Alicia Atout „The Interview Queen” – Wywiad
Redaktor Jon Shartzer, przeprowadził wywiad z Alicią Atout – dobrze znaną w środowisku wrestlingowym dziennikarką. 25-latka ma na swoim koncie ponad 4 tys. przeprowadzonych wywiadów. Rozmowa została opublikowana wczoraj na portalu Sports Obsessive.
Alicia Atout jest wschodzącą gwiazdą nie tylko w świecie pro wrestlingu, ale też w innych dziedzinach – w muzyce, modzie i mediach społecznościowych. W młodym wieku jest już weteranką i ma ponad 4000 tys. przeprowadzonych wywiadów. To oddanie swojemu rzemiosłu przyniosło jej przydomek „Królowej wywiadu”.
Alicia była na tyle miła, że rozmawiała ze mną w czwartek wieczorem przez Skype. Podczas naszej rozmowy omawialiśmy galę MLW Kings of Colosseum, jej gust muzyczny, sposób, w jaki zasłużyła na przydomek i mnóstwo innych tematów.
Jon: Po pierwsze, bardzo dziękuję za poświęcenie czasu na rozmowę ze mną dziś wieczorem. Jako całkiem nowy dziennikarz, który stara się specjalizować w wywiadach, naprawdę nie mogłem się doczekać tej okazji, aby porozmawiać z jedyną „Królową wywiadu”.
Alicia: Bez obaw, możemy rozmawiać na każdy temat.
Jon: Zanim zagłębimy się w bardziej osobisty aspekt tego wywiadu, chciałbym poruszyć ostatnią specjalną galę MLW Kings of Colosseum, która odbyła się w minioną środę. Co myślisz o tym wieczorze i jak ogólnie potoczyły się sprawy? Czy miałaś ulubiony mecz lub moment, który Cię zachwycił?
Alicia: Tak, czuję, że prowadziliśmy drogę do tego wydarzenia tygodniami. Na szali było tak wiele tytułów i tak wiele historii, że nie mogliśmy się doczekać zakończenia lub zobaczenia, kto wyjdzie zwycięsko. Oczywiście mieliśmy główne wydarzenie, w którym Alex Hammerstone zmierzył się z Madsem Krugerem, a wielu z nas chciało po prostu zobaczyć, jak Hammer pokonuje tego gościa. Nie wiemy, kim on jest. Nie wiemy, kto kryje się za maską. Chcieliśmy tylko zobaczyć, jak przegrał. To był po prostu wspaniały mecz, kiedy Ci dwaj giganci rzucali się nawzajem na ringu – to było świetne. Oczywiście mieliśmy zmianę tytułów, gdzie nasz poprzedni mistrz wagi średniej, Myron Reed, zmierzył się z debiutującym Lio Rushem. Tyle wysokich lotów, tyle szalonych manewrów. Ogólnie było to naprawdę fantastyczne show. Moja jedyna uwaga, a nigdy nie mam uwag do MLW, to fakt, że CONTRA przerwała mój wywiad.
Jon: Śledzę Cię w mediach społecznościowych, tak jak wielu innych, i widziałem, że ostatnio byłaś na kwarantannie. Jakie to było dla Ciebie doświadczenie?
Alicia: Już wariuję. Wiele osób pyta mnie, dlaczego poddaję się kwarantannie. „Jest wszystko w porządku?” – odpowiadam, że nic mi nie jest. Po prostu wybrałam się na małą wycieczkę, aby odwiedzić bliskich w Stanach. Zgodnie z prawem obowiązującym w Kanadzie, po powrocie do domu musisz poddać się kwarantannie przez 14 dni. Nie mogę wyjść z pokoju, chyba że mam iść do toalety lub wziąć prysznic. Nie widziałam członków mojej rodziny, nie udało mi się pogłaskać psa. Więc jest to do bani. Czuję się zamknięta. Ale udało mi się przynajmniej trochę odpocząć, odciągnąć głowę od tego wszystkiego, skierować oczy na ekran i pracować nad blogiem, postami w Patreonie, redagowaniem wywiadów i oczywiście obejrzeć kilka filmów w serwisie Netflix.
Jon: Zmieniając trochę temat, jesteś oczywiście wielką fanką muzyki. Gdybyś miała wybrać jeden album, piosenkę lub zespół, który Twoim zdaniem najlepiej Cię opisuje, co by to było, lub kto by to był?
