lynch a Belair trwa już od tygodni i za każdym razem, gdy obie spotykały się w ringu, napięcie sięgało zenitu.

Na początku tego miesiąca „Big Time Becks” doznała urazu gardła, w wyniku którego musiała zostać poddana leczeniu szpitalnemu. Później okazało się, że miała pękniętą komorę głosową. Przed zranieniem jej gardła, The EST of WWE za pomocą swojego warkocza zaatakowała Lynch i pozostawiła na jej ciele wiele siniaków.

Lynch oczywiście nie mogła tego tak pozostawić i „odwdzięczyła” się przeciwniczce podczas ostatniego RAW. Celem Irlandki było gardło Amerykanki. Po ataku bardzo możliwym jest to, że nie zobaczymy Belair na kwietniowej WrestleManii.

Była mistrzyni kobiet SmackDown ma zmierzyć się z Lynch o tytuł czerwonego brandu, ale to może się zmienić i „The Man” najwyraźniej już szuka zastępczej przeciwniczki.

Belair z wiadomych przyczyn nie zawalczyła na live evencie z Lynch. Zastąpiła ją Rhea Ripley, która nie była w stanie pokonać mistrzyni w Springfield. Po tym wydarzeniu Irlandka podzieliła się swoimi przemyśleniami na Twitterze.

Ponieważ @BiancaBelairWWE poszła i zraniła się, wprowadziłam
@RheaRipley_WWE do życia w live evencie w #wwespringfield dzisiejszego wieczoru.

Sprawiam, że ludzie stają się lepsi. Potem ich pokonuję. #welcometothebigtime