R’Truth stracił i odzyskał WWE 24/7 Championship, Batista o zrujnowanym życiu po odejściu z WWE, Ricochet o przejściu do WWE ze sceny Indy
» WWE 24/7 Champion R-Truth miał interesującą niedzielę, którą spędził na polu golfowym razem z Carmellą. Wrestler szybko stracił tytuł mistrzowski na korzyść Jindera Mahala, jednak natychmiast go odzyskał i po raz kolejny został mistrzem. Poniżej przedstawiamy krótki materiał wideo z tego wydarzenia:
So much for a relaxing Sunday! @JinderMahal AMBUSHED @RonKillings on the golf course to (very briefly) win the #247Title! @CarmellaWWE pic.twitter.com/wcg7K6hoz2
— WWE (@WWE) 2 czerwca 2019
» Były WWE Champion Batista podczas Denver Pop Culture Con 2019 wyjawił, że po odejściu z WWE stracił wszystko oraz zbankrutował:
„Chciałem zająć się aktorstwem, ponieważ dowiedziałem się, jak bardzo jestem nielubiany. Byłem okropny. Byłem wtedy w WWE i poszedłem nakręcić film, a wszystko co chciałem robić to uprawiać wrestling. Kochałem wrestling. Miałem obsesję na jego punkcie. Po pierwszym filmie zrozumiałem, że jestem okropnym aktorem, zostałem upokorzony, więc chciałem udowodnić sobie, że mogę być dobry. WWE nie pozwoliłoby mi zrobić niczego poza firmą. Utknąłem w wrestlingu, ale chciałem jednocześnie kontynuować karierę aktorską. Postanowiłem odejść. Przez trzy lata po odejściu z WWE głodowałem i plątałem się po świecie. Straciłem wszystko, nie mogłem znaleźć pracy, nigdy nie wróciłem do wrestlingu, do momentu aż nie udowodniłem sobie, że jestem w stanie zostać dobrym aktorem. I tak się stało”.
» WWE Superstar Ricochet ma zaledwie 30 lat, ale od ponad 15 występuje w świecie wrestlingu. Wrestler w podcaście State of Combat wypowiedział się na temat trudności związanych z przejścia do WWE:
„Jedną z rzeczy, na które najbardziej liczyłem w momencie podpisywania kontraktu z WWE, to była praca w Performance Center, gdzie mogłem udoskonalić swoje umiejętności. Uczyłem się tam od chłopaków takich jak: Shawn Michaels, Triple H, Terry Taylor, Norman Smiley – chodzi o prowadzenie postaci i wygłaszanie przemówień. Czuję, że ich oczywiste rady bardzo mi pomogły. Oni powiedzieli mi rzeczy, które sprawiły, że czułem się jeszcze lepiej na ringu i nie myślałem o niczym innym niż o zrobieniu wielkiego show. Mój pobyt w Performance Center przebiegł bardzo szybko i nie mam do nikogo żalu. To był niesamowity okres”.