Alicia: To takie świetne pytanie. Tak trudno jest wybrać piosenkę lub płytę, ponieważ są one pełne różnorodności. Po prostu nie chcę być postrzegana w określony sposób. Ale gdybym miała wybrać zespół, to byliby to Beatlesi, ponieważ oni reprezentują spektrum wszystkich emocji i są znani z tego, że po prostu są zakochani i bzdurni. I to mój ulubiony zespół wszechczasów, więc wybieram The Beatles.
Jon: Jak wspomniałem wcześniej, jesteś pieszczotliwie nazywana „Królową wywiadów”. Dla tych, którzy nie wiedzą, czy możesz wyjaśnić, w jaki sposób dostałaś się do dziennikarstwa, jak zdobyłaś ten przydomek i jak wyglądała Twoja podróż, aby dotrzeć tam, gdzie teraz jesteś?
Alicia: Zawsze kochałam muzykę i wszystko się od tego zaczęło. Chodziłam do szkoły i zaczynałam pisać. Przypadkowo założyłam bloga, aby pisać recenzje albumów i piosenek. Pewnego wieczoru poszłam na koncert z tatą i siostrą. Miałam bardzo kiepski aparat HD, którego używałam do robienia zdjęć zespołowi na scenie. Po koncercie poznałam kapelę i nadal miałam ten kiepski aparat.
Mój tata powiedział:
„Dlaczego nie zadasz tych dwóch pytań na swojego bloga? Po prostu to zrób i baw się dobrze ”.
To był 30-sekundowy wywiad. Przeprowadziłam rozmowę z tym zespołem, a potem wyszłam. Więc wszystko zaczęło się w ten sposób. Od tego momentu zaczęłam doskonalić swoje umiejętności. Cieszyłam się tym i zdałam sobie sprawę: „Och, to może być coś”. Mogłam nie tylko za darmo poznać zespoły, które kocham, ale także dostać darmowe bilety na koncerty i pracować w tym samym miejscu. Tak więc, to przerodziło się z hobby do prawdziwej pracy. Gdy wrestling pojawił w moim świecie… nastąpił chaos. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa i dumna.
Jon: Czy wcześniej byłaś fanką wrestlingu?
Alicia: Tak! Mój tata siadał na kanapie z grupą swoich przyjaciół i oglądał wrestling, kiedy miałam 2/3 latka, a ja oglądałam razem z nimi.
Jon: Kto według Ciebie, miał na Ciebie największy wpływ, zarówno osobiście, jak i zawodowo?
Alicia: Zdecydowanie moja rodzina. Zawsze byli przy mnie i zawsze byli za kulisami, wspierając mnie i upewniając się, że jestem zadowolona z rzeczy, które robię. Jestem bardzo blisko ze wszystkimi członkami mojej rodziny. Zawsze chodziliśmy razem na koncerty, są rodzajem inspiracji, która za tym stoi. I fakt, że byłam taka młoda, kiedy zaczęłam to robić… byli zadowoleni, że chodziłam na koncerty i realizowałam swoje pasje. Byli ze mną podczas większości moich wywiadów. W tym momencie, gdy osiągnęłam już trochę sukcesów, tam, gdzie chciałam, ich wsparcie jest dla mnie siłą i motywacją…
„Będę pokazywała im, że podjęli dobrą decyzję o wspieraniu mnie”.
Jon: W ciągu ostatniego roku nadal promowałaś siebie, pomimo pandemii, która nakłada na ludzi tak wiele ograniczeń. Jak udało Ci się nie tylko pozostać na czasie, ale także poprawić swoją popularność i odnieść większy sukces niż kiedykolwiek?
Alicia: To było trudne, ponieważ naprawdę musieliśmy się dostosować i zmienić swoje dotychczasowe życie. Oczywistą drogą było prowadzenie wywiadów przez Skype i Zoom, ale na szczęście zaczęłam je przeprowadzać już kilka miesięcy przed pandemią COVID-19. Pracowałam więcej i zdałam sobie sprawę: „Ok, nie mogę być na koncertach”. Najdłużej od marca do września, Kanadyjczycy nie mogli przekraczać granicy. Nie mogłam przyjmować rezerwacji w ten sposób. Zaczęłam więc współpracować z wieloma innymi markami, firmami odzieżowymi i zdalnie z federacjami zapaśniczymi. Więc było dużo myślenia, prób rozwoju i oczywiście większego udzielania się w mediach społecznościowych – w sensie częstszego tweetowania i starania się być jeszcze bardziej rozpoznawalną niż kiedykolwiek wcześniej. Po prostu wkładania w to jeszcze cięższej pracy, niż wcześniej. Przez tygodnie, zwłaszcza na początku pandemii, udzielałam wywiadów, powiedziałabym, być może sześciu tygodniowo. Więc było 'gorączkowo”, ale zrobiłam, co musiałam zrobić.
Jon: Masz jakieś rady dla ludzi takich jak ja i inni, którzy po prostu próbują wejść do sfery dziennikarstwa, zwłaszcza jeśli chodzi o skupienie się na wywiadach?
Alicia: Wydaje mi się, że największą rzeczą, której nauczyłam się podczas ich wykonywania jest to, żeby się po prostu wyróżniać. Jeśli włożysz w to pasję i sprawisz, że Twój gość poczuje się dobrze, jakbyś dużo o nim wiedział, to moim zdaniem jest to naprawdę świetny wywiad. Połącz te wywiady z zabawą, ponieważ nie warto być „robotem”. To jest dla mnie najważniejsze. Więc tak, czuję, że to jest klucz do sukcesu. „Nie bój się porażki”, to zabawne, bo napisałam o tym tweeta, którego jeszcze nie opublikowałam. Ale zostałam wrzucona w tak wiele wydarzeń, których nigdy się nie spodziewałam. Pojawiłam się w programie tylko po to, by prowadzić wywiady na YouTube. Promotor wrestlingu spytał się mnie:
„Hej, chcesz być naszą dziennikarką?
Potem przerodziło się to w awans, żeby zostać dziennikarką za kulisami, a potem poproszono mnie o komentarz i zapowiedź gali. Gdybym powiedziała „nie”, to straciłabym pracę i możliwości rozwoju. Tak, porażka jest przerażająca, więc nie bój się porażki. Musisz być rozpoznawalny i mieć sieć kontaktów, żeby dostać pracę. Jak powiedziałam wcześniej, włóż w to dużo pracy! Bo jeśli tego nie zrobisz, nigdy nie będziesz wiedział, dokąd Cię to zaprowadzi.
Jon: „Aby dostać pracę, musisz mieć sieć kontaktów”.
Alicia: To cytat jednego z facetów z Veep, który był dupkiem – śmiech. Mawiał: „Aby dostać pracę, musisz mieć sieć kontaktów”.
Jon: Czego możemy się spodziewać po Alicii Atout w 2021 roku i później?
Alicia: Naprawdę staram się zabookować mnóstwo dużych wywiadów i uzyskać większe nazwiska -bardzo się o to staram. Niedawno założyłem konto Patreon, które jest super zabawne. Więc staram się uczynić to ekskluzywnym, ponieważ czuję, że to świetny sposób na rozwój. Nie tylko finansowy, ale także świetny sposób na interakcję z fanami. Mam tylko nadzieję, że ta pandemia szybko minie i wszyscy będziemy mogli znowu mieć koncerty, gale wrestlingu… za tym bardzo tęsknię. Chcę dalej się rozwijać i stawać się coraz popularniejsza.
Jon: I na koniec, zanim skończymy, chcesz umieścić tutaj link do swojego kanału na YouTube czy swojej strony? Oczywiście masz większą platformę niż moja. Ale może ktoś, kto jeszcze o tobie nie wie, o tym usłyszy. Co chcesz, żeby wiedzieli?
Alicia: Oczywiście. Jeśli wiecie o mnie, bardzo dziękuję za sprawdzenie mnie na tej platformie. Jeśli nie, dziękuję za wysłuchanie (przeczytanie) i dowiedzenie się czegoś o mnie. Jeśli chcesz sprawdzić moje wywiady, zapraszam na stronę AliciaAtout.com
Znajdziesz tam wszystkie wywiady, jakie kiedykolwiek przeprowadziłam. Jest ich ponad 4000, więc najprawdopodobniej przeprowadziłam wywiady z Twoimi ulubionymi zespołami, czy wrestlerami. Jeśli jesteś zainteresowany wsparciem, mój sklep z gadżetami to AliciaAtout.bigcartel.com i wszystkie moje portale społecznościowe, również widnieją na stronie. Więc jeśli przejdziesz do AliciaAtout.com, tam możesz mnie śledzić, kupować moje koszulki i wspierać moją działalność. Naprawdę mam nadzieję, że Ci się spodoba.
Jon: Serdecznie dziękuję za poświęcony czas, Alicio. To była absolutna przyjemność i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co masz w zanadrzu na 2021 rok!
Alicia: Dziękuję bardzo!
